Kocian wybacz, ale jeśli już czytasz, czytaj ze zrozumieniem. Koń mój - w poście pierwszym - został wstawiony na rozpęd watku, kiedy trenował. Ostatnie zdjęcia były zrobione kiedy koń jeszcze był w treningu, a nie aktualne. Teraz w związku z kontuzją od ponad 3 miesięcy stoi roztrenowany na łąkach, bezrobotny, nie pracujący.
Zatem się Ciebie grzecznie pytam: czy uważasz że Czardasz w stanie obecnym (zdjęcia trzy posty niżej, najbardziej aktualne) nadaje się do tego wątku?
Rzeczywiście w swoim poście nie skomentowałaś ani konia Anyy ani innego, toteż stąd moje zdziwienie że chciało Ci się wycytować wszystkie wypowiedzi a propos, nie wyłuszczając swojego zdania. Niemniej jednak nie interesowałoby mnie to, gdyby nie fakt, że w swoim - delikatnie rzecz ujmując - poście "i w imię bronienia zrozumienia" wywołałaś mnie to tablicy.
I to nie jest sianie fermentu, bo to nie ja wycytowałam cudze posty, samemu unikając/nie mając zdania na temat w którym samemu raczyło się wypowiedzieć.
Zresztą - a propos wywoływania do tablicy 😉 - zdziwiłoby mnie, gdybyś zawyrokowała o przemianie Gero, bo kto jak kto, ale sama powinnaś czuć różnicę pomiędzy koniem odkarmionym/grubym a rozbudowanym/wytrenowanym.
kto jak kto, ale sama powinnaś czuć różnicę pomiędzy koniem odkarmionym/grubym a rozbudowanym/wytrenowanym. Sierra, kto jak kto, ale to chyba było pytanie o bardzo chybionym adresacie. Niektórzy tego nie widzą zupełnie, innym się wydaje, ze im tłustszy tym bardziej "paker" i "mięśniak" i sportowiec. i żyją w takim błogim przeświadczeniu 😉
Anaa - ja tez bardzo chętnie się dowiem co w takim razie robi Twój kon. jak na razie usłyszałam kilka wersji i podobno wszystkie są Twojego autorstwa: pojechał odpoczywać na łąki, jest w lekkim treningu, trenuje do zawodów. więc która wersja?
i przy okazji - zacytuje twój komentarz do ostatniego z wklejonych przez ciebie zdjęć, kiedy ktoś zachwycił się jakież to Gero ma mięśnie:
zacytuje sama siebie zeby rozrzedzic atmosfere odrazu mowie otwarcie kon jest do kochanie nie do parkurowania czy czworobokowania same rzezbimy same tracimy co wyrzezbimy 'trenujemy' dla siebie i dla wesołego oka konskiego i dla zadowolonej panci ze wyciagnelam konia z nieciekawergo stanu
odrazu mowie otwarcie kon jest do kochanie nie do parkurowania czy czworobokowania i to widać - koń okrągły, a jeszcze nie gruby (czy otyły), wygląda jakby był jezdzony na miare waszych potrzeb. Mnie się ten obrazek bardzo podoba - kolejny kochany pączuszek 🙂 lubie na takie patrzeć 🙂
sierra gdybym Cię wywoływała to bym wprost rzuciła imieniem Twojego konia lub Twoim nickiem
poczułaś się wywołana bo zacytowałam tego, kogo zacytowałam i w imieniu solidaryzowania się oczywiście musiałaś się czuć wywołana, jak się między wrony wpada to się kracze tak jak one
i oczywiście że czardasz się teraz nadaje, np jako przykład co się dzieje z koniem kiedy zostaje wyjęty z treningu, tu też widać jaki wpływ miał trening, tyle że w przeciwnym kierunku, a jak dorzucisz do zdjęć wcześniejszych to będziesz miała jeszcze ciekawszy przykład jak trening wpływał na konia
więc teraz możesz iść spokojnie spać, dostałaś odpowiedź (choć znając życie i mentalność ludzką teraz przyczepisz sie do czegoś innego - byleby się przyczepić i COŚ udowodnić, whatever)
ps. nie wiedziałam że posługiwanie się cytatem czyimkolwiek to sianie fermentu, nowa spiskowa teoria dziejów?
