Styl western (dawniej kącik)

Zastanawiam sie, czy sytuacja byłaby inna gdyby np. zamiast w RR reiningowe odbywały się zawody ujeżdżeniowe ze stawką zawodników na najwyzszym europejskim (jak nie światowym) poziomie.
Czy wtedy nasi ujeżdżeniowcy (miłośnicy ujeżdżenia) by sie stawili w komplecie?
Mam nadzieję, że tak.

Może faktycznie to skutek małej liczby osób w PL zajmujących sie SERIO reiningiem. Tych osób jest tak mało, że wystarczy że kilka z nich ma osobisty (finansowy) powód, aby nie moc brać udziału w tego typu zawodach/ być na widowni itp - aby frekwencja zawodników/ trenerów/ miłośników reiningu z PL w RR sięgnęła niemal ZERO. Cóż - nie dziwię się polityce RR, która zmierza do maksymalnej popularyzacji imprezy na zewnątrz poza granice Polski, bez oglądania się na Polaków. Tak musi być i tego nie da się łatwo zmienić....

Hi!Hi! fajnie, kiedy o zawodach piszą osoby, których na zawodach nie było.
Jest ryzyko, że wypowiedzi będa obarczone pewnym błędem.  😉
Startowało ok.12 zawodników z Polski. Czyli rzeczywiście niemal ZERO ?  😂
A na temat reszty milczę, bo spalę sobie tekst w KP.
Ale jeszcze tylko napiszę z pozycji widza, że wcale mi nie żal, że na arenie nie było marnych zawodników /no prawie/
Nieważne z jakiego kraju.Nie musiałam tracić oczu i czasu.

my mielismy jechac na tą klinikę... pierwszy raz od wielu lat musialam odwolac rezerwację. Oczywiscie mielismy jechac jako widzowie. Kilka dni przed planowanym wyjazdem okazalo sie ze jednak nie mamy z kim zostawic dzieci- a wyjazd z czworką dzieci bylby bez sensu ( nie moglibysmy posiedziec i popatrzec spokojnie...)- i wykonczylby nas finansowo...

Strasznie zaluję, bo pogoda byla super i zobaczyc by bylo mozna duzo...

Hi!Hi! fajnie, kiedy o zawodach piszą osoby, których na zawodach nie było.
Jest ryzyko, że wypowiedzi będa obarczone pewnym błędem.  😉
Startowało ok.12 zawodników z Polski. Czyli rzeczywiście niemal ZERO ?  😂


Czyli nie było tak źle, jak można było wywnioskować z Twoich wcześniejszych postów Taniu! 12 Polaków startujących na zawodach rangi NRHA w RR - to wprost wyśmienita liczba. Czyli nasza dyskusja jest zupełnie bezprzedmiotowa.
Trzeba bylo tak od początku.
Jest dobrze. Nie ma co narzekać. Naprawdę.

Pytałam. Będą zawodnicy z Polski. Niewielu, ale będą.



Tania, napisałeś coś takiego, teraz piszesz coś innego = więc z Twojego postu wynikało, ze Polaków będzie można policzyć na palcach jednej ręki...


Poza tym dyskusja rozwinęła sie w kierunku "dlaczego widzowie nie przyjeżdżają oglądać" jak maja okazje,
A nie na temat tego ośrodka, czy kondycji polskich zawodników...

Jeśli połączysz imprezę z piknikiem rodzinnym, z naciskiem właśnie na piknik (dmuchane zjeżdżalnie, kiełbaski, gofry i piwo itp) - to i widownia się znajdzie (jak doświadczenie uczy). Szczególnie sie to liczy przy zawodach (gdy organizatorzy staraja się wykazać dużą liczbą zainteresowanych). Dobry sposób na ściągnięcie ludzi i pokazanie im (przy okazji) koni...

Wstawiaj zdjęcia. Z chęcią pooglądam.



niestey tego typu impreza (piknik) to ogrooomne koszta ... obsluga, muzyka, karetka... ogromny koszt reklamy, a ci od zjezdzalni, grilli itd to przyjadą za darmo jak będa mieli pewność zarobku... a ja za pierwszysm razem przy takiej imprezie im nei zagwarantuje - czyli bym musiala ich wynajac a to kolejne koszta....
lepiej wiec napisac projekt na konkretna liczbe osób - taki jak robimy wlasnie polsko-niemiecki. np 30 osó, ile przyjedize "popaczeć" to przyjdzie... jak ludzie usłyszą, poznają...to kolejne edycje można rozwijać .... wtedy bierzemy pozyczke, organizujemy i czekamy na zwrot. jako organizacja nei mamy srodków włąsnych - dochodów. wszystko prywatna kasą finansujemy.
na masową polską impreze by trzeba bylo jakąs kase z gminy itd... i to sporą. a nie ma. mają gdzieś , albo poprostu brak kasy🙁
mielismy zrobić taką w czerwcu, ale że granty są z funduszy lidera zablokowane - a wnioski maja dlugi okres oceny , to skladanie sie zaczyna w maju, więc najblizszy projekt mozna zrobić zimą ... po cholere robić piknik zimą  🙇

musielismy więc zrezygnować z pikniku, większych otwartych zawodów, pokazów koni na sprzedaż itd. będzie spotkanie-zawody, dl atych którzy się zapiszą. bo na tych na liście dostaniemy kase, żeby mieli za darmo - i starty i noclegi, jedzienei itd...

