Ja jutro po uczelni jadę na Plac Wolności w poszukiwaniu pocztówek. Łódź od tym względem jest dziwna, bo pocztówek tutaj prawie, ze nie ma 😵 , A jak są to ceny takie, ze gały na wierzch wyłażą.
Dzisiaj wylosowałam sobie jeszcze dziewczynę ze stanów 😀 2 kartki wysłane: Niemcy i Rosja. Największy problem mam z dziewczyną z Kanady, bo zażyczyła sobie gotycką pocztówkę, najbardziej gotycka jaką znalazłam to z kondolencjami 😉
można. z tym, że jeżeli w ciągu 60 dni odbiorca jej nie zarejestruje, to kartka wygasa 😉
ja też mam problem z kupieniem kartek. szukałam dzisiaj w Amsterdamie czegoś w stylu Clinton Cards i nie ma. jedyne kartki jakie znalazłam były w sklepach z pamiątkami dla turystów, a wszystkie z nich były paskudne 🤔
W ogóle patrze na statystyki użytkowników właśnie i jestem zdziwiona rozkładem. Polacy stanowią na prawdę mocną grupę. Za to spodziewałam się innych narodowości w silnej reprezentacji a tu takie zaskoczenie.
Zależy jaki list. Jak jedna kartka w kopercie to tyle co pocztówka. Ale im cięższy tym więcej. Jak dla mnie pomysł z kartkami jest lepszy, bo dostaje się ładny obrazek podstęplowany ze znaczkiem. No i łatwiej wpisać kilka zdań na kartce niż pisać list. Osoby nie znające dobrze angielskiego mogą sobie świetnie radzić, a pisanie listu to wyższa szkoła jazdy. Ja dzisiaj wysyłam 2 kolejne kartki. Moja gotka z Kanady mnie dobija 😉 Nie mogę nigdzie znaleźć kartki jaką by chciała. Nawet w Empiku nie ma nic takiego.
Z Tajwanu mam dwie 😁 I jedną z... Brunei Darussalam 🏇
Edytka nie do końca jest tak, że ta kartka wygasa. Po prostu jeśli po 60 dniach dana osoba jej nie zarejestrowała, nam "odblokowuje" się następna osoba do wylosowania. Ale oczywiście jeśli jakimś cudem po tym czasie kartkę tamta osoba otrzyma, może ją zarejestrować i wtedy otrzymujemy dodatkową osobę do wylosowania (ja np. w tej sytuacji mam 6 kartek wysłanych, a limit jest 5 - to dlatego, że jednej kartki nie wysłałam w "terminie" - byłam przekonana, ze ją wysłałam i po prostu się zagubiła, ale notuje sobie wszystkie wysłane - no i jak widać, tylko byłam przekonana, bo nie wysłałam jej; wysłałam ją z 2 tygodnie temu, dziewczyna ja otrzymala, zarejestrowała i jest OK 🙂😉.
Ja wysłałam dzisiaj 3, chociaż zamierzałam 4, ale podobno do Australii normalny idzie miesiąc więc tylko jakiś specjalny lotniczy wchodził w grę, a to 4,50zł... nie przewidziałam kosztów 😁 Wyślę ją razem z tą do Hiszpanii, bo do Hiszpanii piszę list 😎 swoją drogą dziewczyna zbiera karty telefoniczne, a u nas już nie ma takich do budek, a jak są to specjalnie nie kupię. Wyślę jej chyba taki paragon doładowujący, no wiecie 😁 i może grosz? 😉
U mnie w mieście też jest kiepsko... Kilka wzorów, i to niespecjalnie ciekawych :P choć najgorsze może nie są. Jutro jadę do uczelni, a ona jest w większym mieście no i tam jest większy wybór kartek ;D
ja kupilam trzy rodzaje kartek z zabytkami mojego miasta (dla 5 os) z tylu troche opisałam co jest na tej pocztówce, pozdrowienia i tyle jutro przejdę się wysłać. Mam jedną kartkę do Australii czyli 4,50zł za znaczek a do Europy?
Do Europy 2,4 zł ekonomicznym. Tylko podobno do Rosji nie należy ekonomicznym wysyłać, bo za długo idzie. Ja niestety wysłałam ekonomicznym, potem przeczytałam żeby nie wysyłać i ciekawe ile będzie szło.