mils byłam i to pare razy, głównie w wakacje tak tylko przyjść pooglądać koniki 😂 Siostra mieszka w Olsztynie i pracuje na UWM na Poliklinice, teraz będzie robić doktorat więc raczej ta fajna Poli pójdzie w odstawkę.. Mimo wszystko Olsztyn zaraz po Toruniu jest moim ukochanym miastem. 😜
Tak Dziewczyny ja pójdę wcześniej spać to potem z rana nie ogarnę o co dokładniej chodzi. No ale nic, ja dziś robię sobie dzień spa, uwielbiam takie dni. [ b]Krupnik[/b] korzuch to tak, ale taki zgrabny coby nie wyglądać jak pulpet w zimę, najlepiej jasno brązowy, kryjący trochę tyłek. 😍 A co do czapki mi się takie zbytnio nie podobają, bynajmniej ja w takich wyglądam tragicznie. 😉
savoir, no ja wlasnie taki chcialabym miec. Kurde, nie znalazlam lepszego zdjecia: Taki co ma Baska. W filmie lepiej go widac, tak fajnie dopasowany w talii jest.
Krupnik mi się podobają w takim stylu: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRX-msImtDqTpikMtrvrqY1S-R_rJmVRONkPKQT6Q_uOsuCttet Ehhh, pomarzyć to ja mogę o takiej kurtce, chyba, że rodzice nagle stwierdzą, że "oo dobra kupimy Ci taką" 🙄
Kurpnik ja mam to szczęście, że mogę mieć coś odkrywającego tyłek, chociaż nie powiem, jakby zakrywały to byłoby też dobrze, bo co chwila ściągać koszulkę/sweter, bo się podciąga to mnie już po prostu jasna cho*** bierze :/
mils jak będę się wybierać do Olsztyna w tym roku (a to jest pewne) to napiszę na sto procent. 🙂 Krupnik ja miałam do połowy łydki i wyglądałam w nim jak bałwan 🤣 dlatego chcę jakąś kurteczkę
Krupnik dla mnie to 2, 10, 14 i 26 są ładne 😉 Alabamka te drugie są cudne! Dam sobie głowę uciąć, że nie jesteś gruba daj spokój, a jak już chcesz się odchudzać to ŻADNE głodówki 🤬
savoir, Z głodówką chodziło o to, że je chce JUZ! A na "diecie" jestem 😉 Akurat dziś robiłam sobie zdj. w kostiumie aby potem porównać to jak gram mogę ci na PW wysłać i zobaczysz, ze jestem 😁
Zamiast BMI lepiej popatrzcie na siatkę centylową, bo BMI jest dla osób dorosłych, a my póki nie skończymy etapu dojrzewania fizycznego do tych "dorosłych" się ni jak zaliczamy. Poza tym ja Wam powiem dziś upiekłam jabłka w cieście francuskim i mmm pachnie w całym domu. Ja przytyłam i ważę 49,5kg no nic..muszę znaleźć w sobie tą determinację i do 48kg zejść noo!
Dla mnie generalnie przejmowanie sie waga to glupota tak naprawde. No dziewczyny, co Was ktos codziennie na rekach nosi, ze macie byc leciutkie? Bez jaj. Wszystko jest kwestia dopasowania tuszy do sylwetki. Mam kolezanka, ktorej nie nazwalabym szczupla, ona jest po prostu chuda. Ciagle sie drze, ze jest taaaaka ciezka, a tak naprawde jest masywnej budowy i wyglada jak... krowa. Tak, krowy maja taka skore naciagnieta na szerokie kosci. Ot co.
Krupnik, Ja chce schudnąć dla siebie a nie dla kogoś kto by mial mnie na rękach nosić. Moja waga mi kilku rzeczach przeszkadza, nie chce być wiórkiem. Co to to nie! savoir O jakich ty liczbach mówisz, człowieku 😡