Forum konie »

Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)

Karesowa, nie wiem jak Ty tego dokonałaś :P Rudy rośnie i rośnie 🙂 o moja szkapa sprowadzona do parteru ? 🙂
Nie wiem czy to tylko wpływ żywienia czy treningu, pewnie jednego i drugiego 🙂

tajnaa, to wpływ wszystkiego, jedzenia, treningu, szacunku dla konia....gratuluję, przepięknie się konio zmienił.
adriena dziękujemy🙂
Przeniosłam kobyłe do innej stajni, schudła, nie chciała jeść nic praktycznie (pewnie ze stresu).
Początkowo ładowałam w nią mussli, granulaty, owies, biotyne, oleje i inne dobra. Teraz jest na sianie, owsie i zwykłych witaminach - wystarcza  😀
Trenuje 5-6razy w tygodniu w tym 2x w tygodniu skoki. Baba ciągle rośnie 🙂
equi.dream wymagało to morderczego wręcz wysiłku...koń niejadek, nic nie przybierał-na prawdę koszmar 😀 😀 😀 <żart dla nie wtajemniczonych> a na poważnie, sama wiesz, ze ogromna w tym Twoja zasługa, ze Rudy wygląda tak a nie inaczej :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: a na zdjątku fakt-Twój brzydal kochany.
poczułam się doceniona :P najbardziej to mu chyba Twoje serducho pomogło 🙂
A jak Wam się podoba zmiana mojego konia prawie na końcu poprzedniej strony?
stobrawa moim zdaniem nie tylko przybrał na masie ale i jezdności, zupełnie inny koń. Widać dobrą robotę
Met niesamowicie odpasione koniska. Konie potrzebują takich ludzi 🙂
grudzień 2008

styczeń 2009


Zmniejsz jedno zdjęcie!
LoveHorses  :O różnica ogromna, podziw 🙂
Dziękujemy, bardzo nas to cieszy  😀
Al w dzień kiedy stał się mój


i rok później




Taka zmiana zaszła tylko pod wpływem żywienia i pastwiskowego brykania, bo konio był po kontuzji i nie chodzi pod siodłem
ivett - wielka zmiana ! gratulacje dla Ciebie  :kwiatek:
dzięki 🙂
Szkoda koników
czemu szkoda?
co to za zdjęcia?
tak jaby w "starej stani" wygladal kon lepiej...
faktyycznie. Nie przyjrzałam się zbytnio.
Dla mnie nie ma jakiejś wielkiej różnicy, nawet powiedziałabym że wygląda tak samo...
Jedno zdjęcie letnie, drugie zimowe, jesli nie maja hali to na 2 poprostu nie pracował więc był grubszy, ale nie mial miesni...
Odkopuję 🙂

Moja kobyłka lat 4,5
dodam tylko , że jest to też wpływ treningu



zdjęcie po lewej marzec 2008 po prawej marzec 2009


wrzesień 2009 , odwrócone

widać różnicę ??


może ktoś się jednak pokusi o opinie , co ?? 🙂

dodam jeszcze z tegorocznej zimy


listopad 2009

16 luty 2010
Michale  różnica ogromna, a to Twoje konisko (domyślam się że na pierwszym zdjęciu raczej nie 😉 )? na pierwszym zdjęciu konisko mocno zagłodzone  🙁

co do xYxxxx to ja również ie widzę żadnej różnicy, na obu zdjęciach koń ma zaznaczone żebra, nie bardzo widać mięśnie od pracy.. dla mnie tak samo konisko się ma

D&A dzięki za uwagę  😉 już oczy widzą co chcą w tych tytułach  😉

Przecież to wątek wpływ odżywiania,a nie treningu😉
[quote author=D&A link=topic=463.msg488890#msg488890 date=1266414579]
Przecież to wątek wpływ odżywiania,a nie treningu😉
[/quote]

no właśnie 😀

Doma, nie moja, ale ze stajni gdzie jeżdżę, dostałem ją do zajazdki, musiałem tylko poczekać aż "deczko" przytyje 😉
a koń był skrajnie zagłodzony (ja na własne oczy pierwszy raz tak wychudzonego konia widziałem), jej towarzyszka od pary zdechła z głodu, no i wtedy ją odkupiono (mogę nawet stwierdzić że w ostatniej chwili, bo już ledwo to stało)
a zmiana jest ogromna, ja nie sądziłem ze tak szybko przybierze na wadze, jak do nas trafiła to mi się palce miedzy wyrostkami kolczystymi na kręgosłupie zapadały, a teraz jakie ma ładne plecki 😉 a nic specjalnego do jedzenia na dostaje, dobre siano i gnieciony owies 🙂
koszmar  🙄 a można wiedzieć gdzie taka uczynna stajnia?   🙂 też jestem z okolic  😉
z takiego skrajnego wygłodzenia to ciężko konia odpaść nie robiąc mu krzywdy... także naprawdę  👍

u nas w stajni też mieliśmy jeden skrajny przypadek, koń dostawał jedzenie w poprzedniej stajni systematycznie, ale w dużo mniejszych ilościach niż tego wymagał...
to jakoś tydz po przyjeździe


gdzieś 1,5 miesiąca po przyjeździe

3 miesiące po przyjeździe, czyli koniec grudnia

początek kwietnia

początek maja jak udało się go doprowadzić do kondycji której chcieliśmy..


w tym wypadku trwało to długo i sporo musiał jeść żeby się poprawić, później został sprzedany i szybko stracił na wadze, na szczęście odkupili go jego hodowcy i konisko ma się idealnie  🙂
inny koń, jak dla mnie nie był nawet strasznie chudy ale kiepsko odżywiane, mięśnie nie miały z czego życ i znikały. Na pierwszym zdjęciu ma nawet brzucha, ale wystające kości biodrowe i żebra, a później taki ładnie "wypełniony". Wygląda zdrowiej zdecydowanie
Doma, to taka mała prywatna stajnia niedaleko Niepołomic 😉 a właściciel odkupił ją, bo ona była u niego wcześniej, ale miał wtedy ze dużo koni i ją i taką drugą  sprzedał jakieś 2 lata temu, jak się dowiedział w jakim jest teraz stanie i że ta druga zdechła (z jakich powodów poprzedni właściciel tak zaniedbał konie, nie wiem), to ją odkupił za grosze, no i jest 😉 a ja mam kobyłkę do jazdy 😉 jak nie zapomnę to postaram się zrobić jakieś ładne zdjęcie poglądowe jej w całości 🙂


Michał koniecznie wstawiaj zdjęcia w całości😉
a tak na krótki off top chyba mamy wspólną koleżanką 😉 Magdę K (kiedyś coś wspominała że szukasz stajni)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się