To ja w tym watku przedstawiam...Konius połowus zimnokrwistus kantodupus długonogus przed dzisiejszym spacerkiem ( Prosze zauwazyć na jak malutkie wyglada moje siodełko 17 cali :wysmiewa🙂
Że ja dalej puchnę z dumy 😅 się pochwalę, że dziś z Kluskiem udało się zrobić dwa okrążenia galopem na ujeżdżalni - to nasz drugi galopik bez asekuracji 🙂 Czemu tylko dwa? bo wychodzę z założenie, że lepiej powoli do tego dochodzić, żeby chłopak się nie zraził - przy jego masie, to ma co ruszyć hehe
Zdecydowanie ...urosła........jak dla mnie to juz pod 170cm w kłebie podbija.....a głowe ma że hoho.....Bandosa głowa przy niej to folblucik z rozmiaru jest 😁
Nie. ona ma niestety pewną wadę budowy przełyku i niestety efektem tego są gluty z nosa o zabarwieniu jedzenie którego jadła - zielony trawa, siano, pomarańczowy- marchewka, cirmno różowy - buraki
Megane ja mam z jakies 173cm zwrostu a jej kłąb mam no na wysokosci moich oczek a wiec z 170cm to ma wg mnie.
asds, to nie może mieć 170 bo to by znaczyło, że od czubka głowy do oczu masz 3 cm hehe Ale nie zmienia to faktu, że Kluska fajna... na moim "maluchu" siodło 17' tez wygląda śmiesznie hehe
[quote author=asds link=topic=4119.msg751481#msg751481 date=1288347967] Megane ja mam z jakies 173cm zwrostu a jej kłąb mam no na wysokosci moich oczek a wiec z 170cm to ma wg mnie.
asds, to nie może mieć 170 bo to by znaczyło, że od czubka głowy do oczu masz 3 cm hehe Ale nie zmienia to faktu, że Kluska fajna... na moim "maluchu" siodło 17' tez wygląda śmiesznie hehe [/quote]
173cm plus moje buty na zime do jazdy z gruba podeszwą zapomniałam napisac 🙂. Jak dla mnie to przedział 170-165cm 🙂
Megane ja mam z jakies 173cm zwrostu a jej kłąb mam no na wysokosci moich oczek a wiec z 170cm to ma wg mnie.
Cobrinha z jakieś 5-6 lat dziewczyna juz chyba bedzie miec
Hi hi hi ... wychodzi na to, ze masz "płaskogłowie" 😎 Kurde, jak ją pamiętam jako trzylatkę, to miała ze 158 - 160 ... taka taczej niska była, a teraz kawał babska ... Wcześniej do Arka pasowała 😉 asds. a Arek na fryzi był na Grunwaldzie?? Gdzies doczytałam, ze brał udział 😉
to i ja przedstawię swoją " bułe" 7- letnia Elba będąca postrachem kur, kotów i małych psów( te większe próbuje iskać:P) Ma dośc silne poczucie własności terenu bo nieznana jej osoba nie wejdzie bezkarnie na jej łąkę:P Nogi ma jak patyki po matce- koniku polskim!!!
Wiem, że zaraz wygonicie mnie do wątków o siodłach.. ale sama mam zimnokrwiste i proszę o poradę. Zostałam z siodłem beauty, naprawionym przez rymarzam który nie dał mi żadnej gwarancji, że siodło nadal będzie działać.. (dobra, dał mi góra pół roku) Chcę kupić siodło, marzyłam o barefoot, ale sama nie wiem, czy ono nie będzie się przekręcać? Moje są bezkłębowe. Z drugiej strony chce coś wygodnego dla siebie i dla konia. Napisałabym, że cena nie gra roli, ale niestety prawda jest taka, że gra.. poradźcie mi coś, ja głównie jeżdżę w tereny, rajdy. Ale czasem lubię coś pokręcić na ujeżdżalni i poskakać. Wiem, że nie znajdę takiego dwa w jednym, ale może ktoś ma jakiś pomysł na dwa siodła, które nie puszczą mnie z torbami? I oczywiście pasujące na zimnioka. Coraz przychylniej patrzę na winteci, ale odrzuca mnie to, że jest sytetyczne.. help :/
aien, niedawno kupiłam Winteca Wide właśnie dla koni zimnokrwistych i pogrubionych - dla konia jest ok, dla mnie gorzej bo jestem bardzo wysoka, a siodło dla niższych osób, ale w terenie się spisuje 🙂 Jest dość twarde - póki co, tyle moich uwag. Przymierzałam się do bezterlicówki, ale póki co, nie ta półka cenowa 😉
To napiszę po raz kolejny też 😀 - siodło model Kaltblut / Percheron / Goliath (każda firma inaczej nazywa a siodło wziąć takie samo). Przedłużane ławki, pikowane siedzisko, kólko do podogonia, bardzo wytrzymałe - na obłym ciut sie kręci ale nie tak żeby spaść. Da sie i poskakać i pojeździc długo. Nowe kosztuje 800 zł (do 1200 widziałam). Moje wytrzymało sporo, kupiłam używane już, teraz niestety juz się pozbyłam na rzecz innego, dalej było w dobrym stanie, przystuły się popruły jedynie ale na moje 4 lata intensywnego użytkowania to zdało egzamin. Zdawałam w nim odznaki. Teraz mam kulbakę Trekker - na bezkłębowe super jest i jeszcze wygodniejsza 😉