Forum towarzyskie »

przepowiednie o końcu świata

Wierzycie w różnej maści przepowiednie? Np że w 2012 nastąpi koniec świata? Są ludzie tak w to wkręceni, że ponoć budują sobie specjalne schrony na ten czas.
Albo tajemnice fatimskie, z których niby 2 miały się sprawdzić?

Ja podchodze do takich rzeczy mocno sceptycznie, niemniej temat mnie zainteresował.
Takich przepowiedni bylo juz mnostwo. Ale na wszelki wypadek zakup prezentow swiatecznych w 2012 zostawie sobie na ostatnia chwile, bo jak jednak ten koniec swiata bedzie (jakos tak niby w grudniu?), to po co kupowac wczesniej :P
Koniec świata ma być w grudniu, a ja wtedy wymieniam telefon to z mamą stwierdziłyśmy, że weźmiemy jakiś wypasiony, bo i tak potem pieniądze nie będą potrzebne.  😁
Oglądałam kilka dni temu na Discovery History kawałek programu o Nostradamusie...
Raczej nie wierzę, w przepowiednie o radykalnej zmianie klimatu (klimat zmienia się stopniowo, na przestrzeni stuleci, a nie bum i nagle oceany wysychają O.o Aczkolwiek ostatnia dekada nie tylko w Polsce pokazała, że coś jest na rzeczy...) o przemagnesowaniu biegunów, czy o walnięciu meteorytu w Ziemię.
JEDNAK... oglądając ten program zrobiło się trochę tak... nieswojo.  🤔wirek:
Piszcie, piszcie, dobry wątek rozrywkowy. Uśmiałam się przy wypowiedzi natchniuzy i flygirl.
Majom się po prostu w 2012 skończył kalendarz, a tu nagłaśniają jako koniec świata.

Koniec świata będzie jak fajki będę kosztować 20zł i wycofają Ice Tea zieloną herbate :/
łeeee tam, prawdziwy koniec naszego ludzkiego świata będzie, gdy Słońce wygaśnie, a przed wygaśnięciem bardzo napuchnie i pochłonie m.in. Ziemię  😎 (o tym akurat czytałam w jakiejś kosmicznej książce, w sumie... nawet trochę logicznie to opisali). albo przywali w nas masakrycznie wielka kometa. albo wybiorą czarnoskórego papieża, a kiedy on umrze, to zginą wszyscy ludzie na Ziemi oprócz Polaków, bo Polska to naród wybrany. a na niebie będzie wielki krzyż z gwiazd 😎.
PIOSENKA O KOŃCU ŚWIATA

W dzień końca świata
Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,
Rybak naprawia błyszczącą sieć.
Skaczą w morzu wesołe delfiny,
Młode wróble czepiają się rynny
I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.

W dzień końca świata
Kobiety idą polem pod parasolkami,
Pijak zasypia na brzegu trawnika,
Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa
I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,
Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa
I noc gwiaździstą odmyka.

A którzy czekali błyskawic i gromów,
Są zawiedzeni.
A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,
Nie wierzą, że staje się już.
Dopóki słońce i księżyc są w górze,
Dopóki trzmiel nawiedza różę,
Dopóki dzieci różowe się rodzą,
Nikt nie wierzy, że staje się już.

Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,
Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,
Powiada przewiązując pomidory:
Innego końca świata nie będzie,
Innego końca świata nie będzie.

innego zdania nie mam  😎
Dobry wątek  😎
Nie pamiętam gdzie ale gdzieś czytałam ,że koniec świata 21 maja tego roku. Więc zdąrze zgarnąć jeszcze prezenty urodzinowe  😎 😁
Jakoś nie chce mi się wierzyć w te "końce świata"  👀 Ja mam plany dalsze niż 2012 no ej więc bez jaj 😉
pokemon, zeby bylo jasne - zartowalam :P W ogole przeciez prezentow nie kupie :P LOL.
wierzycie w to w ogóle?
koniec świata miał być już tysiónc pińćset razy, ostatnio 06.06.2006 czy w 2000 roku. w 2006 pamiętam, że była jakaś katastrofa lotnicza i tyle. katastrofy zdarzają się też w dni powszednie, więc nie widzę związku.
pokemon, zeby bylo jasne - zartowalam :P W ogole przeciez prezentow nie kupie :P LOL.

Podejrzewam, że żartowałaś 😉
w 01.01.2000 miał cały elektroniczny sprzęt paść.  😎
moim zdaniem niedługo ludzie sami się wykończą. zanim Słońce spuchnie  😎.
Kiedyś widziałam fajny filmik gdzie pewien historyk wypowiadał się o tym "końcu świata"
Ja osobiście nawet wierzę w to, że coś tam się stanie z biegunami czy co tam przepowiadają ale nie w od razu koniec świata  😁
Ja w przepowiednie niby nie wierzę i śmieję się z nich, ale...gdzieś tam wewnątrz człowieka (mnie) siedzi taki mały pierwotny ludź, który boi się ciemności, wampirów i końca świata.  😉
Duży Mądry Rozum mówi do ludzia, "weź, weź.....puknij się w głowę prostaku" i się śmieje, ale mały ludź dalej się troszkę obawia. Wampirów, czarów i przepowiedni. "Bo...a wiadomo?"  😁
tunrida, Ty to chyba w psychiatryku masz codziennie koniec świata  😉
Co do słońca - to te wyliczenia jakoś ostatnio poprawiono i owszem, za jakieś 5 mld lat napuchnie, ale nie na tyle, żeby pochłonąć Ziemię.
Co do przebiegunowania - też coś tam wyliczyli, i ma być - ale nie będzie miało aż takich efektów, że ziemie się zatrzyma i zacznie kręcić w drugą stronę, jak to mówilicoponiektórzy  😁 Najwyżej nietoperzom i innym ssakom z echolokacją (?) się trochę pomiesza

