Forum konie »

Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)

Mój zwierz "tyje" od ostatniego tygodnia września (aktualnie 8 tydzień)

W załączeniu fotki, jak wygląda dzisiaj.

W sumie pracy nie ma za wiele, więc o jakiejś hiperbudowie mięśni nie można mówić.

Dla przypomnienia zdjęcie z ostatniego tygodnia wrzesnia w porównaniu z ostatnim tyg. października http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/53d799f6f6301b63.html
Poprawil sie wyraznie, mam wrazenie, ze miesnia tez troche zlapal. Ale nie wiem, czy golenie go w takim stanie, kiedy sie odpasa, bylo dobrym pomyslem? I tak nie popracuje za wiele, skoro musisz go odkarmic, zeby dzialac cos sensownego...
BASZNIA, zaczyna normalnie chodzić pod siodłem, dość "opieprzania się" 😉 Oczywiście wszystko z głową, ale że pogoda już nieciekawa i raczej padoki odpadają, musi mieć zapewniony ruch. Zafutrzył się na maxa, dlatego zgoliłam tam, gdzie się mocno pocił 😉
opolanka, a przypomnisz co się stało, że on tak schudł? Jest jakiś bardzo leciwy? Chorował? Bo naprawdę wyglądał i nadal trochę wygląda kiepsko 🙁
OBIBOK, wydaje mi się, że kopyta konia Pinesski są podczas rehabilitacji (o czym mogą świadczyć buty). Może dlatego nie wyglądają najlepiej
Dzionka, zmieniłam stajnię, kilka miesięcy spowodowało taka zmianę. Zdrowy jest jak ryba. Teraz to wygląda super w porównaniu do tego, jak  wyglądał, gdy przyjechał... Myślę, że na wiosnę będzie już z powrotem tym samym koniem,.
opolanka, na pewno wiesz najlepiej 🙂. Nie chcialam sie wtracac, tylko wiem, ze czlek czasem zapomina o jakims aspekcie, poki od kogos nie uslyszy 😉. Jesli nie wychodzi luzem to golenie nie zaszkodzi na odpasanie zapewne 🙂.
BASZNIA, nie mam nic przeciwko, żebyś się wtrącała 😉
W załącznikach koń w 2009r (skok) i zaraz przed kryzysem chudnięcia (po zmianie stajni wiosną). Różnicę w stosunku do dziś widać oczywiście, ale myślę, że skoro odpasał się od końca września - to już trzeba zacząc budować masę 😉
To drugie zdjecie nowsze niz to kilka postow wyzej? Bo znowu jakby lepiej. CHyba ze lepsze ujecie 😉.
A swoja droga...jak mozna tak konia zabiedzic i jeszcze miec jakichkolwiek klientow...Zadziwiajace.
Zdjęcie powyżej przedstawia stan "przed", jest z kwietnia 2012, zaraz po przeprowadzce do nowej stajni, z której wróciliśmy we wrześniu.
o kurcze... ale co, nie karmili go czy tak go przeprowadzka zestresowala?
Ech... Chłopak sie niczym nie stresuje...
Umówmy się, że publicznie nie chcę pisać o moich odczuciach.
Ciesze się, że wraca do formy, pochłania mega ilości siana, otręby, owies i probiotyki. Wydaje mi się, że jak na konia w jego wieku (w lutym 20 lat) to szybko się odpasa.
opolanka, oj sorry, zacmienie umyslu...Przeciez to wynika z Twojego postu. Zmylilo mnie takie samo strzyzenie 🙂.
SZybko sie odpasa. PO 15-tce obserwuje u takich, co to z powietrza nie tyja, ze faktycznie wolniej idzie.
A stajnia...szkoda slow. Dobrze, ze teraz juz z gorki.
No ja w zasadzie zdjęcia wstawiłam żeby pokazać, jak ważne jest żywienie, a nie żeby się tu użalać nad sobą 😉
Nie sądziłam, jak wielką wagę ma porządne siano i dobrej jakości owies. i nie pomagają żadne cudowne pasze czy otręby pszenne.
Jak człowiek nie odczuje na własnej skórze, to się nie nauczy.
opolanka a sprawdzałaś może sprawy robaków?  🤔  to dość drastyczna zmiana, chociaż widać, że od września się poprawił  🙂
Cookie, oczywiście. Miał kompleksowe badania, włącznie z USG 🙂
Z nich wynikał wyłącznie brak dobrego żywienia.
Muszę się pochwalić, że mija kolejny miesiąc, a Brzask nadal tyje  💃

wstyd mi za siebie, że tak olewałam jego żywienie przez ostatni rok (dostawał sam owies), teraz jest na Coldmixie i Basicu Besterly oraz  wysłodkach buraczanych i marchwi.

