Ja znam opinie od kilku byłych pensjonariuszy, kompletnie niezależnych od siebie i wszystkie te opinie były fatalne. Ale sama tam nie stałam i nie wiem - aczkolwiek po tym co słyszałam od tych byłych pensjonariuszy, to nigdy bym tam nawet nie pojechała oglądać tej stajni :p
Vickyz Hrabina będzie zdaje się druga 😉 latami Anwele było prowadzone w ramach rodziny, rodzice prowadzili stajnię swoich koni zaprzęgowych oraz kłusaków 'służewieckich', potem córka prowadziła szkółkę, potem dodała pensjonat, a teraz dzierżawa
BUCK, Dokładnie. Ja tam teraz stoję. Aktualni, wkrótce już byli dzierżawcy przejęli to w zeszłym roku, odgruzowali i doprowadzili do stanu w jakim jest obecnie. Od lutego będzie tam Stajnia Hrabina. Żal tych okolicznych lasów bo są wspaniałe ale nie zostajemy 😅 Znowu idziemy na nowe, tym razem trochę mniej straszne bo z całą ekipą 🤠
Czy ktoś jest w stajnie powiedzieć coś o stajni znajdującej się w Solcu pod Warszawą, Jaśminowa 121? To chyba dość nowy obiekt, nie mogę znaleźć żadnych opinii, a strona w ogłoszeniach wygląda kusząco
Lav_enda, a to właśnie jest tak, że poprzedni dzierżawca Hrabina/Anwele to właśnie teraz dzierżawi Lisówek? Właśnie dlatego pytałam o tych dzierżawców - bo zmiana co roku to dosyć często, co czyni stajnie średnio stabilną.
Czy w okolicy Otwocka mamy jakieś sensowne stajnie? Intensywnie ogłasza się Celinów - ktoś może coś o tej stajni powiedzieć? Czy Ostrówiec jeszcze istnieje?
Vickyz, Dzierżawca Nowych Bud (czyli kiedyś Anwele) przejął Lisówek i w jego miejsce weszli nowi czyli Stajnia Hrabina. Tak się ułożyło. Nie ma w tym żadnego drugiego dna. Po prostu nieoczekiwana zmiana miejsc w związku z zakończeniem umowy dzierżawy z poprzednim dzierżawcą Lisówka 😊 Stajnie rozchodzą się jak świeże bułeczki 😂🤠😂
Czy ktoś jest w stanie powiedzieć coś o stajni znajdującej się w miejscowości Solec pod Warszawą, Jaśminowa 121?
Byłam, oglądałam - gdyby ktoś był zainteresowany:
Mają dużo wolnych boksów. Wielka piękna hala i plac z dobrym podłożem, wyjazd do lasu bezpośrednio z terenu stajni, kilka małych trawiastych padoków - bez opcji długiego padokowania, bez wody. Stajnia śliczna, ale bardzo duszno i wilgotno w środku, zapach moczu kłuje w nos i oczy. Do ścielenia tylko trociny, nie używają słomy. Są różne opcje rozliczenia w zależności od potrzeb tj. możliwy pensjonat na zasadach diy. Pan właściciel chyba dość specyficzny. Mimo złotych klamek - nie dla mnie
Natashka, ja w Celinowie jeździłam rekreacyjnie w zeszłym roku dość dlugo, ale przyglądałam się jak wygląda stajnia też pod kątem pensjonatu. Na pewno jest tam murowana hala z całkiem dobrym podłożem, w boksach było zawsze czysto, konie miały siano w siatkach. Bardzo na plus dla mnie było to, że konie rekreacyjne były dobrze zaopiekowanie i zadbane. Jest tam rekreacja, czy jest uciążliwa to nie wiem, bo ja jak jeździłam to bardzo często byłam sama na hali czy placu, maksymalnie byly 3 konie w jednym momencie. Plac ma niskie ogrodzenia, co mi sprawiało dyskomfort bo potrafiłam zachaczyc o nie strzemieniem. Jest lonzownik, ale jest ciemny i w lato bardzo się pyliło, może coś z tym zrobili. Jest karuzela. Konie z tego co widziałam wracały same do boksów, jest to jakaś potencjalnie urazogenna sytuacja, pewnie warto o to zapytać. Co do padokowania się nie wypowiem, bo nie wiem. Na mnie stajnia zrobiła dobre wrażenie, na pewno bym ją wzięła pod uwagę (pomijam fakt, że mam do niej 5 km 😀😉
Czy w okolicy Otwocka mamy jakieś sensowne stajnie? Intensywnie ogłasza się Celinów - ktoś może coś o tej stajni powiedzieć? Czy Ostrówiec jeszcze istnieje? Natashka, ostrówiec przenosi się w nowe miejsce, bliżej wawy przy nadwiślance, ale co i jak w nowym miejscu - nic nie wiadomo
Cześć wszystkim poszukuje stajni w okolicach Legionowa/Łomianek. Czy są może jakieś sensowne stajnie z infrastrukturą (hala, dobry plac, lonzownik) i padokami? Z moich poszukiwań natrafiłam na La Maison, stajnia Vena i DJ Equigrey, czy macie może jakieś opinie na ich temat?
