[quote author=_kate link=topic=3.msg260108#msg260108 date=1243190247] I o ile w piątek będziemy już nocą przez Lublin dymali, tak w poniedziałek zamierzamy z rana atakować. [/quote] A to widzisz zmienia postać rzeczy. W poniedziałek mam wolne bo ileż można pracować non-stop. Co prawda zaplanowałam sobie, że w końcu zacznę się realizować jak dobra matka chrzestna i ciotka zabierając moją Małą do teatru. W końcu to Dzień Dziecka. Ale w takim razie szansa na spotkanie stajenne realnie wzrasta. 😀
Jestem z naszych dziewczynek naprawdę dumna!! Juz sa o niebo grzeczniejsze niż były, da sie z nimi cos zrobic 💃 Szybko sie uczą i maja talent babska Bibrakte i Corrida
Zdolne prawda??
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] zbyt duże4 zdjęcia. Wygasa 01.06
Już kiedyś pisałam ale nie wiem czy w tym wątku 😡 1. Siwa Corrida wlkp ur. 21.03.2005r m. Cyndi wlkp/ Gracjan wlk o. Corrado Son hol/ Corrado I/ Cor de la Bryere
2. Gniada Bibrakte Sp ur. 17.07.2004r m. Balsa sp/Markies V kwpn/Guidam s.f/ Quidam de revel oraz Voltaire o. Walther sp/ Leandro hol/Lenz hol od strony matki ojca m.in Genius
Przede wszystkim jestem z nich dumna bo już nie stoją koło siebie, potrafią jedna bez drugiej wyjść na lonże czy na myjkę, myślę ze jeszcze z tydzień i naucza sie bez siebie chodzić na padoki bo z tym najgorzej.... ale z drugiej strony przez ich całe życie od odsadzenia widziały i miały tylko siebie... Więc wieź między nimi jest naturalna..a ja mam mętlik w głowie bo nie wiem któą chce zostawić 😡
Zairka, kobyly fajne, ale cholerka tyle sie mowilo zeby nie dublowac zdjec (i to jeszcze calymi seriami...) moglas tutaj wstawic ze 2 i dac linka do ZNK (albo odwrotnie)...
breakawayy, przesliczny jest! uwielbiam takie bysiorki
Caroline super wygladacie, kon nadal grzeczny przy tych klusach?
a ja zamiast siedziec u konia to prace pisze... :/ shit
Caroline super wygladacie, kon nadal grzeczny przy tych klusach? grzeczny 🙂 troche sie płoszył wczoraj (dzwiek aparatu fotograficznego, straszny narożnik... 😉) ale to byly raczej takie śmieszne hocki-klocki niż cokolwiek poważniejszego 😉 fotkę z jednego z wypłoszków juz wrzuciłam, druga ponizej - doprawdy przerażająco to wygląda, czyż nie? 😁
reasumując: grzeczny! 🙂
...to nie jest ostatni dzień takiej pogody 😉 jeszcze bedziemy narzekac na słoneczko 😉
Boszsz... ale nie spadlas? 😁 fajnie ze tak spokojnie wracacie do pracy. Moze gdyby odwiedzila Cie Raven ze swoim szczekajacym aparatem Gniady balby sie bardziej niz Sierrowego :P
a na slonce to ja nigdy nie narzekam... o nie! 😎 wiec... ja juz chce wakacje!!! 👿
kujka ja też lubię olbrzymy 🙂 a wakacji i ja chcę... a teraz mam kat jak nigdy ;/ dzień w dzień jakiś sprawdzian, jak jest jeden to jest luz... i jeszcze 2 tygodnie katu, a potem? hulaj dusza ^^
kujka, tjaaa... szczekajacy aparat... to dopiero by sie działo 😁 niestety nie spadłam... chyba Kluchers jeszcze nie ogarnął, że jakby mną glebnął to mógłby pójść w dłuuuugą 😉 ...i moze mu o tym nie mówcie 😉
T&N, mina zdechłego pingwina 😉 ale za to jak zad obnizył! 🤣
caroline fantastyczne zdjęcia! Wreszcie 😀 A Kasza ma nieprzeciętną minę podczas "wypłoszków" 😁 Takie "no to... ja... jazda...!" 😁
T&N przepięknie Winkowi w takich kolorach! W ogóle świetnie wyglądacie jako para. I uważam, że wrzucasz stanowczo za mało zdjęć 🤬
Pauli no nie dziwię Ci się, że nie czekasz w nieskończoność. Ja tak kiedyś 2 miechy straciłam, bo czekałam aż coś się wyjaśni w sprawie dzierżawy takiego jednego konia, w rezultacie odrzuciłam kilka ofert i zostałam bez niczego 🙄 A nie bierzesz właśnie pod uwagę dzierżawy? Zarobić sobie przez wakacje czy cuś...
Nasturcja bardzo mi miło, że o nas pamiętasz :kwiatek: Nie piszę za często bo u Buni siedzę 😀 Uwielbiam tego konia 😜 Miewałam końskie miłości, ale przy Buniaczku to chyba ledwie miłostki były 😁 Dlatego już zaczynam panikować co będzie jak się nie dogadam z właścicielką, która za tydzień, dwa wraca do Warszawy. Nie wiem jak to zniosę jak się nie uda. Wolę o tym nie myśleć 🙁
Kujka trzeba było pisać wcześniej jak lało to byś siedziała teraz u konia 😀 Wiem co mówię 😎 Ja pisanie wszystkich prac sobie rozplanowuję i w rezultacie oddaję w terminie. 😂
Pauli co gorsza on rośnie strasznie, co tydzień wydaje mi się, że strasznie urósł :P już jest smoczyskiem, a co będzie potem? 😁 Jeszcze trochę Kobalcika:
I wkroczę też z mniejszym nieco kolegą, Kaprysem 😉. Tatuś ten sam ^^
I moje ulubione 😜
Przepraszam za ilość, nie mogłam się zdecydować :P.
amnestria Szczerze mówiąc myślałam już o różnych opcjach... Dzierżawy się boję, bo ja się bardzo szybko przywiązuję do zwierzaków, a wiadomo że na różnych właścicieli można trafić i może nie być zbyt różowo. Tego się boję najbardziej, poza tym powiedziałam sobie, że jeśli kolejny raz pokocham jakiegoś zwierzaka, to będzie on tylko mój 😉 Mam pewne plany na jesień, ale nie chcę jeszcze nic mówić, bo znając mnie i mój zapał mogę to wszystko popsuć, albo nie doprowadzić do skutku 😉 Mam już pracę na wakacje, więc jest już jakiś początek. Wiele zależy też od tego jak będzie wyglądał mój plan na uczelni w przyszłym roku...
breakawayy Cudowne chłopaki 😜 Przepraszam, jeśli już gdzieś było, ale Kobalt jest Twój? Dorotheah Tak jak pisałam wcześniej, boję się takich układów... Poza tym wolę odłożyć pieniądze na później, bo może w niedalekiej przyszłości uda mi się zrealizować plany... 😉
Pauli niestety nie. U mnie to jest tak, że pomagam znajomemu w jego stajni. Prywatna, wiejska stajenka starego hodowcy 😉. Właściciel ma już swoje lata, problemy z chodzeniem i generalnie my się tam z końmi bawimy, codziennie w obrządku pomaga taki chłopak, a my w weekendy (jak mamy czas to częściej) je ruszamy 😉.