Forum konie »

budowa hali - dofinansowanie

julia,  witamy w Polsce 😉. Poprostu wiele przepisów jest nielogicznych i nieżyciowych.
no tak, w sumie, to ja juz mam dość tego szukania i pytania, zrobilam sie przewrazliwiona na tym punkcie, ale poprostu sobie nie wyobrazam ze jawnie działamy nielegalnie.......i jest ok,  a naszymi klientami sa urzędnicy np. US i jest ok...dopuki nasz koń ich nie zrzuci 🙄


haha ...no wlasnie - nie ma co oczekiwac ze ktokolwiek poda logiczne wytlumaczenie, przepis - bo takich nie ma bo wszystko jest nielogiczne, niespojne i pozostawia wiele do interpretacji :P
podłaczając się do bera7 -"bo to polska wlasnie"  😂

a..tylko walsnie -wazna rzecz ubezpieczenie... - ośrodka, koni, wlascicieli itd...
i trzeba dobrze przegladac bo np. nam przez kilka lat sprzedawali ubezpieczenie (WARTA) obozow jezdzieckich , ktore jak sie okazalo nie obejmuje wypadkow zwiazanych z jazda konna ;]

no to zeby niebylo ze pytam a nic nie daje od siebie, polecam zwrócic uwage na ubezpiecznie dla agroturystki oferowane przez Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych, jest to w pakiecie "Bezpieczna zagroda", polecam szczegolnie dla gospodarstw bo ubezpieczajac budynki, samochody itp u nich dostajecieswietne znizki, i ich ubezpiecznie agroturystyki obejmuje jazde konną. Prawdopodobnie obejmuje takze OC instruktora.
co do pola namiotowego w agro, to zasada jest taka ze nie mozesz prowadzic strikte pola namiotowego,ale mozesz je miec na łące, na pastwisku lub w sadzie, chodzi o to ze twoi goscie moga rozbijac namioty i placic ci za to pod warunkiem ze robia to na terenie wykorzytsywanym rolniczo....a wiadomo ze na polu namiotowym nie kładzie sie kostki, wic jak udowodnic ze nie wyapsasz tak krów, jak nie ma gosci.

nie wiem skad wieceie o tych 20 osobach, interesuja mnie ustawy, wiec jak ktos wie gdzie jest to napisane to niech mi poda, tak samo, szukam ustawy gdzie jest napisane  lub nie ejst napisane ze nie mzona, przyjmowac gosci ktorzy nie zanocuja.


A gdzie jest napisane o tych polach namiotowych, bo mi to umknęło i myślałam, że w agro w ogóle nie wolno żadnych namiotów?

Co do ustaw, to nie ma ustawy o agroturystyce. Natomiast w innych ustawach są punkty, w których jest zapisane że przepis jest stosowany np. w usługach turystycznych z wyjątkiem gospodarstw rolnych prowadzących wynajem pokoi, ale nie więcej niż 5 pokoi itd. Więc trzeba się przekopać przez kilka ustaw w poszukiwaniu tych "wyjątków"
Ja korzystałam na pewno z ustawy o turystyce i ustawy o swobodzie gospodarczej.

Tu masz link do strony rządowej z ustawami i rozporządzeniami
http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20041731807
akurat masz ustawę o swobodzie gospodarczej inne możesz sobie wyszukać hasłami.
Ale wybacz linków do konkretnych punktów Ci już nie podam...


mam mase opracowań dotyczacych przepisow w agro, są duże więc jakby ktoś chciał to musi podac maila, to przesle. część znalazlam w internecie, ale jedno dosc fajne dostalam od jakiegos forumowicza z forum o agroturystyce.

Także tam jest o tych namiotach, natomiast nie znalazlam w nich tego o co tutaj pytam.

