Ja z kolei, potrzebuje jakiegoś kremu nawilżającego na dzień (taki żeby móc później podkład i puder nałożyć) mam z Lirene na noc i dzień nawilżający ale jest kiepski.. (a mam bardzo suchą skórę)
ja mam bardzo ciekawy kremik z Lirene (mus matujący z bawełną), bardzo ładnie pachnie. Ale powiem szczerze, że na bardzo suchą skórę to się nie nadaje.
A puder mam z Inglota (w kremie) choć bardzo tez lubię ten dwuskładnikowy z Maybelline.
nie lubie ciagle miec jednego kremu. i wole wydac na krem ok. 80 zl i miec pewnosc, ze mi twarz nie odpadnie, ze naprawde pomoze i mnie nie uczuli. nie lubie eksperymentowac, zwlaszcza na twarzy..
z LIrene mam New style fashion, krem witalizujący z olejkiem bawełny (taki na opakowaniu z taką dziewczyną co kiedyś grała w na dobre i na złe 😁 wypadło mi z głowy nazwisko 😁 ) musze go odstawić, bo od jakiegos czasu pojawiła mi się taka ''kaszka'' na brodzie,koło nosa, pod nosem, na czole i gdzieniegdzie na policzkach.. nie moge tego wyleczyć 🙄 😲
z podkładków, fajny mialam który mi się już skończył a kupilam go we Włoszech. Z firmy DEBORAH. Obecnie uzywam DAX'a, Perfect make-up, matujący z Maybelline-mus jakoś nie zrobił na mnie żadnego wrażenia 🤔 a z czystym sumieniem mogę polecić tusz Maybelline, taki nowy w żółtym opakowaniu 😜 🤣 kosztuje jakoś 17-18 zł 🙂
Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Nie jestem fanką kremów, bo zawsze po nich coś musi mi się dziać na twarzy, więc wolę w ogóle nie używać... Lirene wcisnęła mi mama, spróbowałam i póki co nie zamierzam zmieniać🙂 Lepiej się sprawdza od setki kremów z wyższej półki... a próbowałam sporo - wszystkie lądowały w śmietniku po dwóch użyciach, z przyczyn opisanych powyżej....
edit: zapomniałam o sednie sprawy 😡 Oczywiście matuje super. Ja mam problem ze świecącą się twarzą, jak jeszcze użyłam jakiegoś kremu to już w ogóle był dramat... Po lirene nie mam tego problemu😉
ja mam mineralny puder L'oreala rozświetlający - jak na razie fajny, nie zapycha, lekki jest; czaję się na ten zwykły, jak mi się puder skończy, bo ponoć jest wydajny, nawet jak się go stosuje jako podkład
w tej chwili używam kremu normalizującego Pharmaceris i jestem bardzo zadowolona - nie dość, że zupełnie rozwiązał problem świecącej się twarzy, to pozmniejszał pory
lubię manicure francuski, robię sama, tylko nie mogę znaleźć dobrego lakieru na końcówki - ostatnio miałam Miss Sporty i po 2 tygodniach zaczął odpryskiwać jeszcze tego samego dnia - znacie cos dobrego, ale niekoniecznie drogiego? 😉
szepcik, ja uzywam ostatnio tylko lakierow Maybelline Colorama (chyba jakos tak sie nazywaly) i do french'a tez. sa trwale, ladne kolory i nie drogie. polecam jak najbardziej 🙂
edit. i nie gestnieja! bardzo dlugo sa dobre do uzytku. btw. to temat o twarzy nie? 😉
używał ktoś może podkładów mineralnych ? Ja użyłam z Everyday Minerals trzy razy. Niestety. Ważą się na mojej twarzy po paru minutach 😲 A szkoda, bo kolorystykę mają baaaardzo bogatą, każdy znajdzie kolor dla siebie, a ja mam z tym spory problem.
[quote author=martynkakoniki link=topic=2914.msg177941#msg177941 date=1234894757] używał ktoś może podkładów mineralnych ? Ja użyłam z Everyday Minerals trzy razy. Niestety. Ważą się na mojej twarzy po paru minutach 😲 A szkoda, bo kolorystykę mają baaaardzo bogatą, każdy znajdzie kolor dla siebie, a ja mam z tym spory problem. [/quote] mogłabys wyjaśnić bardziej?
używał ktoś może podkładów mineralnych ? nie pokiełbasilam nazwy? 😁 😁
Ja mam Revlonu podklad mineralny i bardziej to jest puder niz podklad. Matuje, ale nie pokrywa nierownosci, grudek etc. Za to milo wygladza cere i ladnie sie trzyma.
