Edytka no oczywiscie ze MAC, literki mi sie poprzestawiały🙂 Zresztą jak juz sie wysypie to koniecznie chce sobie fundnąć jakiś porządny make up.Jak coś wybiore to pochwale sie zakupem
A od czerwca używam kremu Janssen Ultime Secrets Day Vitalizer.Mam skóre wrażliwą, alergiczna która na wszystko reaguje zaczerwieniami i nierównościami, do tego ze skłonnością do naczynek i musze powiedzieć ze sprawdził się super.Teraz na co dzień nie używam nawet podkładów i wygladam. Trochę kosztował ale jest bardzo wydajny, wiecej wydawałam na takie kremy po 15 zł, które przestawałam używam po paru razach
Ten Dermablend Vichy jest rzeczywiście taki dobry? Zastanawiam się nad zmianą podkładu na taki, który ukryje zaczerwienienia, cienie pod oczami i mniej-więcej wyrówna skórę. Myślicie, że da radę? Mam cerę mieszaną ze skłonnością do wyprysków... Boję się, że będzie tworzył efekt maski, za szybko ciemniał na skórze... no i oczywiście, że nie znajdę koloru dla siebie.
u mnie sprawdzał się rewelacyjnie, jak się go używa umiejętnie-tzn na tyle cienką warstwę,ze nie ma szans na maske(tzn, u mnie nie było)- to jest super. Odcieni bardzo mało, ja sie paciałam najjasniejszym. a problemy z cera miala na serio ogromne i gdyby nie on to bym chyba z domu nie wychodzila;] z vichy polecam tez bardzooo norma teint, rewelka.
na początku zaznaczę, ze jestem całkowicie zielona w tym temacie 😵 kredka do oczu/eyeliner. Czym one się różnią? Dla laika którą będzie łatwiej proste kreski namalować? Jakie polecacie? Czarne, czy grafitowe? Karnacja dość jasna, zielone oczy...
To może grafit 😉 kup na początku miękką, jak nabierzesz wprawy, to możesz używać eyelinera i twardszych kredek. Miękka będzie rysowała bardziej "roztartą" i grubszą kreskę, bo z reguły nie da się jej maksymalnie naostrzyć. Kreski można też rysować cieniem, może najpierw właśnie to przećwicz 😉
tak jak mówi szepcik, miękką kredkę jest też łatwiej skorygować patyczkiem higienicznym, jeśli coś nie pójdzie 😉 grafit i czarny to dość bezpieczne kolory - pasują do prawie każdej tęczówki, tak jak brąz - z tym że do zielonych oczu szukałabym chłodnego odcienia. A jak chcesz zaszaleć to ciemna śliwka i złoto będą super 😉
Ja jestem zaczarowana eyelinerem w kremie firmy Inglot. Do tego zakrzywiony pędzelek i mogę wyczarować krechy jak z żurnala ;D wszystkie płynne eyelinery wymiękają - dla mnie tym nie da się malować.
dzięki :kwiatek: tak jak poradziłyście, kupiłam miękką grafitową kredkę. I powiem, że nie jest łatwo 🍴 ale powoli zaczynają mi wychodzić w miarę proste. Może jutro będe w stanie wyjść do ludzi w tym 😂
Łaziłam z mamą dziś, bo szukała cieni do powiek i czegoś tam jeszcze. Sama nie malowałam się w sumie nigdy i się nie maluje. Ale tak mnie coś tknęło dziś... Słuchajcie, do kogo pójść, żeby pokazał jak się malować? 😡
cześć Wam, kupiłam osttanio podkład Pharmaceris (delikatny fluid intensywnie kryjący) , tak na spróbowanie, stwierdziłam, że może będzie podobny do Dermablend i faktycznie jestem miło zaskoczona. Nie jest aż tak gęsty a na prawde fajnie kryje i zero 'maski'. polecam. Minus- tak samo jak w dermablendzie- jedynie 3 kolory.
Ostatnio kupilam sobie podklad Max Factor Second Skin Foundation i bardzo, bardzo sobie go chwale. Polecam wszystkim dziewczynom, które szukaja leciutkiego i dobrze rozprowadzajacego sie fluidu. Ten jest imho naprawde super, lepszy od posiadanego przeze mnie niby tez lekkiego Chanel i lepszy niz wszedzie obecnie (w IE i UK) reklamowany Touch of Foundation (mieszanka kremu Olay i podkladu Max Factor). który jakos tak dziwnie sie warzy i walkuje 🙄
To ja po jakimś już czasie stosowania (a więc i sprawdzenia) chciałabym Wam polecić kilka kosmetyków.
O pudrze transparentnym, sypkim CLINIQUE juz wspominałam. Nadal jestem nim zachwycona.
Kolejnym produktem jest podkład Estee Lauder Double Wear. Doskonale kryjący, bardzo wydajny, niesamowicie długo utrzymuje się na twarzy. W połączeniu z sypkim Clinique daje bardzo ładny makijaż na niemal cały dzień.. Nigdy dotąd żaden puder tak ładnie nie matował mojej twarzy i nie utrzymywał się tak długo !!! Po prostu super. Jedynym minusem jest opakowanie bez żadnego aplikatora. Ot szklana buteleczka..
Do kompletu mam puder w kamieniu również Estee Lauder, który noszę w torebce by w razie czego poprawić makijaż w ciągu dnia. Także fajny.
Jeśli zaś chodzi o kremy to stosuję teraz serię LA ROCHE POSAY:
- żel pod oczy HYDRAPHASE - krem nawilżający HYDRAPHASE - krem EFFACLAR K - krem EFFACLAR M - tonik zwężający pory z serii EFFACLAR - żel do mycia twarzy również EFFACLAR.
Wszystkie produkty z tej serii jak dla mnie bardzo fajne. Stan mojej cery bardzo się poprawił. Myślę,ze to zarówno zasługa kremów LA ROCHE POSAY jak i dobrych kosmetyków do makijażu.. Mogę z czystym sumieniem polecić !!!!
Ja choruję na puder/róż Clinique, ale ciężko go dostać. Dokładnie Glow Crazy Powder. Miałam próbkę w kolorze Crushed Candy, stosowałam to jako róż do policzków. Jak się nim pomalowałam i patrzyłam na twarz z przodu to normalny róż, a z profilu złoto! Dostępny jest na Allegro, ale w innym kolorze i cena dosyć wysoka - 79zł 🙁
Kurcze, ja zawsze doceniałam firmę La Roche Posay, bo ich emulsje i wody termiczne kochałam miłością wielką. Teraz, podobnie jak Querido, kupiłam sobie serię Effaclar..i okazało się, że chyba mam poważną alergię. Po dwukrotnym zastosowaniu skóra drastycznie się wysuszyła, do takiego stopnia, że wyszły obrzęki, zaczerwienienia, pęknięcia i łuszczenie. Istny szok. Próbowałam ratować się swoimi kremami Vichy.., i obecnie doprowadzam się do porządku szarym mydłem i kremem nawilżającym Johnson's 🤔
Dziewczyny, jakie inne kosmetyki do codziennej pielęgnacji skóry twarzy, takie dla skóry wrażliwej i podatnej alergiom, mogę stosować? Vichy przestaje być na moją kieszeń.
ja z podkładów dla osób z tłustą cerą polecam REVLON ColorStay MakeUp! Świetnie się trzyma, nie spływa z twarzy, nie świecę sie po nim przez cały dzień, a np. po Vichy po 2 godzinach twarz była tłusta i świecąca.