Libella, u nas z kolei priorytetem była sala, zaraz za nią fotograf. Później zespół/DJ, kościół. Resztę można sobie spokojnie załatwić później 🙂 Macie już mniej-więcej datę ślubu?
Libella Gratulacje 😀 Ja bym powiedziała, że nie ma co trzymać się żadnych list, ani wytycznych, tylko załatwiać poszczególne sprawy tak, jak Wam pasuje. Zazwyczaj zaczyna się od sali, potem fotografa (opcjonalnie również kamerzysty) i orkiestry/DJ-a, tylko z tego względu, że najtrudniej o wolne terminy, nawet jeśli próbujemy coś zarezerwować z rocznym wyprzedzeniem.
Powiem Ci tylko jedno, działaj na spokojnie i staraj się nie dać ponieść emocjom (tak, wiem że po wszystkim łatwo się mówi 😁 ), ze wszystkim zdążysz i wszystko da się załatwić, nawet w krótkim czasie 😉 Najważniejsze, żebyś miała przynajmniej ogólną wizję tego dnia, co stanowczo musi być, z czego jesteś w stanie zrezygnować (zależnie od tego, czy budżet jest ograniczony), w pierwszej kolejności skupiaj się na tych must be, cała reszta to detale, które w dniu ślubu i tak schodzą na dalszy plan 😉
Dzięki dziewczyny 😉 Achaja jeszcze nie mamy konkretnej daty, to pewnie zależy na kiedy sala, ale wstępnie myślimy nad sierpniem lub wrześniem przyszłego roku 😉 Pauli ogólną wizję mam - chciałabym w klimacie... wiejskiej stodoły 😁 tzn. widziałam kilka zdjęć ze ślubów stylizowanych na takie jakby w stajni i to mi się bardzo marzy. Tylko nie wiem, czy znajdę coś w rozsądnej cenie w okolicach Warszawy... Myślę o czymś takim: http://wierzboweranczo.pl/zdjecia/ [[a]]https://www.pinterest.com/search/pins/?q=wedding%20barn[[a]]
Libella przepiękny pierścionek 😍
Dzięki - mój facet bardzo rozsądnie na kupowanie pierścionka zabrał ze sobą moją koleżankę i tym sposobem pierścionek jest chyba najładniejszą rzeczą jaką w życiu mam 😜
My przy odrobinie szczęścia będziemy mieli obrączki :emot4: Zabieraliśmy się do tego na zasadzie: "spokojnie, mamy czassss" i cóż, będą na styk. Jeśli będą 😁
Co do sukienki, piszecie, że kupowałyście rok przed ślubem. Hm, ja byłam w kilku sklepach w sobotę, w poniedziałek zabrałam mamę i kupiliśmy z marszu. Co prawda jest zupełnie nie w ślubnym stylu i za nieduże pieniądze, ale da się.
Libella Bardzo fajny pomysł 😀 Rok to całe mnóstwo czasu, także spokojnie się rozglądajcie za wymarzonym miejscem 😉
Na sobotę jesteśmy umówieni na sesję z fotografem, ale pogoda się popsuła i prognozy nie są zbyt optymistyczne 🙁 chyba będziemy musieli odłożyć w czasie nasze zdjęcia...
Póki co, drugi fotograf - nasz gość z Australii, wrzucił na swój profil na fb dwa zdjęcia z naszego Wielkiego Dnia 😍
Dzięki 😉 Wiadb Stodole Wszystkich Świętych oglądałam kiedyś w necie, tylko słyszałam, że tak jest dość drogo. Ale w sumie nie zaszkodzi zadzwonić, dzięki 😉
My już jesteśmy po sesji, pogoda cały dzień była bardzo kapryśna, na szczęście udało nam się trafić w słoneczne momenty, ustrzeliliśmy też tęczę 😍 Mam nadzieję, że efekt będzie wart trudu, jaki włożyliśmy, bo muszę Wam powiedzieć, że wróciliśmy do domu wykończeni.
Mam jeszcze jedną zajawkę od fotoreportera, który strzelał z ukrycia 😀 Kto poznaje tego pana?
Dziewczyny błagam pomóżcie 🙂 byłam oglądać suknie i nie mam pojęcia którą wybrać. Pierwsza jest tańsza ok. 2 tys, drugą przedstawiam w dwóch wersjach - z bolerkiem i bez. Proszę proszę :kwiatek:
Jolaa 🙂 Pierwsza ma bardzo ładną górę, ale nie do końca rozumiem o co chodzi z tą koronka z przodu, wzdłuż całej spódnicy. Druga jest bardzo elegancka, klasyczna, kojarzy mi się ze ślubem na plaży lub w ogrodzie, wydaje mi się, że ta druga wydłuża Ci ładnie sylwetkę. Bolerko bym sobie odpuściła.
Jolaa moim zdaniem pasują do Ciebie suknie tiulowe, takie jak z pierwszego zdjęcia. Jednak ta nie do końca mi się podoba ze względu na tą koronkę idącą przez środek. W drugiej też wyglądasz bardzo ładnie ale na Twoim miejscu pomierzyłabym jeszcze w takim typie jak z 1go zdjęcia 🙂
Dla mnie ta pierwsza przez tę koronkę z przodu i ten pasek wygląda trochę jak firanka. 🙁 Natomiast druga bez bolerka ładna. Myślę ze z bolerkiem też by ładnie wyglądała, tylko nie z tym co jest w zestawie. 😉
Dziękuję 🙂 tę koronkę z przodu można wyeliminować bez problemu - info z salonu. Można dać brokatową warstwę lub po prostu na gładko. Już sama nie wiem co zrobić, jutro będę szukać dalej, dzisiaj byłam w trzech salonach i w dwóch pozostałych masakra. Ślub za 2 miesiące...
Jolaa 🙂 Jeśli żadna z nich nie przyprawia Cię o szybsze bicie serca, szukaj dalej. Nie wyobrażam sobie wystąpić w tak ważnym dniu w sukni, która nie jest moją wymarzoną 😉