z muzyki wiem co to jest półnuta. 😁 ale rozumiem że to sarkazm. 😉 tyle osób próbowało mi wytłumaczyć łopatologicznie zakres głosu Ville, a ja dalej nie ogarniam. 😜 wiem tylko że dużo. 😁
Ale to co on robi w "Bękartach" i "Burn After Reading" to mistrzostwo świata jest 😜 Mimo, że nie za bardzo go lubię muszę mu przyznać, że świetnym aktorem jest 😎
jestem zauroczona 😉. co prawda zostało mi jeszcze 20 minut, bo oglądam i czytam forum naraz, ale tak, dobry film. mnie kręci, chociaż dla niektórych te długie dialogi mogą być męczące. ja je lubię 😎.
Guten Morgen lejdis. Jak sobie mierzycie ta skale glosu? Trzeba do tego miec klawiszowca? [tzn. wiem, ze mozna nawet i z gitara, ale ja tam nie ogarniam gdzie jaki dzwiek 😁] Kurcze, chcialabym sprawdzic a nie mam u kogo. Do tego sie ostatnio w necie naczytalam, ze to trzeba jaks tak specjalnie spiewac. 🤔wirek: Nie ogarniam tego, albo sie zaspiewa, albo nie. Ewentualnie pozniej w ramach rozwoju skala moze si troche rozszerzyc.
no nie wiem. ja policzyłam to tak sprytnie, że dam radę zaśpiewać od D w kluczu basowym do dwukreślnego F w wiolinowym. co za bezsens. poza tym cienias ze mnie widać, że mam niski głos. a przez telefon podobno brzmię jak pedofil 🙁.
Eee? D w basowym? A nie da sie ujednolicic i podac calej skali w wiolinowym? Znaczy, chyba ze tak ma byc. Moge plesc durnoty, bo sie z czyms takim nie spotkalam. Ja sie osobiscie lepiej czuje w gorach [Upiora nie zaspiewam 😕], co podobno jest dziwne w porownaniu do mojej dosc masywnej budowy. 😁
eeeeej, nie śmiej się. to moja klątwa. w dodatku czasem mylą mnie przez telefon z facetem, więc muszę zaznaczać końcówki: "powiedziaŁAM", zrobiłAM". 🙁 życie jest do dupy.
no nie wiem, ale spotkałam się z takim określeniem. kilka razy 🙁.