KAMILBRAT-wszystkie konie dostawały owies był on lekko zakurzony a robakami były duże żuki( 2 na 20 kg owsa) które łatwo można było wybrać także po przecedzeniu przez sito i 2 krotnym płukaniu owies nadawał się do spożycia🙂 Ujął mnie zwłaszcza beztroski emot na koniec tego zdania. 😤 "Pielgrzym" ma niezłe pojęcie o żywieniu koni. Cała historia niepojęta.
Rozumiem . Teoretycznie masz rację , ale nie znasz sytuacji właścicielki , która oddała konia . Nie chcę nikogo bronić , ani też obwiniać , po porstu staram się patrzeć obiektywnie , aczkolwiek brakuje mi obiektywnego spojrzenia w momencie kiedy dzieje się taka krzywda ...
Presja - ja swoją klacz postawiłam u mojej trenerki, wiedziałam jakie ma warunki bo często tam przyjeżdżam. Jednak klacz nie mogła się przyzwyczaić. Stresowała się strasznie, bo pełno ludzi było ( agroturystykę prowadzi trenerka) i postanowiłyśmy dać ja do naszej wspólnej znajomej kilka km dalej. Tam ma spokój i ciszę.
Metka-Ty znasz WSZYSTKIE potrzebujace konie w Polsce? 👀 Źrebaczek chyba nie występuje w rolach głównych -bo w najnowszych odcinkach już go nie ma. Kto go karmi tym kartonem? "Pielgrzym" =Brat Kamil? ? Ta Pani co lubi seks i dopalacze? 👀
No i właśnie. Mieć cukierka i go zjeść. Mieć konika, ale nie koniecznie się nim zajmować. Oto cały problem, jakże cudowna puenta tej historii. Winę za to ponosi właścicielka i jej znajomy któremu powierzyła konia. Dlatego nie widzę powodu by bić czołem o ziemię, że opłakuje konia i musiała go zabrać. Ode mnie to tyle 😎
Konia brał chłopak dziewczyny który jest pełnoletni, dziewczyna go znała bo chodziła z nim do szkoły. Uważała go za porządnego, pokazywał jej zdjęcia stajni (nie swojej) a ona uwierzyła, naprawdę nie miała jak tam pojechać. Wiesz w jaki wpadła szał jak zobaczyła Skocza po miesiącu!
Nie zmyślaj że jej ktoś zdjęcia nie swojej stajni wysyłał, bo jak wieźliśmy Skocza do nas, to pojechała z nami, widziała i pastwiska, i stajnię i konie,to znaczy że warunki jej odpowiadały i nie są takie jak tu opisują, zostawiła go i pojechała, wszędzie są ludzie, którzy z zazdrości chcą zrobić komuś na złość.
KAMILBRAT-wszystkie konie dostawały owies był on lekko zakurzony a robakami były duże żuki( 2 na 20 kg owsa) które łatwo można było wybrać także po przecedzeniu przez sito i 2 krotnym płukaniu owies nadawał się do spożycia🙂 Ujął mnie zwłaszcza beztroski emot na koniec tego zdania. 😤 "Pielgrzym" ma niezłe pojęcie o żywieniu koni. Cała historia niepojęta.
niestety widziałam ten owies i jak sobie przypomnę to mam mdłości
Presja - zgadzam się . Jeżeli ktoś jeszcze będzie zainteresowany , mogę wrzucić za jakiś czas zdjęcia gojących się ran i ( mam nadzieję ) przybierającego na wadze konia . Póki co proponuję poruszyć temat źrebaka . Czy może być karmiony zwykłym , krowim mlekiem ? Moim zdaniem nie powinien , a jaka jest Wasza opinia ?
Presja - zgadzam się . Jeżeli ktoś jeszcze będzie zainteresowany , mogę wrzucić za jakiś czas zdjęcia gojących się ran i ( mam nadzieję ) przybierającego na wadze konia . Póki co proponuję poruszyć temat źrebaka . Czy może być karmiony zwykłym , krowim mlekiem ? Moim zdaniem nie powinien , a jaka jest Wasza opinia ?
tez bym chetnie poruszyla ten temat. potrzebuje pomocy czy tylko w Twojej opinii potrzebuje pomocy?
owszem , dlatego nie rozumiem pytań o to czego potrzeba źrebakowi . Przede wszystkim matki ! Ale skoro stało się tak a nie inaczej , powinien dostawać mleko zastępcze dla źrebaków .
owszem , dlatego nie rozumiem pytań o to czego potrzeba źrebakowi . Przede wszystkim matki ! Ale skoro stało się tak a nie inaczej , powinien dostawać mleko zastępcze dla źrebaków .
