Forum towarzyskie »

Artykuły, reportaże, felietony - czyli o dziennikarstwie

Nie znalazłam takiego wątku 😉

Trochę piszę różnych rozmaitych artykułów do gazet, przeważnie irlandzkich 😉 (ale tych polskojęzycznych). Coś ze mnie na kształt wolnego strzelca, ale charytatywnie. Nie mam narzuconych tematów, mogę pisać o czym chcę. Może są na forum osoby, które też piszą? Albo profesjonalni dziennikarze? Fajnie byłoby podzielić się swoimi tekstami, uwagami itp. 😉

p.s. aktualnie jestem na etapie szukania pomysłu na średniej długości (2 str A4), może komuś coś wpadnie ciekawego do głowy? 😁
widać, ze piszesz "nieprofesjonalnie" (oczywiście to nie zarzut) bo żaden przyzwoity wydawca nie przyjmie textu - na 2 strony A4...
text mierzy sie na: ilość znaków, ilość wybić i znaków w wybiciach itd  😉, tzw lid (lead)  ilośc znaków w nim, śródtytuły itd.;-)
Wiem, wiem, na razie zaczynam 😉 i piszę dla przyjemności. Tylko aktualnie mam mały.. zastój 😁

Skąd czerpiecie tematy? Historie z życia? Czy ot tak, własne przemyślenia?
pisze sie na taki temat, jaki zlecaja... 😉 i juz.
A to zależy 😉 znam osobę, która zajmuje się profesjonalnie dziennikarstwem (w Niemczech dokładnie), i ma po prostu swoją stronę w gazecie, pisze o czym tylko zechce 😉 więc z tym wydaje mi się, że różnie jest, no ale nie jestem pewna, jak w Polsce.
Lov, ale ja tu o zuczkach a nie tych co maja swoja strone w gazecie  😂
ukończyłam studia "dziennikarstwo i komunikacja społeczna", odbywałam praktyki w gazecie i mogłam sama narzucić sobie temat, byle był ciekawy i się przyjął przez naczelnego, moja koleżanka sama podsuwa swoje tematy (pracuje od kilku lat w gazecie) więc u nas też można  😉
Oj tam oj tam 😁 a także pytam o tematy, bo mi nie narzucają, mam 'wyrażać siebie i szlifować styl" 😉 na razie próbuję zrealizować pomysł o dzieciach żyjących w szpitalach - na razie szukam fundacji, która pozwoli mi na spędzenie jednego dnia w takim szpitalu.

A może ktoś piszący podzieli się swoimi tekstami? Ja też coś mam na kompie 😁
Przypomniał mi się mój pierwszy reportaż o narkotykach 🙂 był związany z moim środowiskiem, w którym się obracałam kilka lat.
To ja się dopisuję 😉 Jestem na dziennikarstwie, na razie piszę głównie do naszej uczelnianej gazetki, ale debiut w "prasie profesjonalnej" też mam  😁 Dwie, jak ja to nazywam, ulotki w dodatku do Rzeczpospolitej. Tu miałam narzucony temat (wypoczynek nad morzem i w górach), nie bardzo jestem z nich dumna, ale trzeba było napisać to napisałam 😉
I właśnie jestem na etapie poszukiwania jakiejś pracy choć trochę z dziennikarstwem powiązanej- nie jest łatwo 🙄
Cierp1enie, Libella, może wrzucicie coś swojego autorstwa? Ja postaram się jakoś wyciąć z pdfa jedną stronę 😉
Lov ma rację, wrzucajcie teksty! Jestem bardzo ciekawa voltowych talentów 🙂
Żeby nie było, że tylko gadam 😉 wrzucam linka
http://tworzywo.wsd.edu.pl/najciekawsze/27-a-praga-si-budzi-z-przepicia.html
Libella, naprawdę super napisane, bardzo mi się podoba twój styl! Bez zadęcia, lekko, bez nadużywania słów-które-tylko-autor-zna-bo-sprawdził-przed-chwilą-w-słowniku 🙂, a ciekawie i niebanalnie. I like!
Dzionka baaardzo miło mi to słyszeć :kwiatek: A że bez zadęcia? Sama nie znoszę takich tekstów 😉 Z resztą nasz "uczelniany guru" też zawsze powtarza, że swoim pisaniem mamy opowiadać ludziom  ciekawe historie a nie pisać referaty 😉
To kto następny z tekstem?  😉
dodam coś jak tylko nowy transfer dostanę i przejże kompa rodziców 🙂
Libella bardzo fajny styl 😉 taki lekki. dobrze wnioskuję, że pisanie nie sprawia Ci problemów? 😉

