Forum konie »

KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

ja także pamiętam takie czasy i długie wywody pełne oburzenia pt.: "No jak można konia ostrogami traktować, przecież to nieludzkie!" 😀
Ojej, kiedy to było jak się miało te naście lat i syndrom mistrza-zbawiciela 😀
Dziewczyny, zostawcie koniareczkę w spokoju. 😉

I życzcie, żeby jej się udało dojść (bez ostróg, bez bata i bez czego tam chce) do takiego poziomu wyszkolenia jak chociażby Gosia z Gromem, a nie zgniła w trzech chodach z koniem bezmyślnie oganianym na sznurku (lub innym pro końskim rzekomo patencie) i szturchanym karotstikiem w ramach bycia szeroko pojętym miłośnikiem koni. Albo innym oszołomem, ni to "naturalnym" ni to "klasycznym" ni to "westowym" (czanki, ostrogi, brrrr... to jest dopiero zuo). Żyjcie i dajcie żyć, bo jak ja znam życie, to za rok,dwa, dziesięć przypomni sobie te swoje bzdurki i spłonie takim rumieńcem, że hej. I tego też jej życzę.


A tak na serio - jestem w stanie wykonać wszystkie elementy przedstawione na filmie na wędzidle, bez ostróg i bata. . Poza tym tak jest bardziej profi 😁 Ale pamiętam jeszcze, że jako młode i piękne dziewczę oznajmiałam wszem i wobec, że nigdy z ostrogami jeździć nie będę 🏇
no własnie czyli o to mi chodzi, ze da rade nie jestem jakim naturalsem uwazam te rzeczy za zbyteczne.Wlasnie bardziej profi! A jesli bede kiedys hipokrytka jak ty to dam ci znac jak uzyje ostróg.
anil22 Na razie wszyscy życzą Ci dobrze, żebyś zdobyła większą świadomość jeździecką, ale jak zaczniesz ludzi obrażać, to się to skończy, Znajdź dobrego trenera, jeśli zamierzasz być wspomnianym 'dobrym' jeźdźcem. Poczytaj, poucz się, pojeździj na dobrych koniach i wróć. Przedyskutujemy to wtedy jeszcze raz 🙂

No i z ciekawości - gorsze są ostrogi, czy gorszy jest bat? Czy obydwie rzeczy są równie złe? Jak sądzisz, dlaczego prawidłowo nazywają się pomocami jeździeckimi, a nie np. znęcaczami czy mordulcami?
🙂




ze zdjęć wnioskuję, że ostrogi skoro anil popyla z baciorem w ręku 🙂
owszem zawsze jak zaczynam  zajecia z instruktorem daje mi palcat, co nie znaczy , ze go uzywam  🙂
😵


nie mam pytań
nóżki tez pewnikiem bezwładnie wiszą sobie a wodze sobie dyndają - bo też nieludzkie ich używać 🤔wirek:
no to ciekawe dlaczego w przepisach jeździeckich napisane jest że trzeba startować w ostrogach... pewnie ku radości tłumu, jak taki sadysta będzie kopytnego dźgać podczas 5 minutowego przejazdu  😁
gdyby ktos na tobie popitalał w ostrogach to szczesliwa bys nie byla zapwene.widze , ze na tym forum posiadanie zdania innego od ogółu jest niedopuszczalne i zostaje sie od razu wysmianym ,zachowujecie sie jak 13 nastolatki .Nie pozostaje mi nic innego jak załozyc jutro ostrogi i byc taka jak wy.Moze wtedy mnie nie wysmiejecie.Tak rozmawiaja dorosłe osoby .Zal
anill22- a jak siedzisz komuś na plecach, myślisz, że jest szczęśliwy?
Mi Ci próbujemy tylko wytłumaczyć, że ostrogi to POMOC, która UŁATWIA komunikację. Jesteś początkująca, nigdy ostróg nie nosiłaś, więc skąd masz wiedzieć. Ja to rozumiem, że możesz nie wiedzieć, ale to, że twierdzisz, że można to zrobić tak samo bez ostróg i że tak zrobisz...
anil22 tak czytam i czytam... i się zastanawiam dlaczego Ty w ogóle jeździsz konno? Przecież sama jazda jest wbrew naturze- w ich naturze jest przecież jedzenie, przemieszczanie się po wolnych przestrzeniach i uciekanie przed ewentualnymi zagrożeniami. Więc może od razu wypuścić na wolność wszystkie te nasze uciemiężone zwierzaki hę?
Że też takie 12-letnie nieopierzone coś nas tak wkręca 😂
poleciałyscie ładnie . a to 12 to taki komplement? zycze wam powodzenia z waszymi ostrogami ja ich nie potrzebuje i bede sobie zyc bez.
Ależ się re-volta ugrzeczniona zrobiła! Kiedyś byłby od razu najazd, a tu takie spokojne tłumaczenia!  👍 Dziewczyny!
(choć szczerze wątpię, że cokolwiek do "koleżanki" dotrze...)

Ja ze swojej strony chciałam tylko powiedzieć, że jako instruktorka baaardzo nie lubię takich "miłośników koni" jak anil22. Święte oburzenie okazują, jak mają raz na jakiś czas użyć bacika, ale jak uciskają i podkopują łydkami w połączeniu z rzucaniem biodrami w te i nazad (praca dosiadu, co nie :hihi🙂 i tępią mi konie na pomoce - to według nich już jest ok! Jasne, a potem trzeba wsiadać co chwilę i przypominać koniowi, że odpowiada się na LEKKĄ łydkę 🙄

No i masz, takie banialuki tu lecą, że aż się odezwałam...
A żyj, tylko nie zapomnij przysłać filmiku jak już będziesz trzaskała ciągi i zmiany 😀
faktycznie, gal, anki, ulla wszyscy nie sa dobrymi jezdzcami bo musza zakladac ostrogi. a kon tak jest juz zmanierowany, ze bez ostrog nic nie zrobią. bo tak go zadzgali, ze sie znieczulil na cokolwiek.

załozyłam ostatnio ostrogi (o zgrozo) bo cos mi kopytne zaczeło wydziwiać, ze niby nie rozumie sygnalow, ze niby nie czuje łydki... i było delikatna łydka-nic no to ostroga. po 15 minutach zdjęłam, bo po co mi potrzebne, skoro kon reaguje tak jak powinien?