Tak troszeczke z innej beczki - czy ktos ze stawiajacych hale moglby mi polecic kogos os stawiana hali ?

konie-legnica, w jakiej konstrukcji? Kilka stron temu bylo na temat firm niepolecanych.
Rusza nabór wniosków, ktos korzysta?

do arimr na mikro?
u nas sie konczy w piatek nabór.
moje beda skladane 2 (tyle ze 1 nie czysto " na konie"😉 i jeszcze jeden jest gotowy ale beneficjent sie waha czy skladac - mam gotowce jakby co hahaha 🙂😉) pomagalam tez znajomemu tlumaczac co i jak, ale tak odwlekal zalatwianie, ze chyba nie bedzie wnioskowal. a szkoda (pomijajac juz ze troche sie narobilam jednak)
tak serio to kurcze warto - wystarczy byc w zusie od miesiaca, mieć/zlozyc o nr producenta, wypelnic wniosek . wszelkie zalaczniki i szczegolowa finansówke mozna dostarczyc pozniej.
mozna zlozyc, a jak sie okaze ze sie nei chce realizowac to zawsze mozna aneksowac czy zrezygnowac...
Ja składam na różnicowanie, drugie podejście :emot4
    Chcę zrobić agroturystykę do 5 pokoi z jazdą konną jako atrakcja dla gości. Konie są, siodła i osprzęt też. Zależy mi jedynie na zakupie lepszych bryczek, bo te które mam to raczej gospodarskie. I tu pojawia się problem bo człowiek od weryfikacji wniosku w ARiMR powiedział, że będę musiała założyć działalność na tą jazdę konną ( a nie zamierzam), inaczej mi tego nie puszczą.  👿
    Z tego co wiem na wyposażenie turystyczne są dopłaty w różnicowaniu pod warunkiem nie pobierania za nie dodatkowych opłat. Tak przynajmniej mówili na szkoleniach. W ODRze potwierdzili moją wersję ale nie umieli poprzeć tego przepisami.
  Siedzę teraz w papierach aby udowodnić Panu, że się myli, ale jeszcze nic nie znalazłam.
Dodam, że w ARiMR próbowano mi również wmówić, że gotowanie posiłków gościom to również działalność gospodarcza, ale się nie dałam. 🏇
  Jak znacie jakieś przepisy lub przechodziliście przez podobne problemy to proszę o pomoc .
podaj mi maila wysle ci co mam na ten temat, ale nie bede tego szukac wiuec musisz znalesc sama, ale lektura ciekawa🙂
jednak na 100% wiem ze mozesz prowadzic jazdy, cyrk, i co tam chcesz jesli jest to atrakcja wliczona w cene pobytu i nie pobierasz dodatkowej opłaty.
A w praktyce tak sie nie da, ale to juz nie jest sprawa dla pana z ARi MR:P
poprostu bedziesz pisac jak sobie klient zarzyczy rachunek -jak kazdy majacy agro i robiacy to legalnie i zgodnei z przepisami

"pobyt w gospodarstwie agroturystycznym  z jazdą konną/ przejażdzką bryczką"
😎
Julia dziękuję , już wysłałam na pw.
Swoją drogą to trochę nie halo, żebym musiała pouczać urzędnika co jest kosztem kwalifikowanym, a co nie.  🤔wirek:
Ktoś mniej upierdliwy i gorzej poinformowany pewnie by sobie odpuścił, bo w końcu dostał informację z samego źródła.
z cyklu bzdury urzednicze:
zakup zwierzat jest w tych na mikro nie kwalifikowany - "bo zwierzeta sluza do hodowli/konsumpcji".
kolega chcial kupic WAŁACHY do hipoterapi.
probowalismy zatem przekonac urzedników ze po 1. taki walach to juz raczej sie nie rozmnozy :P, po 2. ze kon to hipo to nie konina, ani nawet nie sprzet rekreacyjny czy sportowy, tylko sprzet do leczenia tak samo jak pozostale urzadzenia ktore kupowalismy do osrodka. ze nawet byla taka reklama spoleczna "bo kon to najlepszy sprzed do hipo./ leczenia" no ale sie nei udalo...przyznali nam racje i uznali urzednicy na szczeblu wojewodzkim, no ale góra niesty pozostala przy sztywnych zapisach ustawy  🙄
cholera moglismy wnioskować o symulator konia ;]


