Wczoraj jak wracałam koło 19 do domu to było -3 nad ranem pewnie zbliżyło się do -5/-6, całe szczęście nie pada śnieg, świeci słońce i na upartego w teren by jeszcze pojechał 😁
U nas (Gliwice) piękne słoneczko dzisiaj, aczkolwiek pierwszy raz drapałam szyby w samochodzie 🙂 Ale pogoda fajna, czyste niebo, wolę to niż śnieg z deszczem...
W Olsztynie pierwszy konkretny śnieg spadł przedwczoraj w nocy, wczoraj wieczorem też sypało, ale mrozu nie ma, więc nad ranem już nic nie zostało. Na pomorzu też wczoraj padało, ale dziś po śniegu nie ma już śladu.
W okolicy Jeleniej Góry była dziś piękna pogoda, +5, po śniegu ani śladu. Z tej okazji wybraliśmy sie na przejażdzke bryczka do lasu, tam pięknie, ale zimnica niesamowita i śniegu mase, powyżej kostek. W tej chwili jest +1, bezwietrznie i calkiem przyjemnie.
Okolice Poznania jest zimnooo, nawet bardzo zimno.... Śniegu troszkę jest na termometrze jest 0 ale odczuwalna jest - 11 ..... Jak chcesz Ambrozja zabierz ode mnie cały śnieg i całe zimno, a daj mi swoje lato, to wtedy będę ja mieć cały rok lato a Ty zimę.. pasuje..? 💃
I ja spotkałam zimę. 🙁 Dziś pomykałam sobie do Krakowa boczną drogą tak raczej szybko,a nawet bardziej niż szybko. Droga wydawała mi się mokra , do chwili, kiedy zadzwoniła koleżanka ostrzegając przed okropną gołoledzią. 👀 Lekko dotknęłam hamulca... pomaleńku wytraciłam prędkość, zatrzymałam się , wystawiłam nogę z auta, pomacałam .... i już jechałam ruchem czołgającym z prędkością żółwia. Ot, co znaczy nastawienie psychiczne. 😂
okolice Wieliczki - dzisiaj chciałam sobie smochód zaparkować, zjechałam na podjazd który jest lekko nachylony i juz nie wyjechałam spowrotem... auto mi się pięęęknie zsunęło w dół pomimo naciskania hamulca..... zatrzymałam sie dopiero za podjazdem na trawie.... jak wyszłam to ledwo na nogach mogłam ustać.... ślisko jak na lodowisku 😲 😲.... od ok. 12.00 sypie non stop taka drobna"kaszka". Tak więc na wierzchu śnieg a pod spodem...... ślizgawica 😫
Sypie śnieg - wszędzie biało, zimnica taka, wszystkie stawki, kałuże powoli są pokryte lodem.. zimno bardzio zimno, nawet nie wychodzę z domu... 🙇 Mam nadzieję, że w końcu się przyzwyczaję do tej pogody.. Ale gorąco mi się w domku robi, kiedy puszczam dobrą muzykę trochę potańczymy, trochę pośpiewamy przy sobotnim sprzątaniu..