[quote author=martynkakoniki link=topic=2914.msg177941#msg177941 date=1234894757] używał ktoś może podkładów mineralnych ? nie pokiełbasilam nazwy? 😁 😁
Ja mam Revlonu podklad mineralny i bardziej to jest puder niz podklad. Matuje, ale nie pokrywa nierownosci, grudek etc. Za to milo wygladza cere i ladnie sie trzyma. [/quote] a mogłabyś znaleźć w necie i podlinkować? 🙇 i ile zapłaciłaś?
Ja z kolei, potrzebuje jakiegoś kremu nawilżającego na dzień (taki żeby móc później podkład i puder nałożyć) mam z Lirene na noc i dzień nawilżający ale jest kiepski.. (a mam bardzo suchą skórę)
ja odkryłam krem EUCERIN (lub Eurecin - nie chce mi sie wstać i sprawdzać) jest REWELACYJNY!!
co do matowienia i wygładzania - stosuję bazę silikonową - na krem i pod podkład
To ja też poproszę o radę. Jaki polecicie podkład w płynie? Musi świetnie kryć ale nie tworzyć efektu maski. Generalnie im mniej widoczny tym lepiej.. Cena do ok 50 zł 🙂
Obecnie mam dwuskładnikowy Maybelline, wcześniej jakiś Max Factor ale z czasem przestały mi już odpowiadać tak jak na początku więc szukam czegoś nowego.. 🙂
ja mam teraz Lasting Performance Max Factor, niby ok z kryciem, choć wspomagam się korektorem, w tym przedziale cenowym, ale w trakcie dnia ciemnieje na twarzy :/
To ja też poproszę o radę. Jaki polecicie podkład w płynie? Musi świetnie kryć ale nie tworzyć efektu maski. Generalnie im mniej widoczny tym lepiej.. Cena do ok 50 zł 🙂
Obecnie mam dwuskładnikowy Maybelline, wcześniej jakiś Max Factor ale z czasem przestały mi już odpowiadać tak jak na początku więc szukam czegoś nowego.. 🙂
a może ten z Dax'a co opisywałam? 😉 mam go, dość fajny ale jestem teraz cała w taką ''kaszke'' i musialam go odstawić bo nie zaciekawie to wygladało, możesz w drogerii poprosić o próbkę tego podkładu, ew. mam jedną próbkę w domu mogłabym Ci podesłac 😀
[quote author=Freddie link=topic=2914.msg178055#msg178055 date=1234900132] [quote author=martynkakoniki link=topic=2914.msg177941#msg177941 date=1234894757] używał ktoś może podkładów mineralnych ? nie pokiełbasilam nazwy? 😁 😁
Ja mam Revlonu podklad mineralny i bardziej to jest puder niz podklad. Matuje, ale nie pokrywa nierownosci, grudek etc. Za to milo wygladza cere i ladnie sie trzyma. [/quote] a mogłabyś znaleźć w necie i podlinkować? 🙇 i ile zapłaciłaś? [/quote] http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=15131 😉
martynkakoniki, próbeczkę załatwię sobie w zaprzyjaźnionej drogerii, dziękuję.. 🙂
Daglezja, Revlona nigdy nie próbowałam, nawet jakoś mi sie nigdzie w oczy nie rzucił.. Musze się rozejrzeć.. 🙂
A tak w ogóle to dostałam ostatnio w drogerii Douglas próbkę jakiegoś podkładu z wyższej półki, za ponad 100 zł i qrcze powiem Wam że fajny.. Nie pamiętam niestety jakiej to było firmy.. jak mi się przypomni to dam znać.. Tylko ta cena :/
Podkradałam go mamie 😉 Postanowiłam więc kupić sobie "młodzieżową" wersję - INDIVIDUALIST... ale do RESILENCE się nie umywa trwałością i pokryciem... Choć oba są superwydajne.
Generalnie jestem zdania, że na kosmetykach nie warto oszczędzać. Szczególnie tych kolorowych.
Jeśli chodzi o róże to Clinique za naturalną paletę barw, chociaż Dior też ładne brązy wypuszcza. Pomadki tylko Dior - za konsystencję, paletę i trwałość.
A dawno dawno temu Chanel miała takie błyszczyki, że można było odpaść. Zapach, smak, kolory auuuuu. Ale już ich nie mają, może na wiosnę coś się pojawi 😀
czym się różni podkład minealny od pudru mineralnego ? Czy jak używasz samego pudru mineralnego to nakładasz go na buzie bezpośrednio czy masz coś pod spodem? (kurcze, chyba jaśniej nie moglam napisać 😁 😁 )