Forum konie »

Konie zimnokrwiste i pogrubiane

Magdzior, a proszę 🙂




Pojęcia nie mam bo ja i skoki.. no.. mijamy się 😁 ale pewnie tak. Zwykłe wszechstronne siodełko 🙂
Magdzior, nawiązując do fotek, ktore wrzuciłaś jakieś 3 strony temu (z ujezdzalni) - dlaczego nie przytniesz kobyle tych pędzelków na pęcinach? juz dawno miałam zapytać 😉 bo ani to szczotki zimnokrwiste (których bym nie sugerowała ciąć), ani to jakoś pieknie nie wygląda (dla mnie wygląda, no cóż niestety, po prostu niechlujnie, jakby koń był niezadbany).
mój hors co prawda zimnokrwisty nie jest (mimo ze go podejrzewamy o niedalekie pokrewieństwo ze względu na parę cech wyglądu oraz ogólne gabaryty 😉) ale takie pędzelki na pęcinach to by chętnie miał. a ja je skrupulatnie strzygę, bo to wygląda koszmarnie jak się koniowi założy owijki (ochraniacze też, ale przy owijkach wygląda to szczegolnie paskudnie).
o ile dobrze pamietam, to Burza tez wycina te pędzle Piorunowi 😉 no bo wyobrażacie sobie Pioruna w lansowijkach ze zwisającymi spod nich pędzelkami? 😂 😵
popatrz nawet na te zdjecia z ujezdzalni - co jest ładnego w tych ubłoconych, umorusanych pędzelkach? mnie to razi, zwlaszcza na czworoboku

(pisze niezlosliwie, ot, podobałoby mi sie jakby Reszka miała pędze wyciachane, to wszystko 😉)
Cobrinha, ale ty kupiłaś jakiś stary model jeśli to ten o którym rozmawiałyśmy?

Nie, nie ten model o który wtedy pytałam... kupiłam siodło jeszcze z gwarancją, w zasadzie nowe 🙂  😅
caroline, ja też ją o to za każdym razem męcze bo to okropnie wygląda 😁 jeszcze jak koń ma takie szczoty że nóg nie widać, ale takie.. pejsiki? 😀

Ja to tnę lekko licząc co dwa tygodnie, mały salon fryzjerski i lecimy co tylko wystaje 🙂

Cobrinha, no to rewelacja!

...też się cieszę, bo w fajnej cenie kupiłam, na miejscu odebrałam... tylko niestety, siodło nie pode mnie, a pod Kluska - dla mnie ma za krótkie tybinki 🙁 ale co zrobić... jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma  😉
Cobrinha, no nie mów, ja mam 173 i były ideał, to ile masz wzrostu? Najlepiej zdjęcia wstaw 🙂
...ja, zaledwie 182cm  🤣
zdjęcia z terenu (test siodła) - zaraz w sumie po naszej wspólnej wywrotce do wody 🙂
(już wklejam tylko komputr mi się przywiesił... momencik)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no to wiele zmienia. Przepraszam 😀
.
Dziewczyny aż nie wiem co powiedzieć, masakra, wy musicie mieć przedłużane tybinki.
A takie rzeczy to tylko w Daw Magu myślę. I oczywiście nowe siodło.

Vanilka, nie trafisz, do mojej stajni każdy się gubi 😁
.
... jeszcze przy tym wzroście, facetowi łatwiej bo nóżki mają krótsze niż dziewczynki  🤣
Ja na Blondi cudem trafiłam na siodło ujeżdżeniowe z dobrze przedłużonymi tybinkami... i dla nas obu pasuje - niestety dla Kluska na pierwsze siodło szaleć nie będę heh a i finanse się skończyły 🙂
Vanilka, przecież Daw Mag możesz poszerzyć 🙂
Ja właśnie zainwestowałam, ale Piorek już na szczęście mieści się w cywilizowanej rozmiarówce.

