Forum towarzyskie »

PSY

To i ja pokarzę moje psiaki:

Arisek (Aramis) - belg 1,5 roku

z drugim psem, kundelko - colie: sześcioletnią Toffi


proszę, zdejmij mi ten kaganiec, obiecuję, że nikogo już nie będę próbował ugryźć! (na szkoleniu - pierwsze parę spotkań miał problemy z socjalizacją)


Tu Toffi i jej ojciec Tino (mój najkochańszy zwierzak jakiego miałam okazję mieć) To zdjęcie było z jego ostatnich wakacji, we wrześniu pożegnaliśmy go, a w październiku na pociechę i otarcie łęz pojawił się właśnie...




...Arisek!


ten uśmieszek do dziś mu został...  😍
Pinesska Arisek jest boski!  😁 😜
Oto co dziś udało mi się 'ustrzelić' 😉

Niczym kot ze shreka 😁
super zdjęcie :P hehe

ja tez mam pytanie natury szkoleniowej.
jak walczyc z suka, ktora atakuje inne suki, czesto wieksze od niej i leci jak głupia?
cieciorka mam ten problem z moja foxa- od kiedy pogryzla ja latajaca luzem amstaffka ( na szczescie ju zuspiona- moja sunia po prostu mnie bronila) -non stop warczy, atakuje inne psy
kolezanka wetka i spec od zachowan ocenila, ze w naszym przypadku to agresja na tle lekowym i niestety za sprawa "rozbujanych hormonow"- zaburzenie stosunku estrogenow do testosteronu co u ras mysliwskich jest bardzo czestym schorzeniem
pomagaja cwiczenia-zakladamy materialowy kaganiec ( nie w upal! , max na 5-20min) i podchodzimy do  drugiej suki-psy moga sobie warczec,sa trzymane na kontakcie- caly czas uspakajamy  nasza sunie, odchodzimy na moment -zajmujemy psa czyms innym np. dajemy rozne komendy, za chwile wracamy do  drugiej suki i znow tym razem przy suce dajemy rozne komendy itp. w naszym przypadku do wiekszosci obcych suk wystarczalo 10-5min takich zabaw by potem puscic sunie luzem ( ale w miekkim kagancu)a nastepnego dnia po calym programie zdejmowalismy kaganiec i powtarzalismy wszystko bez kaganca. Na ta chwile mam w domu 3 suki ze zdj. ktore na poczatku kotlowaly sie niemilosiernie, a dzis 3 razem na lozeczku.

acha- jak juz zaczna sie kotlowac to
NIGDY nie odciagaj swojej suni- bo uzna to za wspomagan ie wroga i agresja moze sie ukierunkowac na Ciebie- zawsze odciagaj lub pros wlasciciela o odciagniecie atakowanej suki-najlepiej zeby pies (Twoj) widzial, ze Ty pomagasz odciagac owego psa-wroga-wtedy pies wykombinuje sobie, ze Ty pomagasz mu pozbyc sie wroga i bardzo czesto po 2-3takich akcjach zacznei zanikac owa agresja  na tle leku🙂
suczka niestety już zagryziona. sama zgłową miała może pół metra, a rzuciła się na sukę wilczura czy czegoś. przed wyjazdem z kraju pies został oddany dalszym znajomym i to z nimi na spacerze zginął.
myślałam o tym ostatnio, zaczęłam się zastanawiać, jak sobie z tym radzić, dzięki za odpowiedź.
Niewidzialna słodki piesek 🙂 cudny 🙂
ja mam 3 psiory, a to jeden z nich największy diaboł jakiego znam..mój alaskan malamute
piękny!!!  😜
To i ja się swoim 'Kodżakiem' pochwalę
podsumowanie roku 😁
wiosna

lato

jesień

no i 'zima' sprzed tygodnia... na szczęście dziś trochę śniegu się pokazało 😅


mam nadzieję, że rozmiar ok i nie za dużo tych zdjęć
Olcia_93 Uwielbiam alaskany 😜 😜 😜 😜 wieceeeej 😜
Niewidzialna zdj dla Ciebie 🙂 ale powiem Ci, że ten alaskan jest jedyny w swoim rodzaju, z charakteru i zachowania wogóle nie przypomina alaskana malamute..


A ja jeszcze tylko 4 miesiące i będe mieć buldoga francuskiego  😅 😅
ma być takiej maści


albo takiej



już nie mogę sie doczekać
cały czas przeglądam ogłoszenia  😜 😜
Olcia-cudny! 😀 i jakie ma swietne latki przy nosie 🙂 biega w zaprzegach? witaj w klubie ras polnocnych 😎
[quote author=W&W link=topic=32.msg137142#msg137142 date=1230971640]
już nie mogę sie doczekać
[/quote]
ja też!!!od razu wklejaj foty małego Nietoperka!!!  😜  😁