Zdjęcie "startowe" z września i drugie z zeszłego tygodnia




Pinesska,  wow! super!
Dzięki  :kwiatek: serce mi rośnie, jak widzę, że on rośnie 🙂
wstyd mi za siebie, że tak olewałam jego żywienie przez ostatni rok (dostawał sam owies)

🤔 Nie wiedziałam, ze koń na samym owsie, to koń biedy i niedopieszczony  😲

Ale zmiana fajna 😉
wstyd mi za siebie, że tak olewałam jego żywienie przez ostatni rok (dostawał sam owies)

🤔 Nie wiedziałam, ze koń na samym owsie, to koń biedy i niedopieszczony  😲

Ale zmiana fajna 😉


zalezy jak przyswaja pasze, pewnie temu koniowi sam owies nie wystarcza
Mojej siwej np sam owies NIE starcza i bez paszy po zimie wyglądała zawsze jak koń z obozu zagłady...
Nigna, no mój podobnie. Bez pastwiska latem i dodatkowej paszy po prostu zaczął chudnąć...
Wkleję się tu z Hitem bo chyba zaczyna pasować do wątku  🤣

(Malchit został odratowany przez Radę Starszych w sierpniu)

sierpień 2012r.


październik 2012r.
(już ciut odbił ale w międzyczasie była kastracja)


listopad 2012r.


W dużej mierze to zasługa bery7 oraz stajni Wierzbowy Gaj (bo co by nie mówić ale siana się tu koniom nie żałuje).
Koń oprócz siana ma specyficzna dietę.
Ale jak tylko przywrócimy mu prawidłową masę skrócimy też te wszystkie "wynalazki".
Owies, musli, sieczka, łuska słonecznika. Dodatkowo: wysłodki buraczane i makuch słonecznikowy.
Ja mam wrażenie że wygląda lepiej z dnia na dzień...
Tuch bo takjest. Kon ładnjeje z dnia na dzien. Żeberek juz prawie nie widac i konisko ładnie sie błyszczy.
Naprawde wygląda duzo lepiej. Mysle,ze juz nie długo bedzie wygladal tak jak powinien wygladac dobrze odzywiony i zadbany kon. Wstawiaj czesciej jego zdjecia.
tuch, gratulacje 🙂. BTW ile on ma w klebie 🙂?
Witam,

zdjątka wkleiłam także w innym temacie, ale do tego doskonale pasują...
Mój wałaszek do tej pory (podobno) nie do ,,utuczenia'', a jednak udało się! Dieta składa się z : owsa, wysłodków buraczanych, otrębów, suplementów i sianka do oporu. Wysłodki i otręby - po 0,5 kg na kolację plus 1 kg owsa, rano - 2 kg owsa. Zimą owies zwiększamy o 1 kg na dzień. Trzy razy w tygodniu podaję mesz z siemienia lnianego.
Nie mam zdjęć z etapów pośrednich. Zmienialiśmy wiele razy stajnie i ciągle był problem...Teraz jesteśmy na ,,swoim'' i trzymamy się ustalonej przez eksperta dawki.
Konik ma 15 lat, 3/4 xx.
Poniżej moje konisko ładnych parę lat temu (pierwsza fota) i obecnie (pozostałe)...
jovi ale z Ciebie mistrz Painta  😀
Konisko wypiękniało.

I nie wierzę w bajki w stylu "nie do utuczenia".
Jeśli koń nie tyje to znaczy że jest chory.
A jeśli nawet ma bardzo mega szybką przemianę materii bo i wśród ludzi zdarzają są tyczki ale jeśli taka osoba czuje się dobrze to ok ale jeśli wypadają włosy, łamią się paznokcie, brak apetytu, osowiałość, takie objawy już świadczą o poważniejszej sprawie. I tak samo człowieka jak i konia trzeba przebadać.

BASZNIA Jak na moje oko jakieś 168cm. Jak był chudszy wydawał się dużo mniejszy  😉
Myslalam, ze jeszcze wiecej 🙂. Duuzo nogi ma 🙂.
Z daleka wygląda na dobre 172cm  😉
Muszę go zmierzyć.
Nogi ma długie jak TapMadl  🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się