Poszukuje klaczy która jakiś czas temu została sprzedana prawdopodobnie w okolice Czernichowa do jakiejś karczmy bądź baru dla jednej z córek właściciela. imie: Alaska maść: kara matka:NN ojciec:NN wiek: ok 10 lat wzrost: ok 150cm Klacz jest raczej potężniejszej budowyi posiada charakterystyczną odmianę na głowie mianowicie odwrócony idealny trójkąt oraz skarpetkę na tylniej lewej nodze. Jeżeli ktoś wie gdzie kobyłka sie znajduje bardzo prosze o kontakt.
poszukuje walacha Baca ciemnogniady po ogierze Birkut , wałacha Biuletyn tez po tym ogierze chyba gniady był, klaczy Heroina gniada , taka do przodu idaca , ok 160 w klebie , ostatnio slyszalam ze w Janowie Lubelskim byla ...., Amanda stala kiedys sj Poniatowa , gdzies ja sprzedali .... gniada , idaca do przodu ,
Amelia - Potomstwo Gentona, które zdołałam poznać, jest nie za bardzo udane, nie poprawne i mało zrównoważone 😵 niestety, ale może ktoś miec inne odczucia... a sam Genton jaki był?
Genton był rodzajem ciapciaka, pod siodłem chodził kiepsko, dawał nienajlepsze źrebaki (przynajmniej te które ja znam) i nawet przy kryciu klaczy miał problemy(możliwe że miał jakieś problemy zdrowotne)
POSZUKUJĘ klaczy huculskiej Oliwka (ojciec Piołun). Gniada, bez odmian, dość wysoka. Miała niegdyś bardzie nieprzyjemny charakter. Może jej się zmienił.
wałacha SP, tarantowatego (bardzo ciekawie pomalowany) Saksofon. Wzrost, chyba miał coś około 160 cm. Chyba w 2008 (?) został sprzedany z Kobrynia (k/Żywca), pojechał do Jastrzębia, nie sprawdził się, poszedł dalej, ale gdzie, to nie wiem. Był kombinujący, dość trudny, ale uroczy, spokojny w obejściu. Grzywy nie miał prawie wcale, ale była ruda.
klaczy Albanka. Czy wogóle jeszcze żyje. Gniada SP (?). Powinna być już bardzo stara. Ostatnio widziana w Kobryniu, poszła w prywatne ręce.
karolciaequilano Ale się zczaiłam w porę 😁 Co do Ibisa już dawno zmienił właścicielkę. Kiedy stał w Wwie (jak pisze Burza) miałam z nim dość dobry kontakt, odwiedzałam go w Wwie. Niestety właścicielka wpychnęła go dalej dla jakiejś nastolatki, która zaczynała swoją przygodę za skokami. Jest teraz gdzieś pod Wrocławiem.
Poszukuje klaczy która jakiś czas temu została sprzedana prawdopodobnie w okolice Czernichowa do jakiejś karczmy bądź baru dla jednej z córek właściciela. imie: Alaska maść: kara matka:NN ojciec:NN wiek: ok 10 lat wzrost: ok 150cm Klacz jest raczej potężniejszej budowyi posiada charakterystyczną odmianę na głowie mianowicie odwrócony idealny trójkąt oraz skarpetkę na tylniej lewej nodze. Jeżeli ktoś wie gdzie kobyłka sie znajduje bardzo prosze o kontakt.
Z tego co wiem, stoi koło Kryspinowa u prywatnej dziewczyny.
Poszukuję zdjęć i nieco informacji o ogierze Pamir av Rabbelugn, pełnej krwi arabskiej, siwy staruszek. Może miał ktoś, kiedyś z nim do czynienia? Bardzo możliwe, że znajduje się blisko Wrocławia. Pozdrawiam i z góry dziękuje!
jestem ciekawa jak się potoczyły losy konia o imieniu Mango V, po klaczy Mejsi. <po ogierze Ever for pleasure albo Empire, nie pamiętam dokładnie). Został sprzedany jakieś 3 lata temu handlarzowi, a stamtąd ponoć trafił do jakiejś prywatnej osoby w okolicach Poznania. I na tym śledzenie się urwało. Był ogierem, gniadym, ok, 167 cm w kłębie, wtedy był 3 latkiem, porządnie zbudowanym, w bardzo wstępnej pracy pod siodłem, ale grzecznym. Za wszelkie info będę niezmiernie wdzięczna.
aniaagre Nie znam tego konia, ale z Twojego opisu wynika, że koń ma teraz ok. 6 lat, a Empire mógł kryć najwcześniej późną jesienią 2005. Bardziej prawdopodobnym ojcem jest więc Ever For Pleasure
Słyszał ktoś może o kasztanowatej klaczy wlkp REDA po Pergamon od Rita? Hodowli SK Plękity, urodzona 10 grudnia 1996 r. Gdzie ona się teraz znajduje? Może posiadacie jakieś zdjęcia?
