Forum konie »

kaloszki dla konia

Karmelita, polozyc na sloncu, albo do goracej wody wsadzic.
Zdecydowanie do gorącej wody wrzucić.
No chyba, że zamieszkujesz obszar położony w strefie klimatu zwrotnikowego.  😉
A zdejmę je potem? 😉
No nic, będę walczyć, dziękuję 🙂
raz kozie śmierć - zamawiam futrzane kaloszki z mustanga .  🏇
Dokładnie raz kozie śmierć. Trener zalecił również osłonki na piętki. Dzisiaj dostałam  😀 i jestem goła i wesoła  🤣 nawet na trampki dla siebie nie mam.
Wcześniej zachwalałam moje kaloszki z mustanga z futrem, ale po 2 praniu w pralce wyglądają TRAGICZNIE...
To futro chyba zaraz umrze razem z rzepami...
Wyprałaś futrzaki w pralce ? Ja bym się nie odważyła 😉
Wyprałaś futrzaki w pralce ? Ja bym się nie odważyła 😉


No bez przesady.. Nawet mattesy się do pralki wrzuca i żyją. Porządne futro też powinno 😉 Lecą do mnie eskadrony z futrem i też nie zamierzam ich inaczej niż w pralce czyścić 😉
Mattesa i Eskadrony piore w pralce, ale Mustang to dla mnie 'futro' a nie futro. Wydedukowałam, że po praniu w pralce zostaną z nich fusy 😉
Heheh, wiesz były tak uwalone w gnoju, że się nie dało... 😀
Tu nawet nie o futro chodzi, bo wiadomo, to futro nie futro, ale o reszte kalosza, coś w jednym odpada z dołu :/


A te eskadronowe to jest naturalne futro czy też takie "futropodobne"??
Likier, masz dziwny model, ja swoje prałam już w pralce 5 razy i jak nowe.
Wiesz co, nie wiem... Zachwalałam je tak, ale nie dość, że dół kalosza się rozwarstwił, to futro wygląda koszmarnie, rzepy się rozrywają po bokach...  🤔wirek:

Tak je zachwalałam, a tu taka kicha... 🙁 Były takie ładne  😂
Widać trafiłaś na pechową partię 😉 reklamuj.
Nie mam paragonu, a kupiłam je rok temu, ale całą zime przeleżały w pace, bo od podłoza halowego bym musiała prać codziennie, wiec  jezdziłam w tych bez futra...

Jak już umrą to może kupię nowe mustangowe albo jakieś inne...
moje kalosze z futrem mustanga wyglądają bdb, fakt rzepy są do kitu, ale swoje prałam już z 5-7 razy i wyglądają bdb, jedne miały trochę dłuższe włoski i nadal mają, drugie miały krótsze i troszkę się sfilcowały ale bez przesady!
Ja też je zachwalałam, bo przed tym ostatnim praniem były świetne,  a teraz kicha.. Może faktycznie jakiś felerny model..
troszkę widać tu te bardziej 'sfilcowane', fotka z wczoraj

ktoś ma kaloszki żelowe?
szukałam trochę, znalazłam tylko 1 opinię że spadają, a że wyszukiwarka nie działa nic wiecej nie mogę...
czy to jest jakaś alternatywa dla butów?
Gdzie je kupowałaś?
Twoje futro wygląda jak baran, moje sa 3 razy mniejsze, sfilcowane... Wygląda to tak jak na moim super rysuneczku 😀

likier- kupowałam na allegro, druga para ma jeszcze dłuższe futerko ale z kolei z niej futerko troszkę wypada..
Zrobię dzisiaj fotki tych moich, w ogóle nie są podobne do tych Twoich... Nawet szczerze powiem, że chyba przy kupnie nawet tak duże nie były, a też kupowałam na allegro od ROMARMR
Ma ktoś kaloszki KenTaur Cortexim? Czy one w realu leżą tak jak na tym zdjęciu? Potrzebuję coś co poza koronką ochroni też pęcinę.
Jakieś inne pomysły?


(zdjęcie zapożyczone ze sklepu cztery-kopyta.pl)
Nie wydaje mi się że one pęcinę będę chronić.. Poza tym na bank będą się przekręcać. Testowałam jużź bardzo dużo kaloszków i jeszcze żaden przez całą jazdę nie siedział na swoim miejscu... Ale może ja mam tylko dziwnego konia??
Mam dziwny problem.
Jakie kaloszki beda dlugosci jak Eskadron L a o obwodzie jak Eskadron XL ??
Myslalam o XL po prostu, ale sa za wysokie. A L sa troszke waskawe.
Hmm... :/
Ma ktoś pomysł na jakieś pancerne kaloszki w teren? gumowe odpadają bo mają badziewne rzepy, a Horze za kilka terenów zadziurawią się na śmierć 😉
a gumowe wciągane?
Burza a Hippica? Jak dla mnie są nie do zdarcia - tereny, crossy, ujeżdżenie, skoki, błoto itp.



dureithel ja mam takie anatonomiczne:



i się nie przekręcają, chronią piętki, ale jakoś osobiście średnio je lubię 😉 Ale myślę, że do ochrony piętek będą dobre.
korsik, to chyba nie na moje nerwy..

Strucelka, już jedne zdarłam 😁 fakt fajne ale też rzep poszedł w pył.
Burza fakt, rzepy nie są niezniszczalne, ale mama przeszyła mi je na maszynie i znów są jak nówki 😉
Strucelka, jeśli wygrzebię te kaloszki bo gdzieś mam, to mogę Ci wysłać? 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się