Zamówiłaś mu może? Kupilaś? Znalazłaś przepis na domowe na bazie krowiego? Czy co tam innego zrobiłaś poza pisaniem tutaj?
[quote author=Lovecruellove link=topic=30823.msg686335#msg686335 date=1282672713] owszem , dlatego nie rozumiem pytań o to czego potrzeba źrebakowi . Przede wszystkim matki ! Ale skoro stało się tak a nie inaczej , powinien dostawać mleko zastępcze dla źrebaków .
Zamówiłaś mu może? Kupilaś? Znalazłaś przepis na domowe na bazie krowiego? Czy co tam innego zrobiłaś poza pisaniem tutaj? [/quote]
ale oni nie chcą żadnej pomocy
ja kupiłam dla koni witaminy, miałam marchewki, jabłka, reklamówkę suchego chleba pytałam się czy mogę przyjechać to "w następnym tygodniu" ciągle słyszałam
Okay , widzę , że temat wam się 'przejadł' i szukacie rozrywki . Proponuję więc zamknąć ten wątek , bo dalsze ciągnięcie go do niczego nie prowadzi . Osobiście tylko przeniosłam go z niewłaściwego miejsca , ale widzę , że za to też można zostać zjechanym 🙂
Cierp1enie -a jaka jest Twoja rola w tym serialu? Wątek powstał o północy . Źrebak pojawia się poźniej. Kiedy ta matka mu zdechla? W jakim wieku jest źrebak? Czyj? Czy posiadacz potrzebuje pomocy/rady? Czy traktuje zwierza źle i trzeba mu go odebrać? Ja preparat mlekozastępczy kiedyś wyrwałam z drugiego końca kraju w 12 godzin i jeszcze dostałam gratis butelkę ze smoczkiem.Czyli można jak się chce.Od pólnocy można było już zaradzić sytuacji zakładając,że matka zdechał w nocy a nie w zeszłym miesiącu.
[quote author=Lovecruellove link=topic=30823.msg686353#msg686353 date=1282673188] Okay , widzę , że temat wam się 'przejadł' i szukacie rozrywki . Proponuję więc zamknąć ten wątek , bo dalsze ciągnięcie go do niczego nie prowadzi .
No jakbym to juz gdzies slyszala... [/quote] Hi!Hi! Całkiem niedawno nawet. 😂
Nie rozumiem skąd w was tyle krytyki ... Można po prostu napisać co chce się wiedzieć ? Albo po prostu nie pisać , jeśli uważa się , ze coś nie ma sensu , bądz też zostało założone bez większej potrzeby . Jesteśmy tu po to żeby rozmawiać , dzielić się opiniami i problemami , a nie krytykować ! Cały ten wątek poszedł w zupełnie niezamierzonym kierunku , dlatego nie widzę sensu kontynuowania .
Cierp1enie -a jaka jest Twoja rola w tym serialu? Wątek powstał o północy . Źrebak pojawia się poźniej. Kiedy ta matka mu zdechla? W jakim wieku jest źrebak? Czyj? Czy posiadacz potrzebuje pomocy/rady? Czy traktuje zwierza źle i trzeba mu go odebrać? Ja preparat mlekozastępczy kiedyś wyrwałam z drugiego końca kraju w 12 godzin i jeszcze dostałam gratis butelkę ze smoczkiem.Czyli można jak się chce.Od pólnocy można było już zaradzić sytuacji zakładając,że matka zdechał w nocy a nie w zeszłym miesiącu.
ja jeździłam kilka razy w tej stajni ( oczywiście wypomniano mi, że przejechałam się kilka razy za darmo) pomagałam też dziewczynie (Myszy) Kamila w przygotowaniu do odznaki.
Matka zdechła ( skręt jelit) dzień przed zabraniem Skocza ( wałacha, folbluta- bohatera tego wątku), czyli 5 dni temu. Od tej pory właściciel ( Kamil) kupuje mu mleko w kartonie 3,2% i gotuje mu to. Posiadacz źrebaczka potrzebuje porady ( o ile zechce słuchać, bo ja już tłumaczyłam wiele razy i bez skutku. Oni wiedzą lepiej.) jak zająć się 3/4 miesięcznym źrebaczkiem, który stracił nagle matkę. Oni dalej twierdzą, że mleko krowie podane prosto po ugotowaniu jest idealne dla źrebaka i jak twierdzili od 2 miesiąca życia źrebak nie potrzebuje mleka zastępczego.
Lovecruellove - zabrała Skocza do siebie i dałam mu odpowiednie warunki jakie powinien ten koń mieć u Kamila i jego dziewczyny.