Ja nie miałam jakiś wielkich, poszłam i dostałam preparaty, które pomagają, chodzę raz na parę miesięcy by może zmienić... Zawsze coś lepszego niż peelingi czy toniki dostępne w pasmanterii, więc jak coś wyskoczy to łatwiej się pozbyć. Zresztą, dziewczyny lato jest, korzystać ze słońca jeżeli chodzi o trądzik 😀
Dziewczyny mam mały problem co do rozstępów i celulitu. Jestem stosunkowo młoda i szczupła 16 lat ważę 51 kg przy wzroście 174.. Na udzie od jakiegoś czasu zaczęły mi się robić rozstępy przez pół roku mam taką samą wagę, jestem w ciągłym ruchu (jeżdżę, chodzę na spacery) nie wiem czym to może być spowodowane.. Zaczęły mi się robić od około 2 tyg wzrost na razie trzyma mi się stały i to raczej nie jego sprawka. A co do celulitu dla takiej młodej i szczupłej osoby to dość dziwne.. Teraz wstyd mi normalnie założyć krótkie spodenki 😵 na pośladkach i na udach mam strasznie widoczny ten celulit mnie to osobiście razi w oczy mama też nie raz mi zwracała uwagę na to raczej drwiąc ale zaczęłam brać to do siebie. Macie jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się tego cholerstwa 🤬 ?
Czasem warto z tym pójść do lekarza, bo zdarza się, że to nie tylko defekt kosmetyczny, ale i choroba i to dość poważna, z tego co gdzieś tam przeczytałam. Może też być tak, że np. Twój organizm zatrzymuje dużo wody i robi Ci się wodny cellulit. Jesteś w wieku, kiedy hormony szaleją, więc może to tylko tymczasowe 😉 Bardzo fajnie działa Elancyl (choć jest dość drogi), ale efekty pojawiają się bardzo szybko, pomyśl też o wizycie u kosmetyczki i jakichś zabiegach na to.
A ja polecam picie herbaty ze skrzypu polnego i kąpiel w skrzypie polnym (w letniej wodzie), osobiście też stosowałam herbatę ze skrzypu do przemywania twarzy 🙂 Działa rewelacyjnie.
Osobom z problemami "dermatologicznymi" radzę przyjrzeć się swojej diecie - wykluczyć wszelkie przetworzone produkty, słodycze, sosy, majonezy, ketchupy, słodkie soki i napoje, MĄKĘ! w każdej postaci. Wiem, że to brzmi drastycznie, ale testowałam to osobiście po namowie lekarza medycyny naturalnej - w moim przypadku po 3 dniach na przysłowiowych "warzywkach" moja cera poprawiła się o 99%! Zniknęło mi dosłownie wszystko z twarzy, a miałam tego sporo!
Co do skrzypu to jest to źródło krzemu, który działa na wolne rodniki itd. Po kąpieli w skrzypie poschodziły mi z ramion tzw. "kaszaki", drastycznie zmniejszył się cellulit i poprawił koloryt skóry 🙂 twarz przemywałam w przypadku wyciśniętych krostek jeśli takowe mi wyskoczyły (przed okresem najczęściej) <- super zasuszało i szybko goiły się wszelkie zaczerwienienia. Polecam spróbować 😀
Jakby co to pisać na priv, chętnie podzielę się wiedzą na temat leczenia naturalnego 😉
sorki za post pod postem ale liczę na szybka odp co robię źle jeśli nie mogę uformować twardej bursztynowej kulki plastra o konsystencji plasteliny? zaczyna się robić perłowa potem ciągnie sie w takie nitki - rozpuszcza..
twarda, ale elastyczna, musi uginać się pod naciskiem palca itp. Jak zaschnie na plastik, można sobie zrobić małą krzywdę. Ja kiedyś przesadziłam, chyba za długo podgrzewałam i wyszło jak wyszło. Miałam przyklejone do nóg kawałki plastiku które zrywałam niemal ze skórą. moczenie niewiele pomogło.