Ja zaraz coś wrzucę, tylko niech ktoś mi powie, jak z pdf'a całej gazety wyciąć 1 stronę...


edit: okey, wrzucam pdfy, może da radę 😉 pierwsze dwa to artykuł o wycieczce do Dublina, ostatni- o pasji. Pisane ot tak, po prostu 😉 mogę jeszcze wrzucić opowiadanie, wysłane na konkurs UAMu poznańskiego 😁
Libella - bardzo fajnie napisane, miło i lekko się czyta. Mam ochotę wsiąść do pociągu i pojechać do miejsc opisanych przez Ciebie.
Cholera no 👿 no nic, wrzucę z Worda, a szkoda, bo jeszcze ładne zdjecia mam 😁

http://www.sendspace.com/file/fc25sv  Dublin

http://www.sendspace.com/file/egy0we i "Siła sprawcza" 😉
Cierp1enie, mam nadzieję, że w swoich artykułach takich ortów jak tu, na forum, nie strzelasz 😉 Nienawidzę po prostu błędów ortograficznych i literówek w środkach masowego przekazu, krew mnie zalewa!! Ostatnio w warszawskim metrze widziałam piękny reportaż z KopenCHagi :]
Lov jeśli piszę o czymś, co mnie interesuje, lub chociaż mam o tym pojęcie to masz racje- uwielbiam wręcz 😜 Dla mnie to meega relaks, kiedy siadam z laptopem, kawą (a teraz również z kotem na kolanach :hihi🙂 i piszę. Gorzej jak mam napisać o czymś, o czym nie mam pojęcia. Np. pisałam tekst o zimowych sportach ekstremalnych w górach- żadnego nie uprawiam 😵

zabieram się za czytanie Twoich tekstów  🙂

Cierpienie właśnie to chciałabym usłyszeć od odbiorcy tego tekstu! Zapraszam, mogę nawet pooprowadzać 😉
Libella, mi czasem ciężko, jak ktoś mi nie narzuci tematu. Kiedy dostaję temat, szukam informacji, poczytam, popytam i w miarę ogarnę. Ale czasem z siebie ciężko mi temat wymyślić, np. teraz. Niby mogę pisać o wszystkim, no ale o czym? Zawsze się boję, że coś, co dla mnie jest interesujące, kogoś może znudzić...
dzionka - gdzie zrobiłam orta  😡 ??
Ja już nie piszę, to było kilka lat temu na studiach. W moim mieście nie mam szans na rozwijanie kariery dziennikarskiej. Mamy darmową gazetę i amatorską telewizję. Jeśli chciałabym coś więcej, to jedynie kierunek - Wrocław.
Lov no właśnie, bo najtrudniejsze to znaleźć temat. Jak już to masz to dalej idzie się jak burza 😉
Ja teraz też się głowę... Muszę napisać tekst na publicystykę polityczną... Nadmiernie polityką się nie interesuję, kombinuję właśnie jak tu z tego wybrnąć 😉
No właśnie, muszę coś ciekawego wymyślic 😉 reporterką to ja bym raczej nie mogła być, bo zawsze swoje zdanie wcisnę 😁
dodam coś jak tylko nowy transfer dostanę i przejże kompa rodziców 🙂


przejrzę 🙂
Może jeszcze kiedyś nastąpi u ciebie zwrot w karierze, kto wie kto wie 🙂

Ja też kiedyś pisałam do lokalnej gazetki i bardzo to lubiłam. Trochę żałuję, że nie poszłam głębię w tę stronę.
dzionka -  😡 😡 nie wiem jak to się stało. Zawsze sprawdzam wypowiedź zanim dodam  😡

Też pisałam do gazetki lokalnej, niestety ją zlikwidowali 🙁
Libella, i jak, dotrwałaś do końca tych słowotoków? 😁 chętnie poczytam spostrzeżenia i rady, bo ze mnie dopiero raczkujący pisarz 😉

a wszyscy się pukają w głowę, na cholerę piszę rozszerzoną maturę z biologii i chemii 🤔wirek:
Lov na razie przeczytałam Dublin, jak wrócę z pracy to przeczytam drugi 😉
Kilka uwag mam (na pewno bym to skróciła o połowę! Bo sporo jest zdań niepotrzebnych) ale czyta się ciekawie 🙂
Ja też studiuje dziennikarstwo i komunikację społeczną, I rok magisterki🙂
Zaraz zabieram się za czytanie Waszych tekstów i wklejam próbkę moich:
http://citjou.dbv.pl/readarticle.php?article_id=55
http://citjou.dbv.pl/readarticle.php?article_id=1
http://citjou.dbv.pl/readarticle.php?article_id=23
Lib to czekam na uwagi, przydadzą się 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się