A ja mam pytanie jakie macie opinie o stajni Szlacheckiej w Długiej szlacheckiej lub Polanie w Góraszce? o Polanie opinie są różne, jedne są dobre inne nie ale samo za siebie mówi skoro w Polanie to trzeba sobie kolejkę zająć w tej chwili to chyba 7 miejsce
aleqsandra, możesz dojechać busami "mimtrans" w kierunku skuł. Odjeżdżają z przystanku autobusowego koło pętli tramwajowej na okęciu (przystanek jest obok stacji bp).
Do Prażmowa 7.20, a i dojazd moim zdaniem lepszy, bo na Wilanowską śmiga się metrem, na Okęcie już nie.
fakt, aczkolwiek zależy co komu 😉 poza tym cena biletu mimem została podana orientacyjnie a polonusem jest konkretna bo wiemy-jeździmy 😉 zdam relację z mojej podróży jeżeli coś mnie zaskoczy 😉
Milord-to jedna z najlepszych stajni w Warszawie. Stalam tam z 3 końmi. Teraz mam tam jednego. Porządek, konie dostają żreć, zaplecze niezłe, hala z dość przyzwoitym podłożem. Karuzela i padoki w pakiecie.
Ja stoje w Milordzie od listopada i jestem bardzo zadowolona. Wszytko jest dobrze zorganizowane i odbywa się punktualnie. Boksy czyste, a owies i siano bardzo przyzwoite. W porównaniu do poprzedniej stajni, w której stałam można powiedzieć niebo, a ziemia.
No tak raz w tygodniu w piatk chybai, ale codziennie wieczorem w bokasch słoma jest przerzucana i uzupełniana jeśli jest taka potrzeba. Wcześniej stałam w satjni gdzie było wybierane dwa razy w tygodniu, ale Młody stał w gnoju, a tu ma naprawdę czysto i sucho. Poza tym konie są większą cześć dnia na padokach bądź w karuzeli. Ja nie mogę narzekać, ale może dlatego, że poprzednia stajnia nie rozpieszczała Nas, a cena była jeszcze wyższa.
Poza tym konie są większą cześć dnia na padokach bądź w karuzeli.
Kiedyś jak byłam w Milordzie, to był problem z padokowaniem, bo padoków było mało, konie wychodziły na krótko, a w weekendy trzeba było sobie samemu wypuszczać i sprowadzać.
😲 😲 😲 Dudtka, możesz coś więcej napisać o tym padokowaniu ❓ Rzeczywiście w weekendy każdy sobie ❓ Jeżeli raz w tyg to chyba będzie ciężko bo mój pan G ma nadzwyczaj expresową przemianę materii 🤔 A w Rumience jest ktoś ❓
Ja do minusów Milorda dopisałabym: Właściciel, chyba, że coś zmieniło się na lepsze ;-), kurzący się w lecie plac do jazdy bez jakiegokolwiek cienia, brak wypuszczania koni na padok bądź do karuzeli w weekendy, brak terenów do jazdy, i w ogóle trochę jak w centrum miasta, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić ;-) no i stajnia w niedalekiej odległości od Warszawy, ale to już na plus. I fajni pensjonariusze też na plus ;-)
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie: Stajnia w okolicach Stare Babice-Leszno-Łomianki, z pastwiskami, ogrodzonym placem, żywieniem według właściciela, fajną opieką i czystymi boksami. Do 900-1000 zł. Oprócz Zielonek, bo tutaj jestem w kolejce, chodzi mi o miejsce-alternatywę gdyby w Zielonkach się nic nie zwolniło.