Armara i chyba faktycznie to był Ever. Kurde, szkoda że nikt nic nie wie o tym koniu, był boski i chciałabym wiedzieć jak się potoczyły jego losy... Ja mówiłam na niego Magnum, ale w paszporcie miał Mango V. Hodowli sk Ilino.
Poszukuję info o klaczy Galaktyka, bardzo ładna kasztanka z łysinką na głowie, wzrost około 155cm, jeśli chodzi o wiek to powinna mieć ponad 10 lat (około 12-13 ale dokładnie nie pamiętam), dosyć temperamentna, fajnie się ruszająca, poszła spod Warszawy "w Polskę" ponoć na źrebaki. Jeśli ktoś wie gdzie się znajduje "Gala" proszę o kontakt.
BURSZTYNKA sp poszukiwana http://www.bazakoni.pl/database,op-show_tree,horse-66571.html 19.03.2000(w bazie koni jest blad w dacie ur!)urodzila sie w lubieniu i przez te 7 lat non stop tam byla. wlascicel-hodowca andrzej paczkowski Lubien 7 59-241 legnickie pole. Dala 4 zrebaki kwiecien 2007 roku jak ja sprzedana do Mierzwina kolo Boleslawca. Potem ze byla w niemczech ale ze wrocila z powodu kosci lupanej w nodze-bo Niemcy robili przeswietlenia jak bylismy mowil ze jesli ja jej nie kupie to on ma kolege co hodowla sie zajmuje i moze on kupi, a na pewno ze wysatwi na allegro(wtedy). byla u niego jeszcze jakis czas bo pozniej dzwonilam i sie okazalo ze kuleje bo w niemczech i w ogole chyba oni ostro na niej jezdzili i odezwala sie rana jeszcze z lubienia. mianowicie byla to rana na przedniej prawej nodze-dosc gleboka(wpadla na kombajn czy cojeszcze farbe na niej z poczatku miala), no ale juz w momencie kiedy on ja kupowal wszystko bylo pieknie zagojone choc slad byl zgrubienie zostalo takze to na pewno jest charakterystyczne. na zdjeciach widac umaszczenie-watpie zeby inny kon mial takie samo-szczegolnie na glowie ma odmian e jakby serce przechodzi cienka linia na chrapy-zreszta sama widzisz.co do blizn to raczej nie miala jakis charakterystycznych. co do chorob to czesto kolkowala i miala na kosciach miednicy zawsze takie jakby wytarte czy popekane miejsca-skora sie luszczyla ale to tez nie przez caly czas. w paszport nigdy nie wpisywali kolek-wiadomo.ogolnie nie chorowala... Za wszelkie info zdjecia dziekuje z gory !
Poszukuję siwej klaczy o imieniu Fru Fru teraz ma 13 lat, klacz jest wysoka i długa, wiem że stała w Jaszkowie i została sprzedana chciałbym się dowiedzieć dokąd 😉 Może coś wiecie na ten temat 😉? Pozdrawiam
SZUKAM KLACZY! Mamy mojego konia, Chorałka. Klacz ma na imię Chorwatka, jest maści gniadej, urodziła się w 1993. Wielkopolanka. Tylko tyle mi o niej wiadomo. Za wszystkie informacje będę bardzo wdzięczna!
Naturalsi spróbuj spytać w OZHK w Bydgoszczy (Kujawsko - Pomorski Związek Hodowców Koni), bo tam klacz jest wpisana do księgi wstępnej. Oni mogą Ci powiedzieć cos więcej.
Teli, miałam jego zdjęcia, ale miałam problem z kompem i utraciłam wszystkie dane. Jutro przejrzę płyty, może coś się znajdzie. Ale ogólnie był cały gniady z małą gwiazdką🙂