Niekomedogenne?? Wow.. Pierwszy raz słyszę takie słowo.. Muszę wygooglować co to znaczy 😉 Ale dzięki za radę.. 🙂
edit: Ok, już wiem.. 😉 Tylko teraz pytanie.. Skąd wiedzieć, że kosmetyk jest niekomedogenny? Na wiedzy pań w sklepach kosmetycznych nie zawsze można polegać.. Myślę, że wiele podobnie jak ja nie wiedziałoby nawet co ten termin oznacza.. 🙄
te, które są niekomedogenne zazwyczaj mają napis (np część aptecznych, przykład: Bioderma Sebium Hydra). jeżeli nie mają napisu, to warto skontaktować się z producentem- ja tak robię 🙂 np kosmetyki Mineral Flowers nie posiadały napisu non-comedogenic, wysłałam email do producenta z Izraela i dostałam odpowiedz, że przeprowadzili testy i niektóre produkty są niekomedogenne 🙂
niektóre marki mają coś takiego w standardzie (chocby Chanel- wszystkie podkłady są niekomedogenne, mimo że brak takiej informacji na opakowaniu/ulotce).
poza tym internet dużo Ci powie- czasami wystarczy wrzucić w google hasło 'marka + niekomedogenny/non-comedogenic/non comedogene' 🙂
Onlyright, najskuteczniejszy jest dermatolog. Serio.
Sprawa jest bardzo indywidualna, zwłaszcza z doborem kosmetyków - mnie np. C&C Jary guzik pomógł, wręcz podrażnił. A na trądzik jedynym skutecznym lekarstwem jest zestaw: farmakologia + delikatne kosmetyki pielęgnacyjne.
Spróbuj przejść się do apteki i poprosić o próbki jakichś aptecznych kosmetyków. Z mojej strony mogę polecić z czystym sercem Biodermę, no, ale wiesz - co dobre dla mnie, niekoniecznie spasuje każdemu :-)
Zgadzam sie ze Szczerym. Moje 3 kolezanki były, zadna nie była zadowolona a jak słyszałam co sie z ich twarzami działo 🤔 Mi szkoda kasy, a poniewaz same kosmetyki nie działaja, postawiłam na tabletki bez recepty. Od 2 miesiecy biorę Sensilab Cerin- juz widzę różnicę, ale leczenie musi trwac minimum 3 miesiące 😉 I żeby poprawic sobie cere nie potrzebowałam wydac 80zł na dermatologa, drugie tyle na krem i trzecie tyle na kolejna wizytę 🙄
Onlyright, ja mam 14 lat, więc hormony itp. Używam Toniku Under Twenty Anti! Acne - i polecam. Poźniej pokremować buźke i gotowe ; ) + używam od czasu do czasu maseczek zamykajacych pory. JARA, miałam kiedyś Garniera, który odblokowywał pory. Nie specjalnie go chwale. To działa tak samo?
A ja nie polecam Nivea visage young, miałam żel i mam nadl krem na noc- nie widziałam zadnych efektów. Oprócz tego mam Garniet czysta skora, żel peelingujacy i.. efektow nie widzę, ale w zasadzie lubię go.
Czy ktoś używał na cerę naczynkową i ze skłonnością do napadowego czerwienienia ten preparat? ISISPHARMA RUBORIL ciekawa jestem na ile jest on skuteczny...
gllosia, z nivea visage young mam krem+podkład w jednym, Be Beutifull. Strasznie go lubię. Skóra jest nawilżona, podkład bardzo lekko i naturalnie wygląda, czyli dla nastolatki w sam raz 😉 JARA, a używałaś może Clean&Clear krem?żel do mycia? na wągry? Garniera nie lubię, bo odblokowuje pory. efekt? pełno pryszczy. Wiem,że to działa na takiej zasadzie, jednak wizja max wypryszczonej twarzy przez jakiś czas - nie dziękuję.
A jakie kosmetyki polecacie dla j.w. nastolatki, hormony itp. Skóra wrażliwa, cera mieszana? Najlepiej jakieś zamykające pory.
a ja kolei odradzam Wam szystkie c&c, under twenty i inne g*****. Kazdy dermatolog Was przed tego typu preparatami przestrzeze. Najlepiej uywac kosmetykow o jak najprostszym skladzie...nieperfumowanym, nie komedogennym, bez olejow mineralnych, SLS, parabenow, ALKOHOLU ( a niestety te wsystkie 'anty tradzikowe' ze sklepow alkohol zawieraja ' ), konserwantow i najlepiej nieperfumowanych. Leczenie potrwa dluzej ale nie bedzie wysypu jak po c&c etc... ( na poczatku wysusza zmiany skorne, przesusza skore= lojotok sie nasila, pory sie zatykaja czyli zamkniete kolo ).
