Z żadną odsieczą, bo w przeciwieństwie do wielu forumowiczów docinanie innym i pędzenie z wątku do wątku za odbijaniem piłeczki mnie nie bawi. Natomiast postawa o której piszę zwyczajnie śmieszy. Jeśli taka wrażliwa jesteś na dobro języka ojczystego i błędy typu Jego, Wam nawet Cię rażą, to najpierw sama o swoje wypowiedzi zadbaj. Tym bardziej, że kiedy trzeba piszesz poprawnie.
PS. ciekawe, że moja jedna jedyna wypowiedź- i to na marginesie - z miejsca jest odsieczą 😁
No właśnie. Elu czemu zaczynasz zdanie od małej litery? Jak już się czepiamy czyichś błędów, to same nie powinnyśmy ich robić. (Przynajmniej się starać)
no zawsze kiedy dzieje sie jakaś krzywda przygalopowujesz z ciężkozbrojną odsieczą i z wściekłością walisz na odlew.
Poza tym dla ułatwienia ci krytyki mojej osoby dodam że miałam babcię w KGB i dziadka w Wermachcie. To tak na pszyszłość jakbyś wyczerpała już wszelkie inne kanały. Bo rozumiem że oprócz czepialstwa osobistego nie masz nic do dodania w temacie?
A za porady dziękuję.
a co do "błędów" na forum to ci uprzejmie wyjaśniam, bo widze że nie jakoś światełko się nie zapaliło. Jest to swego rodzaju zamierzony zabieg.
Tłumaczenia czy inne utwory mające trafić do szerszej oficjalnej publiczności winny być tworzone zgodnie z zasadami ortografii - chyba że np. mają odzwierciedlać oryginał (np. pisownia w książce Forest Gump).
Jak już się czepiamy czyichś błędów, to same nie powinnyśmy ich robić. (Przynajmniej się starać)
dobra ale mówimy tu o stosowanej z ROZMYSŁEM manierze stosowania wielkich liter (bo poszanowanie, bo uczucia bo cośtam)
a to że ktoś zapomina małej litery na początku zdania bo się śpieszy czy coś czy nie postawi przecinka tu czy tam to naprawdę nie jest aż tak ważne - na forum przynajmniej
Rozumiem że to co dla Ciebie(ciebie) nie jest ważne na forum, ma być takie również dla całej reszty? Czyli jeżeli wymyślisz sobie że pisanie z małej litery na początku zdania jest mało ważne to takie ma być, albo że można do bólu walić orty i stylistyczne błędy bo przecież Ty napisałaś że to nic zdrożnego, ale jak ktoś napisze Ty, Ci, Oni ,itp to już wielka zbrodnia 😵
forum nie jest żadnym oficjalnym przekaźnikiem wytyczającym normy językowe, ani też nie jest medium od którego możemy wymagać purystyki językowej.
a to że kogoś pewne stosowane z rozmysłem i na poważnie formy językowe pod pretekstem wybitnej grzeczności irytują (Jego, Jego itepe) - to chyba jest dozwolone że moga irytować i skoro to forum no to mozna w stosownym wątku informować i dyskutować.
Jednakowoż dyskusje te i ewentualne wnioski uchwalone w trakice dyskusji nie mają żadnego charakteru wiążącego. Vide kazdy może pisać jak chce i co chce o ile nie łamie regulaminu.
ElaPe, o masz. A miałam wrażenie że wypowiadam się maksymalnie ze 2 razy w tygodniu i to w kilku postach, na palcach ręki i to w pojedynczych wątkach - głównie w psim. A tu się okazuje, że ZAWSZE i WSZĘDZIE jak tylko gdzieś awantura.. i to z odsieczą. A to ciekawe bo mam wrażenie że główne i dla wielu najatrakcyjniejsze awantury forumowe omijam. 😉 I to mówisz z grubym orężem? No proszę, RAZ się odezwałam, że hipokryzji nie lubię w wątku "Co nas wkurza.." i już takie odkręcenie kotka ogonkiem. Oj Elu.. 🙂
I tak, celowe pisanie z MEGA błędami jest objawem braku szacunku dla rozmówcy. A w takich okolicznościach tym bardziej pouczanie innych jest dziwne i nie na miejscu. Aż mnie dziwi że tego nie zauważasz. A może zauważasz, ale w Twoim mniemaniu jest OK tylko i wyłącznie w Twoim wykonaniu? No cóż.. nie mam więcej uwag..
EDIT: forum nie jest żadnym oficjalnym przekaźnikiem wytyczającym normy językowe, ani też nie jest medium od którego możemy wymagać purystyki językowej.
a to że kogoś pewne stosowane z rozmysłem i na poważnie formy językowe pod pretekstem wybitnej grzeczności irytują (Jego, Jego itepe) - to chyba jest dozwolone że moga irytować i skoro to forum no to mozna w stosownym wątku informować i dyskutować.
Więc tym bardziej nie powinnaś pouczać innych na tymże forum za ich błędy. Chcą tak pisać, to tak piszą. Podobnie jak i Ty. A ja mam prawo wyrazić moja opinię. 😉 PS. Masz za duże mniemanie o sobie Elu.
No więc chyba właśnie. Tobie przeszkadza używanie dużej litery do zwrotów osobowych, a kogoś innego irytuje Twoje niechlujstwo językowe w postaci notorycznego pisania błędów ortograficznych, czy specjalnego - nie wnikam. Zanim zaczniesz sama prawić morały, zacznij je prawić na początku samej sobie, bo jeżeli ktoś rusza z odsieczą ciągle i wszędzie to właśnie Ty, a k_cian napisała akurat świętą prawdę.