Cobrinha aj styk styków.. kurcze ciężko. Ciułaj na DM.
Nie na styk, bo może tego nie widać, ale kolano mam dużo za poduszką... jedynie uda trzymają  🤣
.
Magdzior, nawiązując do fotek, ktore wrzuciłaś jakieś 3 strony temu (z ujezdzalni) - dlaczego nie przytniesz kobyle tych pędzelków na pęcinach? juz dawno miałam zapytać 😉 bo ani to szczotki zimnokrwiste (których bym nie sugerowała ciąć), ani to jakoś pieknie nie wygląda (dla mnie wygląda, no cóż niestety, po prostu niechlujnie, jakby koń był niezadbany).

o ile dobrze pamietam, to Burza tez wycina te pędzle Piorunowi 😉 no bo wyobrażacie sobie Pioruna w lansowijkach ze zwisającymi spod nich pędzelkami? 😂 😵
popatrz nawet na te zdjecia z ujezdzalni - co jest ładnego w tych ubłoconych, umorusanych pędzelkach? mnie to razi, zwlaszcza na czworoboku

(pisze niezlosliwie, ot, podobałoby mi sie jakby Reszka miała pędze wyciachane, to wszystko 😉)

Tak, tak te zdjęcie były robione jakiś czas temu i już po tym parę osób ( w tym Burza) mi to samo mówiło tak więc pędzelki zostaną przycięte🙂 jeśli nie zapomnę to nawet dzisiaj🙂

EDIT: Szczoty Reszkowe przycięte, co prawda narazie tylko przody bo trochę tępe nożyczki miałąm, ale... wygląda cudnie🙂 Dzięki dziewczyny, że zwróciłyscie mi na to uwagę, bo ja bym nie wpadłą na to, że taki szczegół może tak konia odmienić - dużo lepiej wygląda, jakaś całą taka szlachetniejsza się zrobiła🙂
U nas dziś w stajni strasznie wiało i omal mojej kulki z padoku nie wywiało hehe
Zdjęcia by TamTam  :kwiatek:


Oj tak u nas też strasznie wiało szczególnie wczoraj, dlatego wczoraj z tej okazji był teren bo jeżdżąc na ujeżdżalni już widze jakie skupienie by było.. 🙄 ale dzisiaj już lepiej i coś tam porzeźbiłyśmy ujeżdżeniowo, pod koniec jakieś podskoki - dzisiaj bardzo ładnie Reszka pracowała🙂

A zdjęcia super🙂 Fajny irokez sie przez wiatr zrobił🙂
Na takim wietrzysku to nie widać jaką ma długą grzywę, bo się kłaczki ponakładały  😂
Moja ruda, uszlachetniona Euphoria. Po zimnokrwistej kobyłce.  😎


edit: lepiej? Linki mi się pomyliły.  😡
Zmniejsz rozmiar zdjęć, bo strona się rozjeżdża i zaraz dostaniesz ostrzeżenie... 🙂

EDIT:
Euphorycznie, ładnie malowany rudzielec - teraz, to go widzę 🙂

A my się uczymy zagalopowań... jeszcze nie zawsze wychodzi jak należy, ale i tak jestem z niego dumna - nie ma jak pędząca Kluka  😂
Cobrinha, super Tornado wygląda 🙂
pzdr
Cobrinha, pod siodłem kara kulka wygląda naprawdę super 🙂
Cobrinha ale super się prezentuje pod siodłem🙂🙂 A ja mooze będę miała filmiki z dzisiejszego mini 'pokazu' u nas w klubie🙂 [m.in skoki parami🙂] Reszka dzielnie dawałą radę🙂
Dziękujemy... Kulka zaczyna dopiero pracę pod siodłem... ale jestem z niego dumna  😎
Magdzior, to wklejaj bo ja nigdy się na Was napatrzeć nie mogę  😉
Cobrinha my też się uczymy i też nam nie zawsze wychodzi ale jak chcemy to umiemy pędzić  😁 chociaż niektórzy się śmieją żeśmy grube...  😀
No to narazie mam jeden z dzisiaj z klubowej mini potęgi skoku, mini bo skończyliśmy na 120cm żeby koni nie zaskakać bo wcześniej jeszcze co innego chodziły -->


Reszka jak widać super, ja jak coś dziwnego zrobiłam z rękami (chyba zbyt przejęłam się tym, żeby nie zostać z nimi).
Magdzior, no pewnie, że ładniej! W ogóle nie ma porównania! Foty! 🙂

Cobrinha, ale czarny motor 🙂 tylko nogi jeszcze myli widzę 🙂
Burza, no myli, myli i to z uporem maniaka  😵 nie ważne czy na lonży, czy pod siodłem w prawo ma problem... i to nie to, że się skubaniec nie wygina, bo o dziwo jest dość skrętny, ale nie pasuje mu galopować na lewą nogę hehe  😂
Cobrinha, a spróbuj mu następnym razem zabandażować tylko prawą nogą, niby głupie ale u mojej kumpeli poskutkowało 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się