I mimo wszystko na poczatek polecam dobrego dermatologa, zero slodyczy i fast fodow oraz slonca/solarium.
ze swojej strony do mycia twarzy moge polecic zel do mycia ciala dla niemowlat firmy rossman- babydream. Duza, litrowa butla kosztuje smieszne 10 zł, sklad jest idealny.
Ja polecam maseczki Avon z planet spa i naturals. pewno zaraz zostanę zjedzona, że to szajs, itp, ale wg mnie są rewelacyjne! Obecnie stosuję zestaw ogórkowy (maseczka, mydło w płynie i żel do twarzy) razem z maseczką z planet spa z mikroorganizmami z Morza Martwego. No świetne to jest!
na problemy z cerą super jest Bioderma 😉 seria Sebium to m.in płyn micelarny, kilka różnych kremów czy żel. nie uczulają, nie podrażniają, są niekomedogenne (jeżeli ktos zmaga się z trądzikiem to absolutnie wszystkie kosmetyki nakładane na twarz powinny być niekomedogenne!)
Nie poznalem w swoim zyciu ani jednego dobrego dermatologa, testuja na ludziach jak na krolikach, a moze sie uda.. dla mnie to strata kasy 😉
nie zgadzam się. gdyby nie dermatolog (fakt, ze 4 u jakiego się leczyłam), to dalej bujałabym się z ogromnymi problemami z cerą. dermatolog (ale dobry, taki polecony i przetestowany) to pierwsza osoba, do której należy się udać jeżeli coś dzieje się ze skórą. a eksperymenty z marketowymi kosmetykami mogą się niefajnie zakończyć
ze swojej strony do mycia twarzy moge polecic zel do mycia ciala dla niemowlat firmy rossman- babydream. Duza, litrowa butla kosztuje smieszne 10 zł, sklad jest idealny.
Mówisz serio? 🤔 Może kupię 😁 Jeszcze wyczytałam, że do smarowania na wieczór, zamiast kremu dobrze jest uzywac oliwki, może być ta do ciała albo specjalna do twarzy- lepsza ;D ale używałam przez jakis miesiąc bambino (ach te wakacyjne testy..) i nie byłam zadowolona. Nic sie co prawda ze skóra nie działo, ale efektu też nic a nic.. Ja poprzestaje przy moich tabletkach, które zredukowały mi trądzik do połowy 😀 🏇
mi w okresie dojrzewania pomogla najbardziej uwaga uwaga- masc propolisowa 🏇 efekty widoczne blyskawicznie, kosztuje grosze, sklad naturalny, moze nie jest najprzyjemniejsza, bo tlusta, ale smarowalam na noc, wiec dalo sie wytrzymac, naprawde polecam 😀
i maseczki miodem, ktore stosuje wlasciwie od niedawna, ale jak pojawia sie czasem jakies wypryski to ona je ladnie wysusza i goi, z reszta maseczki i masaze miodem dobre sa na cale cialo, nie tylko do twarzy 😍
Szczery, w takim razie albo Ty masz pecha, albo ja mam niesamowite szczęście - od razu trafiłam na fajną babkę, problem zniknął jak ręką odjął. A może to też kwestia indywidualnej reakcji organizmu? Na pewno w jakimś stopniu...
co do alkoholu to poroblem lezy gdzie indziej... po toniku alkoholowym naklada sie krem matujacy, podklad matujacy i wtedy sie zamyka kolo. ale sam tonik z alkoholem plus dobry krem nawilzajacy to juz inna historia 😉
Oj nie wiem, mi osobiscie szkodzil tonik z alkoholem zawsze, niewazne czy uzywalam tony kremu nawilajacego, czy nie.... Takze kosmetyki z alkoholem odstawilam calkowicie i jest ogromna roznica.
Mogę już zdać relacje z użytkowania pudrów Bare Minerals.. 🙂
Otóż moim zdaniem te produkty są super.. Makijaż jest bardzo ładny i naturalny zarazem. Zupełnie nie czuć, że ma się go na twarzy.. Do tego mam wrażenie, że cera mi się odrobinę poprawiła.
Co prawda podkład w płynie też w swojej kosmetyczce mam, bo czasem potrzebne jest mocniejsze krycie ale pudry mineralne na pewno zagoszczą u mnie na dłużej.. 🙂 Polecam !!!