duzo jest rzeczy ktorych urzednicy nie wiedza, nie umieja zinterpretowac czy nie rozumieją, nie znaja specyfiki danego tematu itd. czasem próbują sie dowiedzieć, a czasem piszą śmieszne rzeczy ... taki przyklad koński: " prosze zrezygnowac z pkt. x wniosku , bo fakt ze dzieci bedą UJEŻDZAĆ DZIKIE KONIE jest zbyt niebezpeiczny i nie moze być dotowany.  - a  w planie warsztatów jezdzieckich dla juniorów- zawodników przyjezdzających z włąsnymi konmi byl trening ujezdzieniowy z trenerem ujezdzenia 😉 potem tlumaczylam ze ujezdzenie to nie ujezdzanie, a ujezdzenie to" takie cos,ze są zawody ale sie nie skacze tylko jezdzi w smutnym stroju w kolko po malym placyku". - wtedy zrozumialy 😀

- taki off... ale przypomnialo mi sie bo smieszne :P bo dobrze sie skonczylo ....ale pare wnioskow, czy fragmetow poodpadalo bo ktos zamiast sprawdzic niezrozumialy wyraz, poprostu zinterpretowal po swojemu 🙁 ) teraz jak pisze to skupiam sie na tym zeby nie bylo nigdzie zadnego branżowego nawewnictwa, bez wyjasneinia co i jak. bo im si enawet do googla nei chce zagladac.
Horse_art, napisałam Ci maila, odpiszesz?

Ja tez pisze wniosek na pokoje w agroturystyce, jesli ktos ma jakieś materiały to bardzo poprosze  :kwiatek:
Oczywiscie że jazda konna i gotowanie posiłków nie podlega pod działalnośc. Przykre to że Ci co sprawdzaja wnioski są mniej zorientowani od nas.

Czyli nie mozna napisac we wniosku zakupu koni?
odpisalam? bo dostalam kilka maili ale bez podpisow-nickow 😉

nie, z mikro koni nie mozna kupic.
z innych można, ale trzeba podoczytywac, pointerpretować i poprzekonywac czasem 😉
sory, ze post pod postem ale chciałam zrobić "up" żeby ważne info przekazać 😉

arimr opublikowało listę rankingową dla "mikroprzedsiębiorstw"

http://tnij.org/aimrlista

kto się załapał? 🙂

w zeszłym roku w zachodniopomorskim było kilka "końskich" projektów, w tym roku też wiem o co najmniej 2 ... są jeszcze inne? jak to jest w innych województwach (bo tez wiem o 2 :P)?
Sluchajcie. Chcialabym sie dowiedziec czy istnieje mozliwosc dofinansowania postawienia hali. Tzn wiem, ze jakies sa , ale czytajac te wszystkie watki o dotacjach juz zglupialam. Mozecie przelozyc tak z polskiego na nasze co i jak? Jak to jest gdy jestem np. od tego roku rolnikiem . Jest nadal cos dla mlodego rolnika? Albo jakis inny program ?
można😉 bo jak widzisz byly stawiane (i będą - np w już realizowanych projektach).

ponieważ nie pamiętam w którym wątku pisałam, że trzeba zakładać firme przy różnicowaniu, to napisze tu - tak, nie miałam racji, gdy pisze się różnicowanie firmy zakładać nie trzeba jeżeli forma działalności tego nie wymaga - czyli np agroturystyka (ją się tylko zgłasza). moja "pomyłka" wzieła się stąd, że zwykle firmy beneficjenci zakładają - żeby odzyskać vat. bo vat jest w projektach najczęściej niekwalifikowany, wiec gdy założy się firmę i zgłasza jako płatnik vat , to ten vat można odzyskać - wiec inwestycja jest dla nas o te 23% (max, bo może coś kupujemy na niższy) "tańsza" - po prostu skarbowy go zwraca, jest to zatem bardziej opłacalne przy dużych inwestycjach. dlatego było to dla mnie "tak na szybko" takie oczywiste  :kwiatek:
horse_artdzieki. A jesli moglabys powiedz mi, z ktorego programu i u "kogo" warto cos wyciagnac? Zalozmy, ze prowadze pensjonat dla koni i stajnie, teren jest w miescie jeszcze. Ale mamy dzialke poza, ktora kwalifikuje mnie, ze moge byc rolnikiem i byc na KRUSie. Z tego co sie orientuje mozna wtedy uderzyc w jakis program niezaleznie, ze stajnia znajduje sie w mieście ale jest zarejstrowana jako dzialanosc rolnicza. Czy przed wzieciem dotacji warto juz byc zarejstrowanym i miec ta dzialanosc czy zaczynac z jakiegos programu na "otwarcie".
horse_art, będąc rolnikiem, nie musisz zakładać działalności, żeby odzyskać VAT. Rolnik tez może być czynnym płatnikiem VATu.

