Dobra cena dziękuję za link...w panu farmerku 200m prawie 100zl ehhh stosujesz może sprężyny naciągane? pomaga to coś? która linka z tych cienkich wypada najlepiej? chyba nie uciagne finansowo grodzie 2 rzędów gruba...
Nie mam pojęcia co to sprężyny naciągane 😉 Sprawdzoną mam tylko tą 5 mm w dwóch wersjach - tańszą i droższą - obie spisują się jak dotychczas tak samo, z cieńszymi niestety nie pomogę, ale spróbuj zadzwonić - dość sympatyczne chłopaki obsługują, może coś pomogą/zasugerują.
Ja na wiosnę planuję zakup elektryzatora, bo mam już dość remontowania ogrodzeń drewnianych 🙄 Możecie polecić jakiś w miarę tani, ale sensowny? Tylko musi być na baterię.
Czy u Was zima zniszczenia ogrodzeń również wynikają głównie z tego że konie mają na sobie derki (u mnie z kapturami) i nie czują prądu przy zetknięciu z ogrodzeniem?
U mnie 4J testowałam i kopie nieźle... az omal z butów nie wyfrunelam Derki są grube jakoś trudno mi uwierzyć że jest za słaby... no ale moze. w sezonie letnim takiego problemu nie mam... tylko przy derkach 👿
Cobrinha - u mnie to samo, obecnie jest sucho do tego derki - no niestety, ale przez derkę nie kopnie, nawet jakby 220 podłączyć 😉 Temat ogrodzeń rozwiązuje ciągła dostawa siana na padoki, od czasu do czasu puszczenie na golasa jak coś kombinują, a tak pastuch w zasadzie wyłączony, a konie 24 h mają możliwość korzystania z padoków.
U mnie też 24h na padokach... łąki potwierane bo padok albo bagnisty albo gruda... a nieroby nosi i taki efekt. Fakt faktem mam ogrodzony spory kawałek plus porobione kwatery... Sama zaczynam się zastanawiać czy ma sens mocniejszy pastuch jak piszą...
Cobrinha mam firmy Lacme 2600, nie umiem wstawić zdjęcia z telefonu, brałam na allegro. A masz same taśmy czy linki, bez drutu? Jak same taśmy, to niestety nie da się upilnowac czy wszystkie druciki w taśmie się łączą, przechodzilam podobny problem i dokupilam drut cieniutki 1mm i dołożyłam do taśmy, tylko na dolna tasme, koszt niewielki a jaki spokój. Dodam że warto zima jak jest sucho i mróz podlewać uziemienie, bo prąd wtedy słabiej działa. Ja podlewam regularnie czyli codziennie gorąca woda.
Czy ktos moze polecic mi jakaś sprawdzoną baterie do pastucha? Czy lepiej zakupic akumulator? Do tej pory uzywalam akumulatora ale niestety padł. Nie wiem ile taka bateria dziala ale chce uniknac takiego zakupu co sezon.
Podbijam pytanie o akumulator ładowalny. Ten co mam, kupiłam na allegro razem z elektryzatorem i niestety wygląda, że się nie nadaje, bo jest przeznaczony do ups i powinien być cały czas podładowywany.
Polecam akumulator ołowiowy. Jest odporny na ujemne temp w przeciwieństwie do baterii. Ile A/V ciągnie ten elektryzator i na jak długo ma starczyć prądu w akumulatorze? Jak ma być ładowany? (W domu/solar/itd)
Tylko uwaga, że ołowiowy/samochodowy też nie lubi być rozładowany do zera. Kiedyś słyszałam taki patent, żeby kupić dwa, trzy przechodzone samochodowe (albo wręcz zebrać po znajomych zużyte). Samochodu nie zapali, ale pastucha podtrzyma. Dwa, trzy, żeby właśnie profilaktycznie ładować i wymieniać, nie czekać aż zjedzie do zera.
Nie ma akumulatora, któremu nie przeszkadza całkowite rozładowanie? (do najzwyklejszego elektryzatora Rednyk i ładowanym w domu przez gniazko)? Jeżeli nie, to dzięki za podpowiedź z zabezpieczeniem - będę musiała pokombinować. Jednak fajnie, jeżeli istniałby akumulator, którego się po prostu podłącza i się na niego zapomina 😀.
Jakie izoletory polecacie do taśmy 3-4cm? Nie wkręcany, tylko zakładany na okrągły palik metalowy/ z włokan weglowego?
I czy mozecie polecić jakieś słupki/ paliki? Nie koniecznie okrągle, ale zeby fajnie wygladaly i byly wzglednie wytrzymale ( zwykle plastikowe slabo przezywaja zimę i zerwanie pastucha 🤬
Głowię się, a myślę, że doświadczeni re-voltowicze na pewno będą bardziej ogarnięci w temacie 😉 Chciałabym kupić elektryzator, najlepiej na baterie lub akumulator do ładowania, na pastwisko 60x60m na dwa rzędy taśm. Macie jakiś elektryzator do polecenia? Ewentualnie jakie parametry są idealne by konie z nich nie uciekły?
Mały obszar, myślę, że dowolny eletryzator da radę. Jeśli masz problem z ucieczkami, to na pewno nie dwie nitki - nasze pomysłowe stoją w czterech. Do tego trzeba kontrolować ciągłość drucików (dobrze dać dla widoczności np. taśmę, ale prąd puścić drutem) i brak zwarcia do ziemi (przez drzewa, rośliny). Dobre, podlane w suszy uziemienie. I tyle, powinno kopać jak słoń.
Ja będę zawsze powtarzać: DRUT oprócz taśm, koniecznie drut. Jeśli konie próbują dołem to tam, jeśli pchają się pomiędzy taśmy to pomiędzy, jeśli taranują, to na samej górze. Żadna taśma nie kopie tak jak drut przy tej samej mocy elektryzatora 😀
z pastuchowych ciekawostek to moja kobyła ostatnio sama zmieniła padok... elegancko otwierając sobie 2 równolegle puszczone pastuchy, no chyba pyskiem bo taśmy nie przerwane, a zamknięcia leżały na ziemi... tego dnia chyba prąd nie był puszczony. W każdym razie na dzień następny musiała chwilę postać bez derki, żeby sobie przypomnieć, że to jednak kopie 😉 Zwiała, ale byłam z niej dumna, że taka mądra i sama wymyśliła jak spierdzielić 😉
W każdym razie zmierzam do tego, że jak koń w derce to może pastucha zerwać nawet jak będzie pod prądem 🙂
ma ktoś może sprawdzony pastuch - w zasadzie taśmę do pastucha, białą, 2 lub 4 cm, z której można robić ogrodzenia 500m lub dłuższe?
Nie za miliony monet
pytam, bo jest tyle ofert, że przegrzebuję internet i nie mogę się na nic zdecydować.
Będę wdzięczna za linki do sprawdzonych i nie mega drogich🌻