w związku z ostrzeżeniem, które otrzymałam od moderatora mam formalny wniosek o umieszczanie informacji za co to ostrzeżeniem delikwent otrzymał. Bo "nagana" za nieopatrzne wklejenie zbyt dużego zdjęcia w dziale ogłoszeń gdzie zdjecia innych użytkowników są o wiele wieksze nie jest tym samym wykroczeniem jakim są ostrzeżenia za niekulturalne, a czasem wręcz chamskie wypowiedzi co poniektórych uczestników tego forum, dodatkowo pupilom moderatorów czesto takie zachowania uchodzą na sucho. Życzę więcej empatii, a wystarczyło poinformować grzecznościowo na PW o potrzebie zmniejszenia foto, Nadgorliwość czasem idzie w złym kierunku i budzi wątpliwości co do sposobu zarządzania tym forum. Prosze o usunięcie mojego ogłoszenia czego nie mogę uczynić, bo jest zablokowane???
a ja mam formalny wniosek żebyś: 1. przeczytała regulamin 2. stosowała się do niego (w tym do ograniczenia wielkości zdjęć) 3. zanim zaczniesz jątrzyć - żebyś sprawdziła link informujący o ostrzeżeniu, który przekierowuje do postu, w którym nadane zostało ostrzeżenie i w którym jest informacja o przyczynie nałożenia ostrzeżenia
odnosząc się do reszty "zarzutów" moderatorzy nie mają obowiązku nikogo najpierw prosić o przestrzeganie regulaminu. zobowiązałaś się tego regulaminu przestrzegać rejestrując się na forum, więc go przestrzegaj. postu, w którym otrzymałaś ostrzeżenie nie możesz edytować, a ogólnie - jako zwykły użytkownik, nie możesz usuwać swoich postów.
dla niezorientowanych: problem ganasz wynika stąd, że wrzuciła do ogłoszenia (po raz kolejny już) zdjęcie-gigant i dostała za to ostrzeżenie.
to może należałoby przyjać opcję stosowaną na innych forach, że w przypadku próby wysłania za dużego zdjęcia nie linczuje się użytkownika tylko dostaje on automatycznie informację, że zdjęcie należy zmniejszyć do podanego formatu. Ponieważ moje zdj. nie zostały odrzucone uznałam, że są do przyjęcia. Miało być ok 600 p Nie chodzi o tz. łaskawość ale o merytoryczne pouczenie np. już za pierwszym niedopatrzeniem nie wynikajacym z mojej pazerności 😉 W takim razie prosze edytować post za mnie i usunać kontrowersyjne ogłoszenie. dzięki.
ganasz, WSZYSCY w ogloszeniach dostaja ostrzezenia za zbyt duze zdjece. jesli zdazy sie takie w watkach dyskusyjnych, to czesto uchodzi i konczy sie na usunieciu zdjecia i komentarzu. jednak w ogloszeniach wszyscy, bez wyjatku dostaja ostrzezenia za lamanie regulaminu. nie jestes wybrancem na ktorego moderacja sie uwziela, po prostu albo zostalas zgloszona, albo caroline sama cie zlapala na wstawianiu zbyt duzych zdjec i tyle. nie rozumiem co tu roztrzasac. twoje ogloszenie zostanie usuniete po uplywie terminu jego waznosci. jesli jest nieaktualne, daj znac, wyedytuje je i dopisze te informacje.
Mam pytanie co do ostrzeżeń. Jestem na forum od niedawna, dzisiaj dostałam ostrzeżenie, przyznaję się z mojej nieuwagi. Czy ostrzeżenia po jakimś czasie są cofane?
a czy moderowanie tez znika, czy trzeba sobie zasłużyc? :kwiatek: dostałam za ogłoszenia w wątku o howrse, nie pomyślałam wzorując sie na innych osobach 😡
nie lubię robić za adwokata, ale w wątku "Chłapowski skompromitował Polskę", Złota wyedytowała posta zanim pojawiły się odpowiedzi. Być może Anaa zdążyła go przeczytać, ale odpisała dopiero na wyedytowanego posta, co imho nie zakłóca w żaden sposób dyskusji.
Czy zostało to wzięte pod uwagę przy uciszaniu użytkowniczki?
ekhem, zostalo, jak najbardziej, wziete pod uwage. kara jest symboliczna a zlota zostala o tym poinformowana. Taniu, wlasnie tez sie nad tym zastanawiam, bo przeciez po to ktos ma tu bana, zeby nie moc sie wypowiadac.
A ja chciałabym zadać bardzo banalne pytanie. 21 października dostałam ostrzeżenie. Nie wiem czy dobrze mi sie wydaje, ale znikają one po 2 tygodniach. Dlaczego jest 13 listopada, a ja nadal je mam ? 🙂
ostrzezenie jest na tyle, na ile je nadamy. z tego co pamietam, to zalapalas sie na podwojne ostrzezenie, mialas ostrzezenie za zdjecia, i 2 listopada dostalas za kolejne za duze zdjecia. wyczyn za slaby, zeby wskoczyc na moderowana, ale dostalas "przedluzke" zielonego znaczka na kolejne 2 tyg.
Aczkolwiek nie sprawdzam historii postów każdej osoby, która pisze niezrozumiale. Druga sprawa, że mam stały kontakt z głuchoniemą koleżanką, która z pismem nie ma najmniejszych problemów, nie pomyślałabym, że przy tym upośledzeniu taki problem występuje.
Becia23, nie znam wszystkich użytkowników i nie sposób przeczytać wszystkich postów, więc może przyhamuj z takimi radami? Ale oczywiście cofam i przepraszam.
Ale po co przy każdej możliwej okazji dowalać zupełnie obcym ludziom? Może jakaś dziwna jestem, ale po prostu nie rozumiem tej "mody" dokopywania każdemu ot, tak. Miałyście w tym jakiś konkretny cel?
Myślę, że Becia23 próbuje zwrócić uwagę na chorą atmosferę tego forum. I tak jak pisze, każdy próbuje każdemu "dowalić". Ja od siebie dodam, że Re-voltowiczom z wyjątkową łatwością przychodzi ocenianie, właśnie zupełnie obcych, nieznanych użytkowników. Nie wszystkim oczywiście, ale taka jest tendencja.