ps2. caroline chybiony punkt odniesienia i myślenia, bo by te stwierdzenie
innym się wydaje, ze im tłustszy tym bardziej "paker" i "mięśniak" i sportowiec. i żyją w takim błogim przeświadczeniu
i to co w nim sugerujesz było choć kapkę prawdziwe w stosunku do przypadku do którego się odnosisz, to najpierw w owym przypadku trzeba by było mieć aspiracje na bycie sportowcem i kupować konia z myślą o sporcie, bo tak to kolejny raz fantazjujesz rozumiem, piaskownicę swoją zamykasz to trzeba znów gdzieś popluć - pluj, tylko się nie opluj 😉
co jak co, ale niektórzy powinni skończyć myślenie i sądzenie na jakikolwiek temat bo strasznie kiepsko im to idzie
k_cian moze jeszcze tylko dopisz jak twoj post odnosi sie do tematu tego wątku, bo jakoś nie umiem zauwazyc.
a co do twojego post scriptum, to kojarzy mi się ono tylko z jednym: jesli ktos slyszy na ulicy wyraz debil i odwraca głowe zastanawiając się kto to krzyknął, zeby mu się jakoś odgryźć, to ja takiemu człowiekowi współczuję niskiej samooceny. jeszcze nikt JEGO debilem nie nazwał, a on sam juz się tak czuje.
niestety, ty przytuptałas do tego watku jedynie po to zeby wycytować moje posty, bo mnie nie lubisz i samo to powoduje, ze nie mozesz się ze mną zgodzić. ale nie masz niczego (zwlaszcza mądrego) do dodania w dyskusji. i to jest właśnie sianie fermentu.
jeśli pada taki tekst [quote="sierra"]Kocian (..) Zresztą - a propos wywoływania do tablicy - zdziwiłoby mnie, gdybyś zawyrokowała o przemianie Gero, bo kto jak kto, ale sama powinnaś czuć różnicę pomiędzy koniem odkarmionym/grubym a rozbudowanym/wytrenowanym.[/quote]
na który odpisujesz
[quote="caroline"][quote="Sierra"] kto jak kto, ale sama powinnaś czuć różnicę pomiędzy koniem odkarmionym/grubym a rozbudowanym/wytrenowanym.[/quote] Sierra, kto jak kto, ale to chyba było pytanie o bardzo chybionym adresacie. Niektórzy tego nie widzą zupełnie, innym się wydaje, ze im tłustszy tym bardziej "paker" i "mięśniak" i sportowiec. i żyją w takim błogim przeświadczeniu[/quote]
to debilem byłby ten, kto sądzi że nikt nie odczyta tej sugestii a tym większym będzie, gdy jeszcze będzie próbował wmówić że nie sugeruje niczego takiego więc tutaj że posłużę się twoim przykładowym określeniem, tego debila robisz z siebie ale spokojnie, pluj na siebie dalej, mi to wszystko jedno
[quote author=k_cian link=topic=49.msg118299#msg118299 date=1229089733] mi to wszystko jedno[/quote] gdyby tak było, to nie wpierniczałabys się ze swoimi animozjami (bo niczego więcej nie zaprezentowałaś) do tego watku. a się wpierniczasz, odpisujesz na kazdy post, który potencjalnie mógłby byc skierowany do ciebie, przykładasz sie do odpowiedzi - cytujesz, podkreślasz, doczytujesz sie drugiego dna i Bóg-wie-czego-jeszcze... rzekłby ktoś - żyjesz i karmisz się konfliktem. który sama podsycasz 🙄 przyłazisz tu niemając nic do powiedzenia poza pokazaniem jaka to wielce urażona jesteś, nie masz nic do powiedzenia na temat (nie dziwne z resztą), ale swoje żale wylać musisz. OK, nie ma sprawy, już masz zapewnione pierwsze miejsce w rankingu zal.pl. gratulujemy! 👍
[quote author=k_cian link=topic=49.msg118299#msg118299 date=1229089733] i z mojej strony to tyle, enjoy[/quote] uwierze jak zobacze. dotychczas takie obietnice u ciebie byly bez pokrycia. 😁
[quote author=k_cian link=topic=49.msg118267#msg118267 date=1229086422] sierra gdybym Cię wywoływała to bym wprost rzuciła imieniem Twojego konia lub Twoim nickiem[/quote]
[quote author=k_cian link=topic=49.msg117717#msg117717 date=1229017980]to raczej w tym momencie nie lets-go udaje że zna lepiej Twojego konia i to co z nim robiłaś a caroline sierra zresztą chyba także i to do nich powinnaś swojego posta skierować[/quote]
[quote author=k_cian link=topic=49.msg118267#msg118267 date=1229086422] poczułaś się wywołana bo zacytowałam tego, kogo zacytowałam i w imieniu solidaryzowania się oczywiściemusiałaś się czuć wywołana, jak się między wrony wpada to się kracze tak jak one[/quote]
Nie mam nic więcej do dodania 😎
TERAZ uznaję dyskusję za zakończoną.
