Forum konie »

KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

W moim ośrodku jeździeckim jeżdżę 20-letnią rekreantkę. Klacz ma wyścigową przeszłość, do skoków nigdy chętna za bardzo nie była, a tu co? Ostatnio na jeździe skoczyłyśmy metrowy parkurek, w tym okserki! Jestem z niej taka zadowolona, a poza tym miała nawyk, że nawet na 30-centymetrowe kopertki się napalała jak nie wiem co i się rozpędzała, a tu najeżdża ze spokojem i nawet foule pasują!
ikarina, gratulacje! urosłabym z dobre 5 cm od takich słów 🙂
governmenthorse, a zdjęcia masz? 🙂
A ja puchnę z dumy, ponieważ koń który kiedyś pędził, był stępiony na pysku, a o zebraniu nie było mowy chodzi po kilku jazdach tak:



I porównawcze zdjęcie:


Egonowa, a jak przypakował! ma tak czadowo grzywę wystrzyżoną?
Egonowa    Cudownie wygląda!! Gratulacje  😜
chciałam jeszcze pochwalić się że folblut o którym mówiło się od czasu jak przewrócił się podczas próby wprowadzenia że mdleje na widok przyczepy i którego ładowało się różnymi metodami nawet 6 godzin teraz wchodzi tak

deborah, brawo! 👍
A ja puchnę, bo taka dzidzia



Wyrosła mi na takiego cudownego konia



Egonowa ja myślałam że pofarbowana ta grzywa 😀
zdradź jak to wyprostowałaś takiego 'ciągacza'?
Egonowa, świetnie wygląda i ta grzywa - szałowa! 😜
deborah Ma powycinane fragmenty jasnej grzywy  😀
martucha Dziękuję  :kwiatek:
gllosia Dziękuję  :kwiatek:
skakanka13 Masa przejść, wolt, przepychanie przez fochy, wydelikacenie na pysku, zmiana wędzidła, regularne oraz długie jazdy i przede wszystkim ogrom cierpliwości.  😀
Deb, mogę poprosić cię o radę? JAK? Mój koń wchodzi jak po sznurku, ale na widok/dotyk zamykania trapu/prze rody dostaje świra i wyskakuje na dwuch nogach. Niby ćwiczymy, niby jest postęp, ale chyba do tego zamykania nie dojdziemy nigdy  🍴  :kwiatek:
arivle, a nie działa szybkie zamknięcie trapu za koniem? Mojemu też coś ostatnio odbiło i owszem, wchodził pięknie, ale za chwilę dawał na wsteczny i wyskakiwał. No i działa najlepiej najpierw zamknięcie trapu, a potem dopiero mocowanie drążka za zadem. Inaczej nie ma szans założyć drążka. Co ruda robi jak zamkniecie trap za nią?
Dzionka, Ruda jak tylko poczuje/usłyszy zamykanie trapu kopie w niego i wybiega tratujac po drodze zamykajacych. Można tak zrobić, owszem w koniowozie- najpierw zamknąć trap a potem wsunac do końca przegrode, ale wtedy tez wariuje. A wchodzi dosłownie jak po sznurku, piec minut i już jest w środku... Ale myśle, ze to off topic wiec moze przeniesiemy się na pw  :kwiatek:
Egonowa gratuluje cierpliwości😉
arivle, mam ten sam problem 🙁 (na skutek głupiego przypadku), konina potrafi 7! razy "być" w przyczepie, zanim uda się zamknąć 🙁 Na razie wymyśliłam jedynie zmianę przyczepy na większą, żeby nie trzeba było "na styk" ładować. Niejasno podejrzewam, że pewną rolę gra też "świetlistość" przyczepki.
Przenoszę swój post do wątku o transporcie - nie wiem, czy dobrze, ale mam nadzieję, że mnie modki za to nie zjedzą 😉 http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,191.0.html
puchnę z dumy, bo dziś mój tata dał się namówić na pierwszą lekcję jazdy konnej 😀 konie bardzo lubi ale na odległość, dziś się przełamał w wsiadł. Jeszcze będzie z niego cowboy 😉
Averis Piękny koń Ci wyrośl 🙂!
Ja też dziś puchnę, bo synek (już nie mojej własności) mojej klaczy, wygrał kwalifikacje do zakładu treningowego w Bogusławicach!
puchnę i pękam z dumy. Zakochałam się po uszy w tym małym konusie  😉
nasze pierwsze jazdy
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/PICT0064_mniejsze.jpg?t=1301432413[/img]

parę gleb później  😉 strasznie się chował, tu nam sędziowie pomogli, bo się na nich patrzył  😉
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/zawody/7.jpg?t=1303733420[/img]

Galopował tak- łapałam muchy na zębach
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/12.jpg?t=1310496333[/img]
teraz chodzi tak:
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC01828.jpg?t=1310194820[/img]
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC01856_1.jpg?t=1310194697[/img]
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC01818.jpg?t=1310494614[/img]

kto by pomyślał, że z tego malucha będę miała taką pociechę? sercem anioł, tylko doświadczenia mu brakowało, dzieciom też i niestety komunikacji nie było. Co mi kręgosłup poprzestawiał to moje, ale ile mi radości sprawia takie porównanie, to też moje!
Kucylenek  😍
edit.podmianka zdjęcia
_kate śliczny kucyk! 🙂
a ja puchne z dumy, bo wyhodowana przeze mnie i mojego męza klaczka arabska, sprzedana w styczniu br do Niemiec- wygrala swoja klase i zdobyla tytul wiceczempionki klaczy mlodszych, na ichnim krajowym niemieckim pokazie....

no puchne bo znaczy ze dobra robota jest....i hodowla ma sens.
złota gratulacje  👍 masz jakieś zdjęcia ?  😀
nie mam jeszcze- ale jak tylko cos dostane to wstawie
Demonowa, super - widać potrzebował właśnie tego, Złota - gratulacje!

Ja puchnę bo moja kobyła zniosła mój ciężar i radośnie podążała wczoraj za marchewkami ze mną na grzbiecie🙂
Cieszy mnie niezmiernie ten widok:


I puchnę, że mam do czynienia z tym koniem

Katharina Pięknie teraz wygląda 😉 ! I maść się bardzo korzystnie zmieniła. Powodzenia w dalszej pracy 😉
domcia406 dziękuję bardzo  :kwiatek:
Egonowa, świetnie wygląda i ta grzywa - szałowa! 😜


Moje "dzieło". Myslałam, że mi ręce odpadną :P.

Katharina - to ten sam koń Oo niesamowite!!! Cieszy oko!
A ja też zaczynam powoli puchnąć. Mój kucyk po 3 porządnych jazdach chodzi już normalnie przy ścianie, nie ucieka, nie udaje węża. Umiemy się już też ładnie zatrzymywać i pokonaliśmy problem z galopem na prawą stronę. Zdolny z niego dzieciak, szkoda tylko, że jeździec nie domaga.
Gagulec dziękuję  :kwiatek:  😡 Okres pomiędzy zdjęciami to 3 lata  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się