dairoxroxi,
Oleander dla nas za daleko, ale jeśli masz spoko dojazd to bym sie nie zastanawiała.
W Garo stoi nasza znajoma i bardzo sobie chwali, zdecydowanie przeważają plusy nad minusami.
Jeśli chodzi o Kozerki to dla nas ważniejsza od terenów jest odpowiednia opieka i przyjemna atmosfera w stajni. Praktycznie brak rotacji, stałyśmy tam przez prawie dwa lata i wróciłyśmy. Złotych klamek nie ma, ale nasze konie przynajmniej są szczęśliwe. No i jest hala łączona ze stajnią, w zime to must have.
Naprawdę obraz hippicznej Warszawy niewesoły... Niby obiektów dużo, a wciąż coś nie tak...
Nam na przykład przeszkadza 😡 oszczędzanie na sianie, bark padoków (pensjonariusze boją się puszczać konie na te słabe błotniste kwaterki), właścicielka która jest w stanie zbluzgać za wszystko każdego od dorosłego po dzieciaka 😱 oraz zamykanie na dwa/trzy dni hal w ramach zawodów co drugi weekend, a jak nie to prywatne treningi na zamkniętych halach... i to wszystko za jedyne 2500 miesięcznie - drobnostka . W ramach atrakcji trzy wielkie psy rzucające się na każdego i wpadające na plac między konie - nietykalne bo cytując "są u siebie w domu".
Więc szukamy nadal - okolice Kampinosu, Babic, Ożarowa, Łomianek etc. Ewentualnie w stronę Pruszkowa / Raszyna / Janek. Do 1h drogi z Bemowa.
Chętnie sugestie i polecajki na PW - bo w głównym wątku może się mieszać 😁
Jak stalam z koniem na kępie to ja bardzo czesto mijalam jadąc terenie, ale nigdy nie widzialam tam żywego ducha (a plac mają od frontu) - troche jak stajnia widmo.
Tez o nią pytałam, bo mnie zaciekawiła i jesli dobrze pamietam to to nie jest ośrodek dla zwyklego śmiertelnika (przyjmuja tylko z polecenia) i ma bardzo rozbudowany zakaz wstępu. Ale to bylo jakies 6-7 lat temu.
W Starych Babicach też jest taki ekskluzywna stajnia widmo z wlasnym krossem (przy trakcie królewskim) jezdzilam wiele razy w okolicy w roznych porach dnia i tygodnia, nigdy nie widzialam zywego ducha na placu, krosie czy padokach (jedynie konie w karuzeli)
W Starych Babicach też jest taki ekskluzywna stajnia widmo z wlasnym krossem (przy trakcie królewskim) jezdzilam wiele razy w okolicy w roznych porach dnia i tygodnia, nigdy nie widzialam zywego ducha na placu, krosie czy padokach (jedynie konie w karuzeli) azzawa, możesz coś więcej napisać? Gdzie?