[quote author=Kurczak link=topic=46.msg946956#msg946956 date=1300868482] Ja wczoraj odwiedziłam stajnię w Chojnowie. Zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Boksy czyściutkie, słoma po kolana. Dwie hale z fajnym podłożem, fajny czworobok i co najważniejsze ogromne, zielone padoki. Oprócz tego masa innych bajerów. Niestety cena nie do przeskoczenia 🤔 ale fakt, że wie się za co się płaci. Zastanawiam się tylko jak jest z atmosfera w takiej stajni, mi wydała się bardzo snobistyczna, ale nie byłam tam długo, więc ciężko oceniać.
To jedna z najpiękniejszych stajni, jakie widziałam. Jest ślicznie. Nie wiem, jak teraz, ale jakiś rok temu stali tam znajomi i rzeczywistość nie była tak łaskawa. Odwieczny problem wszytskich stajni, czyli stajenni... konie nie były wypuszczane na padoki, nieregularnie karmione, słyszałam skargi, że włąsciciele sami sobie wygradzali padoki elektrycznymi pastuchami... Jak jest teraz nie wiem. A ile teraz kosztuje pensjonat?
[/quote]
ładnie, ładnie, ale jakbym miała tyle kasy to bym sobie konia w Centurionie postawiła! Jest dużo ładniej, więcej bajerów, więcej snobów 😉 a kasa pewnie podobna.... No i nie ma takich akcji jak potrafią być w chojnowie, bo też różne rzeczy słyszałam... A hala w Centurionie.... ahh... jest prześliczna! Zamiast skupić się na jeździe zdj. oglądałam...
To jedna z najpiękniejszych stajni, jakie widziałam. Jest ślicznie. Nie wiem, jak teraz, ale jakiś rok temu stali tam znajomi i rzeczywistość nie była tak łaskawa. Odwieczny problem wszytskich stajni, czyli stajenni... konie nie były wypuszczane na padoki, nieregularnie karmione, słyszałam skargi, że włąsciciele sami sobie wygradzali padoki elektrycznymi pastuchami... Jak jest teraz nie wiem. A ile teraz kosztuje pensjonat?
Co do obsługi nie wiem jaka jest. Byłam tam z czystej ciekawości, nie znam też nikogo kto trzymałby tam konia. Fakt, że widziałam kilka koni na padokach, w tym jednego kucyka, który wychodził sobie pod barierką, wychodził na drogę i z ciekawością zatrzymywał samochody. To była jedyna rzecz, która faktycznie mi się nie podobała, ale tak jak pisałam nie znam stajni od środka. Padoki są i to ogromne, ogrodzone drewnianym płotem, więc jeśli kiedyś ich nie było, to właściciele stajni postarali się o to, żeby to zmienić. Cena za pensjonat 2000/m-c w tym odrobaczanie, szczepienie, kowal lub 1800zł bez odrobaczenia, kowala, szczepień.
Wtrącając się, mam małą sprawkę do kochanych Re-voltowiczek, które jak zawsze, wszędzie i ochoczo pomogą (mam nadzieję) na tyle ile potrafią. 😉 Poszukuję stajni w okolicach Legionowa/Olszewnicy/Zegrza/Wieliszewa/w ten deseń. Interesuje mnie rekreacja (niestety). Odpadają: Klucz, Ławra i Vena (o ile tam w ogóle jest jeszcze rekreacja, nie wiem, kiedyś była). Jak na razie znalazłam takie: Mandragora w Olszewnicy Nowej i Stajnia „Alicja” w Wieliszewie. Byłabym wdzięczna za opinię na temat którejś z nich/jednej i drugiej.
W obu chyba nie ma rekreacji- Magdragora to stajnia kaskaderska Jacka Kadłubowskiego, natomiast stajnia Alicja o ile się nie mylę to regularny handlarz 🙁 a przynajmniej stan ten miał miejsce parę lat temu (bodajże w 2003-4).
Trudno, żeby w granicach Warszawy był Kampinos 😉 Jeśli komuś nie wystarcza ten las (moim zdaniem mały nie jest), może wybrać się do Choszczówki. Terenów na prawdę nie pasuje.
Są trzy padoki trawiaste - jeśli to mało dla stajni w Warszawie to chyba mam złe rozeznanie. Ponadto właściciel będzie dzierżawił dodatkowe 4ha, które przeznaczy na łąkę.
