Długo mnie nie było, takze horror jaki polecam to Pluję na Twój Grób (coś na wzór Piły, ale w małym stopniu i o wiele lepsze). Śmierć się śmieje (horror jakoś zbytnio mnie nie straszył, na wieczór samotny akurat, jedyne co mnie straszyło to klaun, teraz wiem, że klauny to najgorsze co jest na świecie). Poza tym miałam oglądnąć Atrocious i nic z tego nie wyszło, bo ciagle mi wypada oglądanie horrorów. Tak samo jak z Wolf Creek'em. Ehh, zła jestem na siebie...może dziś sobie któryś włączę, chyba, że znowu lenistwo wygra. :/
Długo mnie nie było, takze horror jaki polecam to Pluję na Twój Grób (coś na wzór Piły, ale w małym stopniu i o wiele lepsze).
Mówisz o wersji oryginalnej czy tej z 2010 roku? ;] No i nie powiedziałabym, że jest to film na wzór Piły. Kompletnie inny klimat i motywy bohaterów. Już bardziej podobnym można by nazwać "Ostatni do po lewej" ;]
fajny do obejrzenia - Paranormal Entity. Nie Activity, tylko Entity. Oparty na tej samej fabule i tak samo zrealizowany, ale trochę ciekawszy 😉 końcówka skitrolona, ale co tam 🙂
Milla dlatego napisałam, że w małym stopniu, moje pierwsze skojarzenie do jakiego filmu był podobny to była własnie Piła, ale jakby bardziej pomyśleć, to tak do Ostatniego domu po lewej też jest podobny.. Ja bym to nazwała takim połączeniem tych obu filmów. 😉 I chodzi mi o wersję z 2010r. 😉
Ja nie mogłam spać po tym filmie 😁 serio! Dopiero, jak poczytałam, że to ściema, to mi przeszło. A najnormalniej w świecie uwierzyłam, że to na faktach 😵
Milla dlatego napisałam, że w małym stopniu, moje pierwsze skojarzenie do jakiego filmu był podobny to była własnie Piła, Ależ nie musisz się tłumaczyć. Twoim zdaniem jest podobny i kropka, a że Milla zaczyna "swojsze" racje wypowiadać tonem prawdy objawionej, to już trudno.
Czemu się bulwersujesz i nagle robisz z tego jakieś nieporozumienia? =/ Czy ty wiesz, co to znaczy dyskusja? Właśnie ta wymiana zdań między mną a savoir do tego należy, bo ona napisała swoje zdanie, ja podałam swój argument, dodałam jeszcze jeden tytuł, savoir odpisała i heja, lecimy dalej z tematem. A to, że dyskusja miedzy nami wcześniej nie doszła do skutku nie oznacza, że inni nie mogą normalnie pogadać w temacie =/ Włącz sobie ignora na mnie, a nie będziesz się teraz czepiać każdego mojego posta...
pokemon i Milla spokojnie zdania nie zmieniłam, i wypowiedź Milli mnie jakoś nie uraziła czy dotknęła, także nie musiałaś się jakoś za mną wstawiać czy coś w ten deseń, mimo to było to miłe z Twojej strony, za co dziękuję 😉 :kwiatek: Ale pomińmy wszystko i trzymajmy się tematu wątku, tak będzie najlepiej. Odnośnie postu Tercet ZNOWU mam kolejną pozycję do obejrzenia, w końcu czas się za siebie zabrać. 😉 Wczoraj na MTV leciał film pt "Moje superkrwawe urodziny", nie zachwycał, nie przerażał aż tak, ale nie był też aż taki zły. Jakby ktoś chciał oglądnąć odcinki tego filmu to tu macie link: http://www.mtv.pl/shows/moje-superkrwawe-urodziny/episodes/moje-superkrwawe-urodziny-film/video/moje-super-krwawe-urodziny-1-5-590867/ 😉 (tak, tak to ponoć horror).
Seriale MTV wymiatają 😀 Ciekawe, kto im opłacił stworzenie drugiej części. Swoją drogą Tajemnice Valemont chyba też miały mieć drugą część (świadczy o tym zakończenie 1. części), ale chyba nikt genialny się tego nie podjął :P
Tercet nim przeczytałam w necie i zobaczyłam jakąś pierwszą [s]"straszną"[/s] scenę w tym filmie, byłam przekonana całkowicie, że to jest jakaś komedia MTV 🙄
Słyszałam tylko o "Supersłodkich urodzinach"i to było do zniesienia, jeśli się trawi pokemony, ale to...to już jest jakś parodia. Horror z prawdziwego zdarzenia. 😉 Żeby nie było OT: Oglądałam niedawno Piłę, nie zrobiła wrażenia. Za dużo krwi, za mało finezji.
jeśli mowa o pile: cóż.. powiem tylko, że po obejrzeniu której bądź części robi się za bardzo przewidywalna.. żeby przejść dalej trzeba kogoś zabić, albo coś sobie odciąć i tyle.
ostatnio oglądałam ze znajomymi Halloween. Ogólnie film bardzo sztuczny .. 👀
pokemon, po 'czwartym stopniu' miałam takie same odczucia 😁 Aż w końcu gdzieś przez przypadek znalazłam, że ta babka, której są puszczone niby prawdziwe nagrania to aktorka (chodzi mi o ten wywiad). Ale mimo wszystko polecam, mi się podobał.
Freecopy oglądałam Szósty zmysł i polecam ci jak najbardziej! Kocham ten film, z biegiem czasu, ilekroć go oglądam coraz mniej mnie straszy, ale mam do niego sentyment i wciąga mnie jak za pierwszym razem 😉
Książkę przeczytałam już dawno i zawładnęła moim sercem, mowa o "wywiad z wampirem", a teraz w końcu obejrzałam film i uważam, że jest naprawdę niezły-polecam-chociaż warto najpierw zapoznać się z książką, która według mnie mimo świetnej ekranizacji i tak jest warta przeczytania.Zwłaszcza dla osób, które lubią takie klimaty.
grave encounters dosc niezly🙂 kilka dobrych scen🙂 Wywiad z wampirem, no klasyka, co tu gadac😉 ale zdecydowanie ann rice wole w wersji ksiazkowej😉 chociaz akurat w wywiadzie zdolali ujac ten jej staroswiecki urok i malowniczosc🙂
Oglądałam film o identycznym zamyśle, ale na pewno nie był z 2011 roku. Ostatnio widziałam dwa horrory - The Crazies i Czarna Śmierć. Pierwszy film - pomysł rewelacja, początek fajny, a potem - jak zwykle, kwarantanny, wysiedlenia, eksterminacja, standardy. Drugi natomiast podobał mi się bardzo, ale wpisanie go do gatunku horrorów jest mocno naciągane.
o, Wywiad z wampirem oglądałam chyba tysiąc razy, bardzo lubię 🙂 przypomniało mi się, że widziałam Doomsday, ode mnie- 7/10, bardzo fajny klimat, lubię takie.