O kurde, cofam wszystko absolutnie! Były dwa wątki jeden pod drugim i byłam przekonana, ze to wpływ treningu. Właśnie sie zorientowałam. Bardzo, bardzo przepraszam, jest mi głupio niesamowicie! 🙇 jako, ze głupota nie boli, poprzedni post zostaje, a voltowicze maja pełne prawo sie ze mnie śmiać do woli :kwiatek:
Jeżeli chodzi o odżywianie to zmiana jest fantastyczna, wiec szczerze gratuluje!
Arabek, w marcu skończył 4 lata. Pierwsze dwa zdjęcia po przyjeździe - koniec listopada, następne aktualne. Powoli, ale mam nadzieję, że w dobrym kierunku 😉
Na kondycję konia w obydwu przypadkach miało wpływ tylko i wyłącznie żywienie - na pierwszy zdjęciu nasze wspólne zawody ( znaliśmy się miesiąc, średnio to wyglądało - walczyłam o przetrwanie :hihi🙂, drugie zdjęcie najbardziej aktualne, koń wraca do pracy po kontuzji. Także treningu niewiele było w obydwu przypadkach, za to zmiana stajni, ilość siana wręcz nie do przejedzenia no i trawiaste padoki od rana do wieczora w sezonie w końcu dały efekt. Tak przynajmniej to widzę 😁
ladydill Pół roku jadł 1,5 miarki dziennie Dengie Fibremix Easy (ciągłe problemy z kopytami uniemozliwiły normalną pracę...), teraz je 4 miarki owsa i 2 miarki paszy Saracen Show Improver. W poprzedniej stajni miał bardzo podobną dietę, ale nie był padokowany i dostawal minimalną ilość siana. Od lutego jest pracuje pod siodłem, ale baaaardzo w kartkę - właścicielka rzadko bywała, więc koń chodził 3,4 razy w tygodniu 😉 Ja też troche chorowałam...
To zadna tajemnica, po prostu mikstura napisala do mnie tez na FB. W żywieniu zmieniłam właściwie wszystko, koń jest teraz na musli epona powerlight i sieczce dengie hi fi bez melasy, owsa dostaje symbolicznie. Duzo siana chociaz teraz jest na trawie caly dzien. Z dodatkow probiotyk biogen k a obecnie drozdze yarrowia equinox i ostropest od pana Podkowy.
Mam bardzo ważne pytanie! Co zrobić, aby koniowi ładnie zaokrąglił się zad? I aby nie miał takiego wgłębienia a potem górki, tak jak na miejscu zaz. na zdj! (wałach nie ma aż tak, ale chciałabym mu jakoś fajnie rozbudować zad! Jeżeli nie ten wątek, wybaczcie i przekierujcie mnie do poprawnego :kwiatek: BTW., zdj z neta!)
W większości przypadków, jeśli widać te kości to znaczy że koń ogólnie jest za chudy, więc trzeba zastanowić się nad jego dietą i z głową zwiększyć ilość i jakość tego co je.
adriena Niekoniecznie, i mojej siwej widać tą kość po kontuzji np... a zagłodzona to ona na pewno nie jest, powiedziałabym ze wręcz odwrotnie. Taką już ma budowę, jest " długa" i ma dość kanciasty zad. Ale bardzo łatwo się da to "zakryć" odpowiednią pracą 😉 Dużo drążków,górek, poprawnych przejść. (oczywiście koń na zdjęciu jest zagłodzony i u mojej aż tak to nie wygląda..)
Dziewczyny Oczywiście że to nie mój koń! Wzięłam go z grafiki, a takiego chudego wybrałam, aby pokazać dobrze to miejsce! Codziennie mamy postawione drągi/drąga lub cavalettki, wałach już przytył bo i tak był strasznie chudy , wszystko mu się zaokrągliło, prócz tego zadu... Szyjka też mu się poprawiła, ale i tak nie jest zadowalająca! I kolejne pytanie, jak da się go "przytyć" w szyjce i zadzie jeżeli teraz wchodzimy w "ostrzejsze" treningi, bo szykujemy się do zawodów! Od razu napiszę, że nie może dostawać nawet miarki owsa dziennie, bo świruje ... Nigna Mogę zdjęcie zootechniczne kobyły, lub zbliżenie zadu? Chce ocenić czy z moim jest aż tak źle xD
adriena Niekoniecznie, i mojej siwej widać tą kość po kontuzji np... a zagłodzona to ona na pewno nie jest, powiedziałabym ze wręcz odwrotnie. Taką już ma budowę, jest " długa" i ma dość kanciasty zad. Ale bardzo łatwo się da to "zakryć" odpowiednią pracą 😉 Dużo drążków,górek, poprawnych przejść. (oczywiście koń na zdjęciu jest zagłodzony i u mojej aż tak to nie wygląda..)
Dlatego napisałam że w większości przypadków, bo widziałam też tak zbudowanego konia u którego zad wyglądał dość podobnie. Jednakże u większości koni które miały podobny wygląd, to była kwestia ogólnego deficytu masy ciała. Jeśli taka budowa to raczej to nie "zniknie" jesli za chudy to dać więcej zjeść i pracować z koniem.
Irysonek, będę brutalna (i pewnie znowu burza, buu): koń, który "świruje od miarki owsa" - NIE NADAJE się na zawody. Nie jest ujeżdżony i/lub nie pracuje się z nim wystarczająco regularnie.
Irysonek to nie karm go owsem? Są specjalne pasze przeznaczone dla koni, które muszą przybrać na masie ale 'się spalają'. Sama w tej chwili stosuję No. 17 Top Line Conditioning Mix, ale jest wiele innych pasz otych właściwościach