nie wiem jak u was. u mnie rozmiękła zima. ciemne chmury wiszą nad stawami. W stodole zaczyna robic się pusto... Kozy dostają joba z nudów, kury chodza juz po całej kuchni. 😵 Okna mam brudne (nie będe myc jak sypie...), po schodach głównych nie daje sie chodzić tak ślisko... zapalę świeczke jajo pływajaca w szklancę, naleje se śliwowicy i idę świetować od dziś. skończe jak przyjdzie wiosna 🏇 Duunia, to teraz dawaj te zdrowaśki WSPAK 😁
TRA-GE-DIA!!! Sypie u nas równo, w godzinę zasypało mi totalnie samochód. Już chciałam konia przebierać, już na zewnątrz z hali wyjść... ale NIE!! I patrzę na prognozę 16-dniową i wcale to dobrze nie wygląda. No ja p....
Odgarnęłam dzisiaj calutki podjazd z 10-cio centymetrowej warstwy ciężkiego jak cholera, mokrego czegoś co powinno być już pięknym wspomnieniem zimy 😵 Za to teraz mgła jak mleko - nic nie widać...
Mój tata już zapowiedział, że zapali lampki na świerku na dworze (bo od BN nie są zdjęte...) 😁
Też mam, też mam, na obu balkonach! Wieczorem zaświecę, a jak. 😁
U mnie (południowa wlkp.) trochę jakiegoś syfu padało rano, ale ogólnie jest w miarę ciepło, chyba w końcu założę kalosze zamiast termobutów na spacer z psem.
W okolicach Katowic dzisiaj słonko, piękna pogoda, ale uwaga.... właśnie w teleexpresie powiedzieli , że wiosna przesunie się o 10 dni jeszcze 🙇 zamiecie śnieżne, deszcz, śnieg, deszcz, śnieg..... 🙄
U mnie wczoraj z konia w ogóle się nie sypało, a dzisiaj sierść leciała aż miło. Jest nadzieja. No i na hali jeździłam w bluzie i kamizelce, a nie puchowej kurtce 🙂 Prognozom nie wierzę, zmieniają się codziennie. Koniowi wierzę 🙂
U nas nawet przyjemnie, ale śniegu jeszcze sporo, bo mało słońca. Ale to dobrze, bo inaczej bym miała powódź na podwórku. Spływa powoli.
Ja mam maskarę z kotem. Ponieważ podwórko to mega rozgardiasz ziemny kot wnosi wszystko do domu. Skacze po stole, pralce, fotelach. Dziś rano wlazł córce do łóżka. Mam ręczniczek przey drzwiach- jak kot go widzi to rezygnuje z wejścia do domu. I jakos przestaje mi być go żal 😀iabeł:
U nas od wczoraj sypie i sypie i sypie, najpierw grube płaty śniegu, teraz mniejsze, ale wszystko się pomału topi. Oby się jutro nie stopiło całkiem, bo jestem umówiona na zrobienie pierwszego w historii Wielkanocnego kuligu.
Hah, u nas na terenie stajni stoi wielki śniegowy królik. Od hucuła jeszcze może nie większy, ale od szetlanda zdecydowanie xd A w czwartek już zaczynało być wiosennie...
[quote author=tet link=topic=3416.msg1732874#msg1732874 date=1364665620] wiosna bedzie jak traktor bedzie mial plug z tylu a nie z przodu. Na razie ma z przodu i odsniezal jakies 40 min temu 😵
Poproś gościa, żeby przełożył, może to coś da? [/quote] tak, albo niech jeździ tyłem 🤣
to byłoby juz straszne. przecież za kasę wydana na węgiel i drewno mogłam pół roku mieszkać w Egipcie czy innym ciepłym miejscu jest, jest !!! widziałam skrawek asfaltu na drodze 😅