Anil, ostrogi służą albo jako sprecyzowanie sygnału, co moze nie ma znaczenia, gdy jezdzisz w szkółce i jedyna komenda to "klus" "galop" ale ma znaczenie gdy kon ma odróżnic pomoce przy wykonywaniu piruetu w galope, zmian co tempo czy trawersów. wtedy jednak nie polega to na "daj łydkę, byle jak, gdzies w okolicach popręgu" a "daj delikatny, najmniej widoczny sygnał w bardzo konkretnym miejscu";

albo żeby konia wydelikacic na sygnał, nie wiem jak Ty, ale ja nie mam najmniejszego zamiaru się z koniem bić i walczyć waląc go łydami zeby zaczął stępować. a potem słyszę miłe komentarze ze mam wyczulonego na sygnały konia. bo nie ma ruszyć od łydki, tylko od napięcia mięsni łydki i delikatnego muśnięcia. a jesli tego nie robi, wzmacniam sygnał ostrogą, więc u konia rozwija się mechanizm "lekko-brak reakcji-mocno" i działajac konsekwentnie dojdziemy do reakcji na  "delikatnie".


nie jestem niestety na takim poziomie jak Koniczka, żeby uzywać ostróg na codzien, i daleko mojej staruszce do poziomu wyszkolenia Gromika. więc ostrogi są nam zbyteczne i niepotrzebne w tym momencie. raz założyłam, bo nie mam zamiaru się z koniem "łydować", a niestety po jezdzeniu przez pół miesiąca jednej dziewuszki, kon nie odpowiadał jak powinien. więc sobie co nieco przez kilka minut przypomniala i znów potrzeba uzycia zanikła. ale moze któregos dnia będziemy lotne machać jak szalone i będzie potrzeba, ale głownie ja się muszę czuć na siłach.

musisz przestawic się ze szkółkowego myślenia "ostrogi są na znieczulone konie i jezdzca co inaczej nie potrafi" na myslenie" ostrogi są wyśmienitą i subtelną pomocą, której powinni używać dobrze wyszkoleni jezdzcy do pracy z koniem"
Koniczka -  👍 WIELKI SZACUN ! No ale ile Twojej pracy włożonej by taki poziom osiągnąć ..... Niesamowity postęp !
Podsumowując:
koń, którego się jeździ z ostrogami to koń z depresją
jeździec, który jeździ z ostrogami dźga, dźga i jeszcze raz dźga
Tia  🙄 bo kto zakłada ostrogi na celu ma zadźgać  swojego rumaka na śmierć i jednocześnie zadać mu jak najwiecej bólu  😂
      Porażka... No i oczywiście - masz ostrogi - nie umiesz jeździć  😂
A ostrogi są takie łatwe w użyciu, że każdy kto z nimi wsiądzie i dźgnie zrobi ciąg czy lotną... proponuje wsiąść na mojego konia i go dźgnąć i przywitać się z matką ziemią  😀iabeł:  Ostrogi to pomoc, której sztuką jest umieć używać.
Tak sobie mysle, ze popuchne tez. Dostalam od przyjaciolki zdjecie teraz z przed tygodnia i postanowilam sie pochwalic bo po prostu nie moge oczu oderwac od niego 🙂 Zmiana jest wieeeeelka moim zdaniem:

2009:



Teraz:



Pyza, naprawdę super zmiania, widać, że konio nabrał mięśni od odpowiedniej pracy. Poza tym, strasznie mi się podobają konie o takiej czekoladowej maści, a to, jak Twój teraz wygląda tylko ślicznie ją podkreśla.
Uroczą ma "łezkę" na czole
olciaqola, Gosic, dziekujemy 😀

olciaqola, niedlugi bedzie koloru czekolady z automatu bo zbliza sie golenie 🙂

Gosic, tez mi sie podoba - w fotoszopie latwo przerobic na serudzko  😁 Taka sama plamka jak u ojca 🙂
Jaki piękny  😍 Gratulacje 🙂
A ja sobie tak troszeczkę tylko spuchnę.
Mój koń rok temu galopował tak:

a teraz galopuje tak:


Przypominam, źe w między czasie było pół roku całkowitego roztrenowania, i może fizycznie nawet jej brakuje do poprzedniego stanu, ale galop się poprawił zdecydowanie.

EDIT: zapomniałam
Koniczka, jestem pod OGROMNYM wrażeniem! Świetna zmiana, zdecydowanie jest z czego puchnąć!
Pyza, fajnie, gratulacje 🙂
Pyza jest z czego puchnąć  😍
a ja mam jeszcze jedno pytanie do anil22:
czy kiedykolwiek wykonywalas elementy typu ciagi, lotne zmiany nogi i inne prezentowane przez koniczke na filmiku? ja juz nie mowie o ciagach w galopie i zmianach w seriach, a o pojedynczej zmianie nogi i o ciagach w klusie np.
equi.dream, dziekujemy 😀 Puchne, puchne 🙂 Szczerze mowiac, jak tak o tym mysle, juz nie pamietam jak to bylo ale jak spojrze na te dwa zdjecia to az nie moge uwierzyc, ze moj koni kiedys tak wygladal! On nawet czaszke ma chuda!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się