Forum konie »

Konie zimnokrwiste i pogrubiane

Manta, i o to chodzi w jeździectwie 🙂 w sumie ciesz się, że cie mrozy ominą, ja dziś 30min wytrzymałam. Do lasu ciagnie ale jak w taką grudę?
Magdzior, kojarzę te wasze zdjęcia, śledziłam Twoje wpisy 😉 jakoś bardziej mi się na Reszce podobasz ale nie wiem czemu 🙂

hehe, dzięki🙂 Bo my takie dwie wariatki pasujące do siebie jestesmy🙂 A i dostałam troche nowych zdjęc z wakacji:




ile macie wzrostu?
Magdzior masz wspaniałą i dzielną klacz,życzę wielu sukcesów i trzymam za Was kciuki. Jaką wysokość Reszka jest w stanie pokonać? Bo wygląda niepozornie,a takie koniki zwykle potrafią zaskoczyć swoimi możliwościami  😀
Ostatnio wbijam mojego ogiera w siodło i trochę pośmigaliśmy, moja jazda na nim to raczej "klepanie tyłka" niż jakaś ambitna praca z nim,ale tak nam dobrze  🏇






Kula ognia, pięknie!
Kula ognia, pięknie!

Jak to pięknie ujęłaś🙂

[quote="cieciorka"]ile macie wzrostu?[/quote]
Reszka ma 153,5 cm więc jest malutka i dzięki temu mimo, że potężna to jednak ma siłę i chęci do skoków🙂 Pode mną wygląda może czasem na mniejszą bo ja mam ok 178 wzrostu.

Magdzior masz wspaniałą i dzielną klacz,życzę wielu sukcesów i trzymam za Was kciuki. Jaką wysokość Reszka jest w stanie pokonać? Bo wygląda niepozornie,a takie koniki zwykle potrafią zaskoczyć swoimi możliwościami   😀 🏇

Nigdy nie skakałam na wysokośc do końca jej mozliwości do momentu, gdy już nie dawalaby rady wyżej. Ale potęgę skoku jak na swoje możliwości to ma niezłą🙂 Nasz rekord to ok. 135 cm - to było w szeregu gimnastycznym doszliśmy do takiej wysokości oksera na końcu, reszta z przodu byłą niższa, gdy zaś ćwiczyłyśmy skoki z kłusa na pojedynczej stacjonacie - doszłysmy do ok 115-120cm bez większych problemów. Ale regularnie raczej jak nie ma potrzeby to nie skaczemy tak wysoko żeby jej nie przeciążąć, obecnie z reguły takie około metrowe wysokości skaczemy, bo wyżej mi i tak narazie nie potrzeba póki nie mam III licencji w skokach.

Ciesze się, że tak wam się podoba🙂😉 Jeszcze oprócz skoków moim marzeniem byłoby zrobić ją lepiej ujezdżeniowo abyśmy były w stanie na w miare dobrym poziomie jeździć ujeżdżenie L,P, bo gdy ona się rozluźni potrafi się naprawde pięknie ruszać i ślicznie prezentować. Na treningach sa momenty, że to wychodzi, ale gdy słyszy muzykę, gdy objeżdżmy szranki momentalnie się usztywnia, wtedy staje się nieczuła na pomoce, zaczyna pędzić i wygląda to jak treningi z początków naszej współpracy i w takich warunkch nie jestesmy w stanie zrobić dobrego wyniku nawet w programie LL WKKW...;/

Ps. Nie wiem czy widzieliście to jest filmik z naszego egzaminu na złotą odznakę:


Skokowo potrafi być lepiej, zas ujeżdżeniowo była wtedy super, jakby taka spokojna i rozluźniona była w galopie na czworoboku to chyba umarłabym z radości!
zdałyscie?
to co na filmiku to jest egzamin?? widzialam juz filmik z odznaki z tej hali i wygladalo podobnie, tez sie konie krecily wszedzie.... dziwne, jak to u was wygladalo?
Tak zdałyśmy. To już któryś egzamin na złotą w naszej stajni i wszystkie wyglądały podobnie - nie wiem jak jest w innych klubach nie mam porównania.

