Mnie kiedyś cyganka dorwała na przystanku autobusowym i mi wróżyła z ręki. Powiedziała "ojjj.. dzieci to ty dużo nie będziesz miała - 3 dziewczynki i chłopca" 😀 😀 😀 Chciała mi koniecznie powiedzieć imię wybranego, ale za to miałam dać "papierowy pieniążek", tylko że ja nie byłam chętna 😉 Całe szczęście mnie nie przeklęła za odmowę hihihi Z tymi dziećmi to suchar, nie chcę mieć tyle :/ Chociaż jakby policzyć dzieci TŻ z pierwszego małżeństwa (dziewczyna i chłopak), to zostają mi jeszcze "tylko" 2 dziołchy do urodzenia. No, 1 w drodze, to jeszcze tylko 1 to go! Piiikuś, dam radę! 🤣