Gdzieś dostałam i już nie pamiętam czy w Lidlu, takie gumowe sztyblety, bardziej gumiaki na kształt sztybletów, też w takiej fajnej cenie. Jeździć się nie dało.
...znaczy w tych które nabyłam latała w strzemieniu strasznie, bez względu na rodzaj wkładki jeździła po niej. Była z bardzo twardego tworzywa i wyjątkowo płaska.
Aaa w takim sensie, ja nie odnotowałam takiego problemu. W porównaniu ze sztybletami Hippici są bardziej miękkie, ale jest mniejsza stabilizacja (usztywnienie) kostki. Podeszwy są cieńsze, ale dość dobrze trzymają się w strzemieniu. W koniakowych przeszkadzał mi kolor, teraz nie mam tego problemu.
Halo Wrocław !!! Własnie byłam w Lidlu i było jeszcze kilka par tych sztybletów, na pewno dwie pary czarnych 40 i kilka par ( dwie lub trzy) tych brązowych. Jak się pospieszycie to jeszcze do upolowania.
Lidl ul. Powstańców śląskich za zajezdnią tramwajową Borek.
mam te sztyblety wiązane z Lidla i chętnie sprzedam, na mnie po prostu kiepsko leżały, a przegapiłam termin zwrotu.. 😡 rozmiar 39, czarne, nieużywane, z pudełkiem i paragonem, 80zł.
Ja używam podobny i świetnie mi się sprawdza zarówno do przednich jak i tylnych kopyt. Tylko górę mam owiniętą szmatą żeby nie wbijało się w kopyto. Przy zimnioku niestety bez tego ledwo dawałam radę coś podłubać.
TRATATA - ozłocę Cię kobieto :kwiatek:, nie wpadłabym, że wsporniki będą w biedrze - pewnie bym kapnęła się po fakcie i psioczyła, a mój kręgosłup i biodra błagały mnie już o wspornik.
Ta kobyłka warsztatowa z biedronki jest mało stabilna bo ma wąska podstawę. Ja polecam kobyłki warsztatowe z firmy Techwar, są droższe ale mega stabilne i świetne jakościowo, mam zwykłą i strugam na niej wszystkie konie i kucyki od przeszło pięciu lat, teraz zastanawiam się jeszcze nad dokupieniem niższej wersji do strugania minikucyków 😉
Na_biegunach, mam tę wyższą, ale z okrągłą a nie kwadratową nakładką amortyzującą. Konie typu większe kuce lecą na najniższym ustawieniu, na następnej dziurce robię hucki, araby, małopolaki. Powyżej 160-165 cm w kłębie - na kolejnej dziurce. Wyżej nie próbowałam bo im wyżej tym mniej stabilniej, poza tym nie potrzebuję kopyta pod samą twarzą a jedynie odciążenia dla pleców i rąk. Strugam bez żadnej gąbki czy innej nakładki, w razie potrzeby przytrzymując nogę udem/udami. Niższa kobyłka byłaby fajna dla kucyków w okolicach 100 cm w kłębie i mniejszych, bo dla nich to 35 cm to tak na styk jest 😉 Aha, i jeszcze można sobie kolor wybrać - ja mam czerwoną 🙂