Hej🙂 Mam mały problem... Musze szybko znaleźć pensjonat trasa Os. Górczewska -> Leszno... Mieszkam w Lesznie.. Potrzebuje boksu milej opieki i fachowej🙂 Co polecacie muszę szybko boks znaleźć bo do piątku do 21🙂 Moje marzenie się spełniło i mamy konika🙂 Jestem w stajnie płacić max 1000zł 1100zł i nie chodzi mi o dużą stajnię🙂 Z góry dziękuję:*
Green Grass, kiedy ktoś pisze wiejskie drogi to widzę to co mam teraz- zdarty asfalt do żywego albo żwirówka albo piach albo błoto i śnieg leżący uklepany mniej lub bardziej przez pół roku prawie 😉 a do GH dojazd jest bomba, często uczęszczane drogi, regularnie odśnieżane, nieźle utrzymane 🙂 Jasne, że nie w Warszawie ale po tej stronie stajnie 'na granicy' Warszawy to od razu 500zł więcej przecież 😉
Oglądałam konia w "Alicji", w 2002r co prawda, ale rzeczywiście stajnia nastawiona na handel, boksy w całości ze sztachet, jakieś kucyki stłoczone i przywiązane w boksie - pudełku... Brrrr
Hej🙂 Mam mały problem... Musze szybko znaleźć pensjonat trasa Os. Górczewska -> Leszno... Mieszkam w Lesznie.. Potrzebuje boksu milej opieki i fachowej🙂 Co polecacie muszę szybko boks znaleźć bo do piątku do 21🙂 Moje marzenie się spełniło i mamy konika🙂 Jestem w stajnie płacić max 1000zł 1100zł i nie chodzi mi o dużą stajnię🙂 Z góry dziękuję:*
[ciach]
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] reklama
ooo My mamy 168cm🙂 Ehh...Akurat zastanawiałm sie nad koczargami narazie dopuki sie w Palamo nie zwolnii. Bo też atk bardzo daleko nie mam ani nic wiec moge byc dzień w dzień po szkole🙂 Dzięki🙂
[quote author=el_Bandito link=topic=46.msg948051#msg948051 date=1300913297] Hej🙂 Mam mały problem... Musze szybko znaleźć pensjonat trasa Os. Górczewska -> Leszno... Mieszkam w Lesznie.. Potrzebuje boksu milej opieki i fachowej🙂 Co polecacie muszę szybko boks znaleźć bo do piątku do 21🙂 Moje marzenie się spełniło i mamy konika🙂 Jestem w stajnie płacić max 1000zł 1100zł i nie chodzi mi o dużą stajnię🙂 Z góry dziękuję:*
[ciach]
[/quote]
Jeśli są miejsca w Rzęszycach, to nie zastanawiaj się - wprowadzaj się w ciemno 😉 A poważnie, gorąco polecam, to bardzo urokliwe miejsce i fajni, odpowiedzialni ludzie. Mieszkały tam moje konie kilka lat i gdyby nie odległość, to pewnie mieszkałyby do dziś.
[quote author=maleństwo link=topic=46.msg948002#msg948002 date=1300912124] Oglądałam konia w "Alicji", w 2002r co prawda, ale rzeczywiście stajnia nastawiona na handel, boksy w całości ze sztachet, jakieś kucyki stłoczone i przywiązane w boksie - pudełku... Brrrr [/quote] Maleństwo też miałam tą (nie)przyjemność i powiem szczerze, że wyszłam załamana z tej stajni. Najgorsze jest to, że swego czasu 'pojedyncze' sztuki były wyceniane przez właściciela na jakieś niebotyczne pieniądze, natomiast w pęczkach szły za śmieszną kasę (niestety w wiadomym - południowym - kierunku 🙁 )
Ja teraz prowadzę jedną ze stajni w Zaborowie i w mojej na pewno nie spadnie na głowę dach 🙂 A jeśli chodzi o wodę to są już filtry. Zapraszam, [ciach] ale żeby niebyło reklamy to tylko chciałam sprostować, bo u mnie dach jest ok i nowe boksy też bezpieczne. Pozdrawiam!
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] reklama
Może pełen luksus to jeszcze nie, ale na bank czysto i bezpiecznie. Co do p.Alberta z sąsiedniej stajni to nie mam na to wpływu, więc niemogę dać gwarancji nieoglądania go 😉 jednak dla ścisłości - moja stajnia jest niezależna i poza mną nikt inny o niej nie decyduje. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę abyś znalazła stajnię, z której będziesz zadowolona.
No wiem wiem, że u ciebie to co innego🙂 Pełen Luksus ale widoku p. Aleberta nie zniose:P Oczywiscie jak go wywalą to przychodze do was🙂
Różne słyszałam argumenty przeciw stajniom, ale żeby odrzucać jedną stajnie, bo widok kogoś w sąsiedniej nam nie odpowiada to już bardzo wyrafinowane podejście. Mam wrażenie, że patrząc w ten sposób trudno będzie ci znaleźć cokolwiek, ale życzę powodzenia. Z drugiej strony życzę cierpliwości właścielowi stajni, do której trafisz.