Ja też nakładałam pod włos i ściągałam z włosem, ale słyszałam, że są różne szkoły, więc spróbuj, jak ci wygodnie 🙂 I dawałam sok z połówki, nie wiem, ile to w szklance wychodziło na pół szklanki cukru.
Jak jest gorąca zawsze jest rzadsza, nie sądzę, by mnie udało by się wówczas ulepić jakąś kulkę. Rozprowadzałam łyżką bezpośrednio na nogę 🙂
Ja koszmarnie umęczyłam się z pastą cukrową robioną samodzielnie, natomiast na allegro opakowanie oryginalnej pasty można dorwać za niecałe 10 złotych - jest dużo łatwiejsza w użyciu i faktycznie super skuteczna.
A gdzieś w sklepie można normalnie pastę cukrową kupić? Chciałam używać na pachy, bo krem do depilacji to dużo zabawy, teraz golę maszynką, ale boję się, że sobie w końcu jakieś krzaki wyhoduję 🙄 A po przeczytaniu postu cieciorki, to boję się, że sobie mogę zerwać skórę z pach, a ja wrażliwa na ból jestem 😵
Heval, spokojnie, ja tego na prawdę kilka lat używałam i tylko raz miałam wpadkę 🙂. Wprawdzie pach nie robiłam, ale bikini owszem.
Epikea, plaster? Może masz jakąś inną metodę, ja bym się bała, że pasta, z której już da się lepić nie złapie włosków. Ja ciepłą, gęstą nakładam na nogę, rozprowadzam, a jak lekko podeschnie roluję w dół jak plastelinę i wrzucam do słoiczka.
Eee... z laserem wcale nie taki spokój. Do bikini moim zdaniem nie jest to idealna metoda, lepszy zwykły wosk i zdecydowane pociągnięcie. Aha i jeżeli masz jakieś włoski w miejscu intymnym, to jak dojdziesz do ud, zdejmij majtki- i tak się będziesz depilować i tak, a odklejanie majtek od skóry i włosków po przypadkowej kropli nie jest przyjemne 😉
Bo wbrew pozorom lasery itp. lepiej działają na małpie ciemne owłosienie. Na łydkach(grube i ciemne) 3 zabiegi mocno mi przerzedziły włoski, na udach gdzie miałam delikatne, nieco jaśniejsze nie ruszyło w ogóle.
smarcik, Niejasno napisałam w poprzednim poście, chodziło mi o paste cukrową + bikini. Nie że bikini i laser- przeszłam przez laser kilka razy i ogólnie nie warto. Tzn warto, pod warunkiem, że robi się to bez końca, bo efekt jest fajny, ale nie spotkałam nikogo, na kim by się utrzymał na stałe, jak reklamowano. Trzy miesiące jest super, pomijając że sam zabieg średnio przyjemny, potem odrastają, ale przerzedzone. więc też w miarę fajnie. Ja się bujałam tak jakieś dwa lata powtarzając zabiegi, skończyłam jakieś 2,5roku temu i dziś mam owłosienie jak przed zabiegami. Jedyne co, to pozbylam się na szczęscie wrastających włosków. Jesli będzie mnie stać, to pewnie w przyszłości skurzę się na powtórkę- kilka zabiegów pod rząd, a potem np raz na pół roku. Ale nie nadaje się jako trwałe rozwiązanie, a tymczasowych jest dużo lepszych, tańszych i przyjemniejszych. Ja depilowana byłam laserem aleksandrytowym, cokolwiek to znaczy.
Dobrze mówicie- laser najlepiej łapie ciemne włosy na jasnej skórze, z innymi kombinacjami może mieć problem.
No ok, ale umówmy się, że na bikini większość z nas ma nieco inne włosy niż na nogach, więc jeśli laser ma działać to nie ma dla niego lepszego miejsca niż bikini (w 90% przypadków).