ja też właśnie nad tym się zastanawiałam. Myślałam o Pegasusie, ale jak sobie w sumie taką reklamę na Torwarze zrobili, to stwierdziłam, że wolałabym wesprzeć bardziej "kameralne" fundacje, aczkolwiek zaufane. Znacie jakieś?
"Komitet Pomocy dla Zwierząt" prowadzący schronisko dla koni i innych zwierząt :Przystań Ocalenie". Fundacja "Przyjaciele dla Zwierząt", ale ci chyba opp jeszcze nie mają.
W tym roku ten mój 1% miał wartość prawie 30 zł, więc uważam że wcale nie tak mało... Jak bym miała przekazać na coś jeszcze to chyba na Straż Dla Zwierząt
My zawsze oddajemy na dzieci, choć równie chętnie bym dała na wrocławskie schronisko dla zwierząt albo Tarę(bo uratowali kilka koni, które znałam i choć mam pewne obiekcje do schroniska, to jak zobaczyłam że te konie żyją i mają spokojną starość, to mi się miękko na sercu zrobiło). Jeśli ktoś jest z dużego miasta to może właśnie oddać procent na schronisko dla zwierząt mieszczące się w nim.
A czy w przypadku koni spotkaliście się z oddaniem procentu jakiemuś konkretnemu koniowi, jak to się dzieje w przypadku dzieci często, czy zawsze kasa idzie na całą organizację?
Ja w tym roku mój 1% podatku przekazałam na Centaurusa. www.centaurus.org.pl. Są najbliżej mnie, mogę śmiało zobaczyć co się tam dzieje i moim bardzo pomogli moim znajomym - mają córkę z poważną wadą kręgosłupa, załatwili im darmową hipoterapię, na co ich po prostu nie było stać. Wcześniej Stacyjka Maltusia - jednak nadszarpnęli zdrowo moje i męża zaufanie.