U nas wygląda to tak, że wszyscy wyjeżdżają na halę (z reguły nie ma zbyt dużo osób więc wszyscy w tym samym czasie, obecnie było 7 czy 8 osób) i się rozprężają. Po chwili przychodzi komisja i od tej pory ogląda to rozprężenie, a potem gdy już wszystkie pary są rozprężone kolejno komisja je 'wzywa' do siebie i mówi co chcieliby jeszcze zobaczyć. U nas były to najczęściej kontrgalopy, ustępowania, zagalopowania ze stępa. Po pokazaniu 1-2 elementów od razu pada odpowiedź "zdane" lubz "nie zdane" ujeżdżenie. Wszystko dzieje się gdy reszta w tym samym czasie dalej kontynuuje rozprężenie, oczwiście w tych miejscach aby nie przeszkadzać zdającemu.

Potem są skoki i wszyscy kolejno jadą parkur (z dodatkowymi elementami, które sa wymagane czyli zmiana nogi przez kłus na koncu i rzucie z reki w stępie) u nas akurat było wtedy zimno więc nikt nikogo nie wyganiał z hali, tylko wszyscy byli w części, w której nie przeszkadzali zdajacemu.

A masz może rozeznanie jak to wygląda gdzie indziej? różni się to znacząco?
nie, nie wpadlam na to, że to złota odznaka, która wygląda inaczej. to dlatego ze ja ma tylko jedna i zdawalam w pierwszym roku wprowadzenia. już więc rozumiem, koniec off topu. 🙂
A tak bo złota wygląda nieco inaczej niż brązowa i srebrna to jest raczej rodzaj ocenianego treningu i pracy z koniem, a potem na polecenie pokazanie danych elementów. Podczas tego początkowego rozprężenia (regulaminowo 15 min) ocenia się kolejne etapy rozgrzewki i to jak jeździec samodzielnie pracuje z koniem.
Magdzior złotego masz konia  😜 Ja na mojej klaczy skoczyłam 50cm, tyle,że na oklep, drugiego dnia wcisnęłam ją w siodło i .... ze skoków nic nie wyszło,chyba nie lubi skakać w siodle(pewnie czuje jakiś dyskomfort) na oklep chętnie idzie na przeszkodę,ładnie składa sie do skoku a w siodle same wyłamania.
a tu ja podczas czilałtowej jazdy na moim ogierze 🏇 (słaba jakość,mam nadzieje,że fotki dobrze sie otworzą,pierwszy raz bawiłam się w hosting zdjęć ,czy jak to sie zwie :icon_redface🙂

http://www.imagebam.com/image/54f1ca60584921

http://www.imagebam.com/image/8dc0cb60649889
Edy tak ona jest złota, ale przede wszystkim ma wielkie serce do skoków a to podstawa wiem co mówię, bo skacze się na niej rewelacyjnie czujac jak ona aż się rwie do przeszkody, o wiele przyjemniejsze to  niż pchanie konia na siłę z uczuciem, że i tak nie skoczy, gdyby tak było na pewno bym od niej nie wymagała zbyt dużo, ale widząc ile jej to radości sprawia 😍 A twój  ogier piękny ale jaki potęzny to jest dopiero ziemniak🙂 Reszka tak jak mówię jak na typ zimnokrwisty jest jednak mała i lekka przez co lepiej wychodzi jej kicanie🙂
Reszka jest pogrubiana,czy rodowity ziemniak?
Na oko pogrubiona, bo tylko tyle można stwierdzić, jeśli chodzi o pochodzenie to obustronne NN.
Mój jak widzi przeszkodę, to pyta czy dołem czy bokiem 😉 "Ale ty chyba sobie jaja robisz?"
Jedynie drągi i kawaletki akceptuje i jestem w stanie je na nim wymusić, ale ja skokowy cienias jestem 😉
Magdzior a ile Reszka liczy sobie wiosenek? Gdyby nie te szczoty oraz bujny ogon i grzywa,byłabym w stanie uznac ja za baaardzo zadbanego małopolaka,ach,zapomniałam,zadek tez bardzo ładny 😀

Burza to i tak dużo akceptuje,ostatnio jak mój ogr zobaczył drążki na ziemi, patrzył na nie z mega zdziwieniem i omijał wielkim łukiem.