Strasznie mnie razi pojawiające się coraz częściej, nawet już w reklamach w TV - "spróbuj to" zamiast "spróbuj tego". Np. Spróbuj ten proszek, spróbuj ten szampon.
no tak ale zawsze jeśli następuje to twoje wystąpienie raz na jakiś czas to zawsze ma ono charakter ciężkozbrojnej napaści nasączonej bliżej nie określoną wrogością, agresją i złością.
presja: znużyły mnie już twoje wypowiedzi na tyle, że powolę sobie nie czytać ich dogłębnie ani na nie nie odpowiadać chyba żeby przybrały charakter wymagający niezwłocznej riposty w co wątpię bo się w tym czepialstwie zapętliłaś i powtarzasz w kółko jedno i to samo niezby mądre zdanie inaczej zaserwowane.
no tak ale zawsze jeśli następuje to twoje wystąpienie raz na jakiś czas to zawsze ma ono charakter ciężkozbrojnej napaści nasączonej bliżej nie określoną wrogością, agresją i złością.
No popatrz, Ty z kolei powtarzasz ciągle co innego. Z tego wszystkiego na dobrą sprawę i tak wynika jedno, gdzie się nie pojawiasz narzucasz swoje dziwne filozoficzne teorie, które jak widać można sobie o ... rozbić. Jakbyś faktycznie miała coś mądrego do przekazania to by może nikt nie rozwlekał Twoich wypowiedzi, a tak no cóż jakoś nie błyszczysz skarbnicą wiedzy.
[quote author=ElaPe link=topic=785.msg747082#msg747082 date=1287995747] Upierdliwe i notoryczne używanie wielkich liter Jej, Jego itepe jest denerwujące i źle świadczy o warsztacie pisarskim autora.
I prowadzi do rozprzestrzeniania się takiej pisowni. Uważasz, że należy pisać o sobie "Ja, My, Nas" Taniu? [/quote]
Nie uważam,że pisanie Ja, My, Nas jest poprawne. Raczej bym to pod megalomanię podciagnęła.
Moim zdaniem uporczywie powielany błąd językowy to skrótowce i traktowanie ich jakby nadal były pełną nazwą
NP. Platforma Obywatelska - rodzaj żenski - więc Ptalforma Obywatelska stworzyła ...
a często jest tak:
PO - rodzaj nijaki - i dalej mówią PO stworzyła - a winno byc PO stworzyło
Wracając do dyskusji merytorycznej... 😉
ElaPe - podam taki przykład:
Rzeczpospolita Polska (rodzaj żeński) - skrót RP
Twoim zdaniem jak będzie poprawnie? RP wystąpił do Unii z wnioskiem... RP wystąpiło do Unii z wnioskiem... czy może jednak RP wystąpiła do Unii z wnioskiem?
A tak ogólnie: jak coś może zmieniać rodzaj będąc tym samym???
RP = ta RP - rodz. żeńskoosobowy = RP wystąpiła o zniesienie
ale np.
PRL = ten PRL - rodz. męskoosobowy = PRL był rajem 😉 (mimo że byłoby Polska Rzeczpospolita Ludowa = rodz. żenskoosobowy = Polska Rzeczpospolita Ludowa była rajem)
ElaPe, muszę Cię zmartwić, ale dopasowywanie rodzaju czasownika do pełnej nazwy stojącej za skrótem jest właśnie jak najbardziej poprawne i jest to norma wzorcowa. Dopasowywanie rodzaju czasownika do rodzaju skrótu też jest poprawne, ale na poziomie normy użytkowej i w tekście pisanym występować nie powinno.
Jeśli ktoś chciałby sprawdzić, to polecam książkę H. Jadackiej "Kultura języka polskiego. Fleksja, słowotwórstwo, składnia" str. 144.
PRL = ten PRL - rodz. męskoosobowy = PRL był rajem (mimo że byłoby Polska Rzeczpospolita Ludowa = rodz. żenskoosobowy = Polska Rzeczpospolita Ludowa była rajem)
a prawidłowe jest
PRL była rajem
bo tak wynika z tego co napisałaś
a mi niestety nie brzmi prawidłowo
ElaPe, muszę Cię zmartwić, ale dopasowywanie rodzaju czasownika do pełnej nazwy stojącej za skrótem jest właśnie jak najbardziej poprawne i jest to norma wzorcowa.
czemu od razu martwić. ani mnie to ziębi ani grzeje. po prostu wrażam swe zdziwienie gdyż mnie w szkole uczono zupełnie przeciwnej zasady - o jakiej piszę i na co przykład podałam
Jeżeli ma to być norma wzorcowa, bierzemy za punkt wyjścia rozwiniętą postać skrótu (także obcojęzycznego), znajdujemy w składzie pełnej nazwy wyraz główny, którego rodzaj i liczbę przypisujemy całemu skrótowi, a następnie dostosowujemy do tych cech postać gramatyczną orzeczenia. W konkretnych przypadkach przedstawia się to np. tak: SWPS (Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej) to wyraz rodzaju żeńskiego w liczbie pojedynczej (...) Na mocy tych ustaleń połączenia składniowe przedstawionych wyżej skrótowców wyglądałyby następująco: SWPS przestawiła ofertę...
Odsyłam do cytatu powyżej. Na poziomie normy użytkowej (czyli komunikacji nie będącej formą pisaną, ani oficjalnym wystąpieniem) można przypisać temu skrótowi formę męską, bo kończy się na spółgłoskę. Ale nie jest to forma najbardziej poprawna.