caroline- w centrum? wlasnie mialam super przyjemnosc utknac najpierw przy trzech krzyzy na skrzyzowaniu bez swiatel- a potem to samo kawalek dalej. odcinek, ktory normalnie pokonuje 5 minut pokonalam w 42 😅 plus dwie sytuacje o krok od stluczki.
Makrejsza, ja też się śmiałam ale mojemu chłopu wieczorem komp pdł. od wirusa własnie ja też zalapałam wirusa wczoraj, ale grypy coś w tym chyba jest 😉
a propos- jakie systemy antyw. polecacie? tylko nie chcialabym instalowac czegos na stale- instalowac w sensie takim jak norton- najlepiej wlozyc plytke, niech skanuje, niech usuwa i niech spada. wyjac plytke lub zamknac program i finito. mam niby nortona, ale i tak go wylaczam, bo jak jest uruchomiony to muli mi komp jak cholera...
ja na razie ciągle 'działam' na wersjach testowych 😁 po 30 dniach przestaje działać i instaluję nowy 😉 ale nigdy nie zauważyłam, aby jakikolwiek antywirus mi mulił kompa (mam zwykłego) 😅
o to ja nie polecam z darmówek AVG mimo pozornego działania non stop online przepuscił mi mega trojany, które w koncu opanowały mój biedny komp teraz za radą serwisanta mam Eset Nod32 - ale wersję trial, nie kupną. zastanawiam się nad kupieniem bo to niewielkie pieniądze, ale wkurza mnie, że ten serwisant namolnie mi wkręca zakup u niego (jest dealerem). więc po którejś tam z kolei sugestii, że lepiej full niż trial, wyraźnie odpowiedziałam - zdecyduję jak skonczę testować.
na razie Eset wydaje się sensowny.. ale mam go dopiero niecałe 2 tygodnie. zresztą to mój pierwszy nie "open-sourcowy" antywir więc wielkiego doświadczenia nie mam
kto wie czy jakiś czas nie pojadę dalej na testówkach innych firm jak karolina 😎
tylko że zen chciała coś nie 'w tle' ale nie wiem czy są takie.. może tego też można wyłączać. w każdym razie mi nic nie muli. RAMu mam 1 Gb.
odpalilam w koncu swojego nortona, bo mi tu blyska od kilku miesiecy ze mam zagrozony komp. czuje sie zawiedziona- tylko jeden 'inny problem', zero wirusow. cos mi sie wierzyc nie chce 😉