A to mój urodzony morderca  😎



i morderca w wersji  LOŚioł  😁

Olcia_93  😜  Boski jest, i te kropki przy nosku  😜 😜 😜
zaba ale jajeczka 😜
moje wszystkie dotychczasowe psy to kundelki, więc jajeczkami nie było mi dane się nacieszyć 😁

edit: a tak btw agresywnych psów-jest taki fajny program na National Geographic "miasto psów" czy jakoś tak, biorą najbardziej beznadziejne przypadki (agresywne do ludzi, psów, ekstremalnie lękliwe, albo bardzo chore) i wyprowadzają je z tego. jak pies jest nie do "odrobienia" to zostaje w ośrodku, nie usypiają. niesamowicie się ogląda przemiany tych psów.
kurczak_wtw, uwielbiam ten program!
zawsze, jak na niego trafie to ogladam, chocby sie miala gdzies spoźnić :P
niestety tylko na niego trafiam- w jakich godzinach leci, wiesz moze?
moj kundelek... wie ktos moze czy jakas rasa jest chociaz podobna?
zdjecia niewyraźne, ale cos chyba widac




Mój dzieciak ma straszną chorobę lokomocyjną. Zwalczamy to lokomotivem (wyciągiem z imbiru) i rzeczywiście działa. Ale nic nie działa lepiej, niż pomocna dłoń starszego kolegi. Wtedy choćby na koniec świata 😉

[quote author=kurczak_wtw link=topic=32.msg137371#msg137371 date=1230994376]
zaba ale jajeczka 😜
moje wszystkie dotychczasowe psy to kundelki, więc jajeczkami nie było mi dane się nacieszyć 😁

[/quote]

na tym przykładzie widac doskonale skąd wzięło sie określenie "świeca sie jak psu jajca"    😁  😉


moj kundelek... wie ktos moze czy jakas rasa jest chociaz podobna?
zdjecia niewyraźne, ale cos chyba widac

dureithel-jak na mój gust wyglada jak mieszanka czekoladowego labka z yyy....czymś wilkowatym  😉
hmmmm, podpowiem ze matka (przygarnieta przez kogos tuz przez porodem) byla bardzo podobna, tylko krotsza siersc miala i nie przypominala labladora na pewno
moze juz ona byla mieszancem, ale dosc silnie przekazala wyglad na szczenieta, czesc maluchów czekoladowa a czesc biszkoptowa i wszystkie takie same, gdyby skrajnie rózne psy były rodzicami to pewnie i w szczeniakach byłoby widać różnice
nie upieram sie ze to jakas rasa, po prostu strasznie mi odpowiada charakter (nieludzko inteligentny, spokojny, szybko sie uczy, posłuszny ale ma swój charakter) i myslalam ze jesli jednak tak to takiego psa chce miec, dla mnie ideal 😉
ten jest po pierwsze niemłody a po drugie wątpie żebym go wytargała od rodziców jakbym sie wyprowadzała... stad pytanie

a jak się mu robi zdjecia to ma takie miny....



może to cecha rasowa "niecheć do pozowania" 😀
dureithel, na tych dwóch ostatnich wygląda jak niedźwiedź 😉
Moja podróbka  sznaucera olbrzyma.
Dizel, sunia, 9 lat.
lotka podróby sa najlepsze 😉 ja mam podróbe niedźwiedzia... a co! 😀

to jeszcze takie pogranicze konsko psie i juz nie zawalam zdjeciami 😉
z dzisiejszego spaceru



Buuu, mój nigdy jajkami nie zaświeci 🙁


My też dziś spacerowaliśmy.

I stwierdzam, że co kudłaty pies, to kudłaty pies. Krótkowłosy nie umie tak ululać paszczy w śniegu:
[quote author=W&W link=topic=32.msg137142#msg137142 date=1230971640]
A ja jeszcze tylko 4 miesiące i będe mieć buldoga francuskiego  😅 😅
ma być takiej maści


albo takiej



już nie mogę sie doczekać
cały czas przeglądam ogłoszenia  😜 😜

[/quote]

A myślałaś nad adopcją BF?  🙂
karolinag4,
Nie

po 1 )Już raz adoptowałam psa i nie wspominam tego mile.

Po 2) ja musze mieć psa który od małego będzie z dziećmi i innymi psami i końmi
więc za dorosłego psa już dziękuję po mimo tego że mi żal tych wszystkich co straciły dom.


Spokojnie, ja wszystko rozumiem  😉
A tak od siebie dodam, ze sama z adopcji mam 3 szczeniaki BF  😉 I szczeniaki do adopcji  to wcale nie wiadomo jaka rzadkość  🙁
Spokojnie, ja wszystko rozumiem  😉
A tak od siebie dodam, ze sama z adopcji mam 3 szczeniaki BF  😉 I szczeniaki do adopcji  to wcale nie wiadomo jaka rzadkość  🙁


Ja jestem spokojna 🙂
tylko napisałam czemu nie chce dorosłego psa z adopcji.
ogłoszenia przeglądam od paru miesięcy i jeszcze na szczeniaka do adopcji nie trafiłam.
Jeśli będziesz coś wiedziała o szczeniaku do adopcji to daj znać.
Bo to trzeba w odpowiednim miejscu szukać  😉
zaraz Ci wyślę PW
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się