Odkopuje temat bo mam pewna sprawe do Was. Chcialabym sie upewnic czy dobrze rozumuje. Do tej pory nie nalezalam do rzadnego klubu i startowalam jako niezrzeszona. Jednak teraz chce sie zapisac do klubu. Co oprocz skladki czlonka klubu musze sobie oplacic w PZJ/WMZJ zeby moc startowac w zawodach. Z moich wyliczen wychodzi mi tak: 100 zl oplata rejestracyjna PZJ/40 zl oplata rejestracyjna WMZJ; 100zl licencja roczna PZJ/30 zl licencja roczna WMZJ Czy to wszystko?
I czy jesli klub ma wykupione ubezpieczenie NNW to czy ja juz nie musze go wykupywac?
A za konia? Jeśli klub ma NNW to zazwyczaj wystarcza ksero strony z numerem polisy. Niekiedy potrzebna jest legitymacja (np. LZS) z dowodem opłacenia składki. Dla ubezpieczalni to legitymacja stanowi dowód jakby co. Ale WZJ/PZJ rzadko leg. wymaga. Deklarację musisz od nowa wypełnić - podbitą przez klub.
A ja zwracam się do Was o pomoc, bo przez wszystkie zajęcia związane z maturą, robieniem prawa jazdy i tak dalej, zaniedbałam przedłużenie ważności licencji mojej i koni na starty na bieżący rok, nie załatwiłam tego razem z moim klubem i teraz leży to na moich ramionach, przepuściłam już z powodu braku papierów dwa razy zawody w tym roku, a chcę w końcu pojechać coś więcej niż towarzyskie.
I moje pytanie wiąże się z licencjami na starty koni - wiem już, jakie dokumenty muszę wysłać do związku, żeby zaktualizować swoją licencję, ale nie wiem, jakie dokumenty koni dostarczyć. Nikt w moim klubie nie jest w stanie (albo nie ma ochoty :/) mi pomóc, podobnie z resztą pracownik WZJ, z którym widziałam się w miniony weekand. Domyślam się, że muszę przesłać kserokopię aktualnych szczepień moich koni, ale czy coś jeszcze?
I jeszcze jedno pytanie - zapłaciłam już NWW, ale w dalszym ciągu nie otrzymałam polisy. Czy wystarczy okazać się potwierdzeniem przelewu za ubezpieczenie, czy muszę czekać, aż dotrze do mnie ta polisa?
Edit: Gdyby jeszcze ktoś byłby tak dobry i oświecił mnie aktualnym cennikiem OZJtów, byłabym niezmiernie wdzięczna!
Żolka ja w zeszłym tygodniu poddałam się z przedłużeniem licencji w OZJ w Łodzi i załatwiałam to w mig bezproblemowo w PZJ. Dla konia aby dokonać rejestracji, licencji i co za tym idzie paszportu PZJ dla konia należy przesłać dokumenty takie jak: kopie stron 3-8 z paszportu hodowlanego, druk zgłoszenia konia, opłatę 300 PLN (100 za rejestracje, 100 za licencje i 100 za paszport) (kopia przelewu). Następnego dnia otrzymałam paszport PZJ i teraz tylko opis w paszporcie przez veta odsyłasz do PZJ wpisuja w paszport licencje i odsylają.
Kurcze, ale ja nie potrzebuję rejestrować się w PZJ...
Muszę być ubezpieczona, żeby przedłużyć swoją licencję, stąd moje pytanie, czy żeby udowodnić władzom OZJ, że jestem ubezpieczona muszę pokazać im polisę, czy wystarczy kopia dowodu wpłaty.
W zeszłym roku pokazałam jedynie dowód wpłaty. A zarejestrowałam konia w PZJ poniewaz w OZJ nie chcieli mi przedłużyć licencji konia. Powód: klub nie opłacił składki 🙄
Aha, czyli w zasadzie mam już wszystkie potrzebne dokumenty. Mój klub ma opłacone składki, więc o to martwić się nie muszę.
A orientujesz się, jakie dokumenty konia muszę pokazać, żeby przedłużyć licencję w OZJ? Takie same, jakie okazywałaś w PZJ? No i jeszcze jedno - nie wiesz może, z jakimi opłatami się to wiąże?
Ceny zależą od tego jaki to OZJ. W Łodzi nie musisz płacić nic. A wystarczy chyba tylko paszport i karta konia. Ale tego nie powiem na 100% bo mnie odesłali przez brak składek i nie było dalszej dyskusji.
Opolanka mi się wydaje, że normalnie. Jak ja zmieniałam barwy klubowe w listopadzie (czyli rejestrowałam się od nowa w PZJ) to placiłam jak za cały rok.
Sluchajcie, to prawda że klasy sportowe są dożywotnio teraz? We wszystkich dyscyplinach? Tzn interesuje mnie przede wszystkim ujeżdżenie bo w skokach to wiem na 100% że są :>