Wyścigówa.

Co sądzicie o ściganiu się na koniach? Luźne wodze i koń niech biegnie.
Ja mam tak, że mam taką górę w terenie na która jest wyścigówa i tam zawsze się ściga🙂

uwielbialm tak sobie pojechac na bosaczka i na oklep do lasu, na kantarku i tak po prostu czuc te miesnie,ta sile konia galopujacego swobodnie,  jestem wtedy apaczem, ale racze squo... konik sobie biega... jem jagody i zbieram grzyby.  to moje ukubione chwile z konmi.  czasem sie gubimy w lasach, ale moj konik zawsze doprowadzi mnie do domu.  wystarczy mu tylko zaufac.

Lostak- piszesz nie na temat.  🤬
To jest temat o wyścigach na koniu bez trzymanki, a nie o zabawie w Indian w lesie i o zbieraniu jagód i grzybów.  😉

przepraszam, musze nauczyc sie czytac ze zrozumieniem....  wiesz ja w lesie tez sie scigam, no moze nie z konmi, ale z owadami na pewno.  ale w mojej okolicy nie ma za duzo koni, nie mam z kim sie scigac.  myslisz, ze moglabym wyszkolic jakiej=gos jelenia, zeby sie scigal z moim koniem?  pomozecie mi, jak to zrobic?

Ja Cię DOBRZE rozumiem. U mnie niby są jakieś konie w okolicy, ale na swoim jestem najszybsza i też nie mam się z kim ścigać. Bo co to za ścigawki, jak ciągle wygrywam już na starcie?  🤔
Może w skokach są lepsi ( po prostu fuksiarze ) ale w ścigawkach wymiatamy.  Tylko trzeba mu dać duuużo owsa.

Beromania- a jak wkleję zdjęcie jak się ścigam na moim koniu pod wielką górę bez trzymanki to zostanę twoim guru jeździeckim?  😜

Ja za bardzo boję się o konia,żeby się ścigać :/ I w ogóle uważam że ściganie nie ma sensu.

lostak a Svarowski quanty? Na pewno uda Ci się ją wyciągnąć na jakieś dzikie galopy po hali  😁

skwarek quanty jest juz za dobry, ona go teraz trzyma przywiazanego w boksie, zeby mu sie nic nie stalo, wyprowadzany jest tylko na hale, jak porozkladamy obicia w stajni, zeby sie przypadkiem nie uderzyl.  jak jezdzi, to nikt nie ma prawa wejsc na hale, zeby nie podgladac i zeby sie przypadkiem nie sploszyl.  teraz z quanta to juz nie ma rozmowy... sportowiec z niej, juz ja wyscigi nie interesuja.  ech...  🤔

ja tez sie lubie scigac...od stajni do bramy...na oklep w kapielówkach i tylko grzywy sie trzymam...

Ludzie 🙇 🤔 Ile ta dziewczyna juz zalozyla takich beznadziejnych wątków? 🤔

I weź daj ludziom dostep do internetu to napisza byle co...byleby cos napisac  🤔

Uwielbiam się ścigać. Szczególnie jak w drodze powrotnej wjerzdrzam na asfalt to mam jakies 1 km do stajni (już ja widać). Wtedy grzejemy ile fabryka dała a wszyskie samochody na boki zjerzdrzajom jak widzom takom grópe koni z rozwianymi gżywami i ogonami aż skry lecą spot kopyt. Troche są nieraz trudności z zatrzymaniem konie przed wcfałowaniem do stajni ale można przecież wyćwiczyć się z kaskaderskim sposobie schodzenia z konia w cfale.