domiwa, z dotacjami to jest tak, że pieniądze się już pokończyły i bezpośrednio z Agencji już nie będzie ani róznicowania ani mikro. Można jeszcze poszukać po lokalnych grupach działania, bo one jeszcze mają jakieś środki i będą organizować nabory. Ale trzeba śledzić rózne grupy.
Co do zakładania działalności, to musisz się zastanowić, co będzie korzystniejsze. Bo np. z mikro musisz być na ZUS, ale możesz wyciągnąć więcej kasy, tylko trzeba kogoś zatrudnić. Z różnicowania musisz być na KRUS, i dotacja tylko 100tys zł.
Weź się dowiedz, czy np. tym rolnikiem to nie muszisz być przez jakiś czas, czy wystarczy np. miesiąc przed składaniem wniosku się do KRUS przenieść.
Dzieki. Wole zarejstrowac sie jako d. rolnicza ze wzgledu na nizsze oplaty tak czy siak. A przy okazji moze z jakis programow cos skorzystac.
repka - tak wiem, ale też przy cześci projektow trzeba sie z rolnika/domownika - platnika krus przenieść na zus - (otworzyc firme)obowiązkowo. wiec trzeba podoczytywać projkety jaki komu pasuje.
i jak zus to bulić horendalne kwoty ;/ na szczęście pierwsze 2 lata to niższa danina ..ale i tak z miesiąca na miesiąc wiecej ...za  luty zaplacilam juz 404 zl. az sie boje myslec co bedzie za chwile gdy mi się skonczy okres ochronny. tzn wiem. zamknę dzialalność. albo przeniose się z firmą do niemiec - tam brak comiesięcznych opłat ...

z LGD jest takie problem, że jakoś dziwnie działają... nasza nie dawala kasy co najmniej od cholera wie...dowiaduje sie 2 czy 3 rok.  mają jakies swoje wytyczne weenetrzne - cele i tylko na takie rzeczy dają - nasz np na promocje produktu lokalnego ktory praktycznie nie istnieje  🤔wirek:.... chcialam na impreze wioskową w czerwcu (bo na firmy nie dają) - a nabor bedzie w maju dopiero, bo od wielu miesiecy coś tam ustalają na co dawać (i nic nei dają w rezultacie), a procedura trwa kilka meisiecy...wiec moge wnioskowac...na przyszly rok ;] bzdura.... inna LGD dawala na biznesy - ale nas nie obejmuje niestety. no i kasa już im sie kończy/skończyła.
czemu sie nei dziwie analizując ich koszta działalności (dostępne na stronie) - obsługe biura, autopromocje, szkolenia pracowników...
Dobrą wolę wykazałam, chciałam, ale zabrakło mi sił, cierpliwości, paliwo w baku też jakoś "odparowało".
Poprzez LGD, poprzez Agencję, jako rolnik pełną gębą, nie otrzymałam. Chciałam wszystko legalnie, z podatkami itp. Efekt jest taki, ze samo Państwo jest przeciwko inwestycjom dla niewilekich firm, małych gospodarstw rolnych, by te się rozwijały i szerzyły w okolicy: turystykę, kulturę, sport, rekreację itp. Smutne. Wyłożyłam własną kasę, zrobiłam co chciałam. I się cieszę, ale jak moje LGD będzie się chwalić, że na swoim terenie ma coś ciekawego, chyba tam zrobię jakąś rozrubę. Nic nikomu do tego pod czym jeżdżę ja i moi znajomi.

Domiwa -działaność- jako rolnik możesz płacić podatek us ryczałtowo, płacić 2x KRUS (taki obowiązek)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się