Radośc Bastka z nadejścia zimy  😀
Edy, heh no zdecydowanie go skoki nie ciągną, o ironio klacz koleżanki która już była w tym wątku- Diada- dwa razy cięższa od Piorka skacze wszystko 🙂

Boski potwór 🙂
W klubie w którym kiedys jeździłam,była klacz pkz,która chodziła z powodzeniem klse L (skoki).
dziewczy, dawajcie  więcej fot  swoich pupili 😀
edy - pieeekny =) a jego radosc z zimy - hm... prawie jak wczorajsze zachowanie mojej Basiowej na lonzy... pierwszy raz musialam jej troche wlac =/
W klubie w którym kiedys jeździłam,była klacz pkz,która chodziła z powodzeniem klse L (skoki).
dziewczy, dawajcie  więcej fot  swoich pupili 😀


jestem za, grubaski są urocze szczególnie wtedy kiedy czują się jak motyl hihihi
Manta dziękujemy  :kwiatek: Ja zawsze luzem puszczam koniska na pole,niech się wyszaleją 🤣
Widok pkz zawsze robi wrażenie, zwłaszcza podczas skoków lub ujeżdżenia, robią  wszystko z lekkością i zwinnością  😍 Ale i poręcz ogierów w Ketrzynie zawsze jest emocjonująca,piękny widok 😜
co to za kon czwarty od lewej? masz moze jakies jego osobne foto? bo wydaje sie ciekawy =)
Edy świetny !

Mój koń też się cieszył strasznie nadejściem zimy. Oto dowody:

http://wd8.photoblog.pl/lvp4/200912/89/54301997.jpg 

Manta o tego gniadosza Ci chodzi? Znam pewną osobę,która na pewno będzie wiedziała co to za koń i dokładnie Ci napisze,ale później Ci napiszę.
Kasztankaija Bastek aż się zaczerwienił od tych  miłych słów,dziękujemy :kwiatek: Kasztany ślicznie wyglądają w zimowej scenerii. Twoje konisko na drugiej focie wygląda uroczo

edit:Manta sama sie pofatygowałam i znalazłam dane o tym ogierze (mam nadzieje,że o tego gniadego pytasz 😉) w tym liknu znajdziesz podstawowe info o ogierze

http://ogiery-z-zimna-krwia.bloog.pl/id,2748113,index.html
Edy nie ma za co, taka już moja słabość do tych koni 🙂 uważam, że koń powinien wyglądać jak koń czyli być duży i żeby było co kochac, a Twój jest tego żywym przykładem 😉

Tutaj też zimowo z tym że bez śniegu, bo z śniegowym póki co mało mam  😡 
kasztankaija Twoje konisko również z zacnego rodu pkz? Bo wygląda jakby miała w sobie cos z ziemniaków.
kasztankaija, cudowna mina na drugim foto 😀

Burza w sensie że konia? Czy moja ? bo nie wiem o którym zdjęciu teraz mówisz  🤣

Edy powiem tak, ona ma obustronne NN, ale jak ją kupowałam to facet powiedział, że jest w typie ślązaka, więc kij wie kogo ona tam ma, ale i tak kocham ją najbardziej na świecie  😜
Konia, ta z tarzania, absolutnie mnie zachwyciła 🙂
Robienie dziwnych min to jej specjalność, niestety nieliczne mogę uchwycić aparatem :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się