Ps. Nie kracz nie kracz, bo jak widać bierzesz zły przykład ze złych wron.
Kate przede wszystkim super ujęcia bo w tej samej fazie. A konisko rozbudował się i to bardzo - szyja, łopatka, zad. No i widać, że nabrał też trochę ciałka a nie tylko mięśni.
Poproszę o ocenę mojego zwierza 😉 Marzec 2008: Listopad 2008: Starałam się wyszukać podobne ujęcia. Koń ma niecałe 4 lata, w treningu od marca właśnie, jeżdżony od czerwca rekreacyjnie. Dzięki 🙂
Aurelia ale zmiana karczycho super,no i kolorek całkieim inny 🙂 Wogółe jak człowiek popatrzy na te przemiany to zaczyna wierzyc,ze jego brzydkie kaczątko też sie zamieni kiedys w łabedzia 😀
Do tego wydaje mi sie,ze nie wszystkie zmiany sa za sprawa treningu,ale zywienie tez tu odgrywa bardzo dużą role,bo przecież chyba nie karmicie koni jak sa w treningu i jak nie sa tak samo(mam na mysli to,ze jak konis jest w treningu dodajecie jakies odzywki itp)czy sie myle??
Mój koń NIGDY nie dostawał żadnych odżywek poza witaminami (sporadycznie przez jakiś okres a potem nic - zalecenie weta). Ja sądzę, że na zmianę umięśnienia mojego konia wpłynęła przede wszystkim zmiana sprzętu na dopasowany i podłoże, na którym koń wreszcie czuje się pewnie, rozluźnia się i ma ochotę iść naprzód. Oczywiście karmienie robi swoje, ale raczej jego różnorodność (mieszanka ziaren, pasza (pół miarki dziennie), trawa i siano) niż ilość. Do tego ogromnie ważny jest komfort psychiczny konia i wypoczęcie, czyli codzienny padok i wypady w teren na wygalopowanie się.
Przez ostatni okres dawałam Chevinal, ale odstawiłam go na wyraźną prośbę konia. Wrócę do niego za jakiś miesiąc. Teraz kobył dostaje wyłącznie Mobility Dodsona.
Dzięki za miłe słowa. Mój koń jest koniem z szopy wyciągniętym, jakimś kuriozalnym zbiegiem okoliczności. Więc nie dziwię się, że zaczynasz wierzyć, że można z chabety zrobić "coś". 🙂
Mój koń został znaleziony w kiepskim stanie, niedożywiony we wsi pod Legionowem. Pierwsze zdjęcie: miesiąc u mnie. drugie zdjęcie :pół roku u mnie ( odkarmiony, nie jeżdzony - w trakcie rozruchu po kontuzji), rok u mnie ( około 4 miesięcy jeżdżony, w tym dwa w treningu). Widać jakieś zmiany ? Koń jest u mnie ponad dwa lata, niestety nie mam aktualnego zdjęcia w stój.
Aurelia z tymi odzywkami nie było bezposrednio do Ciebie tylko tak ogolnie🙂 No własnie moje siwe tez z szopy wyciągniete(przynajmniej tak wygladal jak do mnie przyjechal 🙁) dlatego ogladajac te zdjecia rosnie we mnie nadzieja 😀
Kara107 ile ma wzrostu Twoje cudo?Ale maszynka sie zrobiła CUDO!!! 😀