(Tak nawiasem zawsze fascynowało mnie, jak to oni obliczają  😜 podobno jacyś uczeni obliczyli kiedyś dokładną liczbę protonów we wszechświecie).
Zapewne byli to amerykańscy naukowcy..
ehh lecę ze swoimi teoriami.
przeliczyli na 2012 bo wtedy kończy się kalendarz Majów. Kalendarz majów się kończy, bo miał się kończyć wtedy gdy planeta Nibiru (a właściwie planeta, albo kometa, nie wiem sama co już myśleć) w nas przyrąbie. Ale spokojnie, będzie nas niedługo mijać, co najwyżej będą anomalie pogodowe. Co to planeta Nibiru i skąd wiedzieli o niej starożytni, proszę pytać wujka google.

generalnie sama nie wiem co o tym myśleć..
Eeee, to przepowiednie to pic na wode fotomontaz. Tyle juz razy mial byc koniec swiata i co?? I nic 😁
jedno jest pewne- koniec świata kiedyś nastąpi.
Wątpię , że zdarzy się to 2012 roku. Ostatnio gdzieś nawet pisali ,że źle odczytali kalendarz majów i koniec świata ma być bodajże za 400 lat  😁
U nas jest taka góra- Chełmiec. W 2000 roku, jak miał być koniec świata, świadkowie Jehowy weszli na ową górkę z pontonami , czekając na potop . Niestety się nie doczekali 😂
Ja w przepowiednie niby nie wierzę i śmieję się z nich, ale...gdzieś tam wewnątrz człowieka (mnie) siedzi taki mały pierwotny ludź, który boi się ciemności, wampirów i końca świata.  😉
Duży Mądry Rozum mówi do ludzia, "weź, weź.....puknij się w głowę prostaku" i się śmieje, ale mały ludź dalej się troszkę obawia. Wampirów, czarów i przepowiedni. "Bo...a wiadomo?"  😁


Ja myslę DOKŁADNIE tak samo🙂
EDIT: literówka.
jedno jest pewne- koniec świata kiedyś nastąpi.
Wątpię , że zdarzy się to 2012 roku. Ostatnio gdzieś nawet pisali ,że źle odczytali kalendarz majów i koniec świata ma być bodajże za 400 lat   😁
U nas jest taka góra- Chełmiec. W 2000 roku, jak miał być koniec świata, świadkowie Jehowy weszli na ową górkę z pontonami , czekając na potop . Niestety się nie doczekali 😂


niesamowite zabezpieczenie przed potopem.. 😂 chyba na koniec świata kupie puszkę kukurydzy i krakowską, po czym wejdę na najbliższą górę w skrzydekach do pływania. 😂
wiedźma rozwaliłaś mnie  🤣
JARA, Majom nie konczyl sie kalendarz w 2012 roku. oni na ten rok przepowiedzieli KONIEC SWIATA. dla nich koniec swiata=koniec ery, epoki a nie koniec wszystkiego. Majowie maja przepowiednie na duzo pozniejsze lata. jest polska badaczka ktora sie zajmuje ta tematyka, nie pamietam w tej chwili jej nazwiska ale jakis czas temu nawet ona demntowala te glupie ploty.

NomNom Swiadkowie Jechowy mieli taka jazde na zapowiadanie konca swiata co chwile. Ostatnio chyba sie uspokoili bo pare razy im nie wyszlo.


Koniec swiata to moze bedzie jak sie wszyscy nawzajem powybijamy, co faktycznie moze niedlugo nastapic. a nie dlatego ze jakis niedouczony bezmozg sobie wyknul kolejna teorie spiskowa... dla taniej slawy i zainteresowania tluszczy
NomNom, przez te pontony oplulam monitor :P Chcialabym taka scenke na zywo zobaczyc 😀 Hahahahahha.
Pamiętam jak miał być koniec świata w 2000r i mówiłam "kurde nie zdążę zostać nawet geodetą". Dziś geodetą nie jestem, więc mamy jeszcze czas 😉
wierzę że koniec świata będzie jak w ziemię przywali coś tak wielkiego że ją zniszczy.
a wcześniej? ludzkość wyginie jak każdy gatunek, ale nie jest to czas mierzony w kategoriach długości ludzkiego życia. uważam że myślenie że nastąpi DZIEŃ w którym będzie można powiedzieć "o w mordę, wszystko pierdykło', nie jest prawidłowe. po co zaprzątać sobie tym głowę. 🤔wirek:
JARA, Majom nie konczyl sie kalendarz w 2012 roku. oni na ten rok przepowiedzieli KONIEC SWIATA. dla nich koniec swiata=koniec ery, epoki a nie koniec wszystkiego. Majowie maja przepowiednie na duzo pozniejsze lata. jest polska badaczka ktora sie zajmuje ta tematyka, nie pamietam w tej chwili jej nazwiska ale jakis czas temu nawet ona demntowala te glupie ploty.

Z tego co wiem ta przepowiednia Majów związana jest ściśle z wodą i przez naukowców interpretowana jest jako topnienie lodowców, czyli właśnie nie coś co robi BUM i nic nie ma, tylko takie o, powolutku będzie topnieć, podnosić się woda.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się