może jakieś stoiska dla gosci- gapiów😉 będą - ale to musi być już poza projektem... będziemy mysleć...

dlatego wlasnie z okazji zawodów są pikniki - zawsze wiadomo ze uczestniczyć będą zawodnicy z listy + ekipy, plus jacyć gapie. zaplacą, kupią bo muszą itd....
ale pierwsze razy to duże ryzyko (szczególnie przy tak mało popularnym sporcie)... gmina/powiat wyda ta kase z działu "promocja" a my? 🙁

edit: troche zdjęć 🙂
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.405869939453769.96180.100000922983990&type=3

horse_art super fotki widać że się dobrze bawiliście 🙂 a to najważniejsze

Jak tam na Partynicach? ktoś był?
Ja nieśmiało się tu wkleję, a w sumie mój TŻ 😎

Partynice zaczynają się za jakieś 2 godziny, ja będę- w niedzielę nawet z koniną.

Konik i hala znajome, lepiej Thymos chyba trafić nie mogłaś w Twoich okolicach 🙂

Thymos super, teraz czekamy na zdjęcie Twoje na koniu  🙂

Na Partynicach będę dzisiaj ale tylko jako widz a jutro przyjeżdżam z koniem 🙂

I już po zawodach, nie poszło Nam za dobrze Dyra na rozprężalni była super, rozluźniona i w ogóle niestety jak wyjechałam na start to się tak spieła i potem wystraszyła się biegających dzieci na trybunach i nie mogłam jej przepchnąć do przodu więc odpuściłam i zrezygnowałam, ale pierwsze śliwki robaczywki jak to się mówi  😉 bo pierwszy start w tym sezonie a w zeszłym kontuzja więc sporo przerwy, ale mam nadzieję że na następnych będzie lepiej  😀

A poniżej taka jedna nasza fotka by Marta Nowakowska

A to prawda, że konkurs horsemanship powtarzano ?
Dlaczego?

Tania wiesz że nie wiem bo w sumie ja jeszcze zostałam na Traila Open i potem odwoziłam konia do stajni więc horsemanshipa nie widziałam ale dowiem się u znajomej co takiego się stało i o co chodziło.
A szkoda że zawody odbywały się w niedzielę w dalszym ciągu w hali, wiem że wiało ale w sumie nie padało i nie było tak źle.

A dużo koni w reiningu było?
Na stronie PLWiR nie ma wyników.  🙁

Na stronie jeszcze nie ma wyników to fakt, ja widziałam reining seniorów profi to było 14 koni.
A już wiem o co chodziło z tym horsemanshipem, że zastanawiali się nad rocznikami dwóch dziewczynek czy mają  już jeździć w juniorach czy jeszcze ostatni rok w dzieciach, chodziło o roczniki.

No wiem, że o roczniki szło. Tylko myślałam,że to jakieś plotki.
To gdzie biuro zawodów było? Nie sprawdzili?

Jak ja byłam w biurze zawodów to sprawdzano i paszport konia i zaświadczenie lekarskie moje i datę urodzenia również, więc nie wiem...

W reiningu było sporo przejazdów- tak jak wspominała Dyra w profi jechało 14 koni. Najlepsze przejazdy na 69 punktów ( chyba jakieś 69.5 się pojawiło-ale głowy sobie uciąć nie dam).

Wyniki już są na stroni PLWiR.
Polecam fotorelację pani Danuty Kurzawskiej
http://new.konpolski.pl/galleries/get/102/
Lubię właśnie takie fotki. Ciekawe, zabawne, opowiadające o zdarzeniu.

westowcy znowu muszę się poradzić Was  :kwiatek:
Billy Cook to dobra firma  👀

Billy Cook to bardzo dobra firma.

dziękuje  :kwiatek: 
A czy któryś polski sklep oferuje ogłowia tej firmy? Znalazłam tylko ich produkty w wwrshopie...

WWR Shop na pewno można u nich zamówić, jeszcze możesz wejść na stronę King Horse oni mają też bardzo dobre ogłowia , a napisać tez maila do nich może też sprowadzają na zamówienie Billy Cooka. 

ciekawe produkty pojawiły sie w przesympatycznym sklepie www.sklepgidran.pl

A ja jestem teraz zamotana, bo nie wiem, gdzie się publikować😉
Jeżdżę w ujeżdżeniówce, na klasycznym ogłowiu, jednak trzymam się zasad west😉
Co mnie zastanawia, to, że zawsze myślałam, że west to kopniaki i szarpanie za 15cm czankę...
A tu się okazuje, że  😉 Tak więc narodziłam się na nowo 💃

no to my🙂

Hm... ja podobnie kombinowałam. Ale west to nie jest. To taki freestyle bardziej.
Przyjemny. Ja lubię. Treser fuczy, że sobie psuję dosiad a koniowi w głowie mieszam.

westowcy znowu muszę się poradzić Was  :kwiatek:
Billy Cook to dobra firma  👀



Billy Cook to dobra firma - bardzo dobra.
Sama siodło bym chciała ;-)

Thymos - niestety wiele osób tak myśli, bo pseudo-westowców kapeluszników jest wielu...
Ja bym to porównała do tego - że ujeżdzenie to czarna wodza, rollkur, koń 23h w boxie i 1h na hali - trzymany na ryju :-)
Zastanów sie jednak co chcesz z koniem robić - naprawdę - nie wiem czyma sens jazdy na siodle ujeżdzeniowym wg zasad westu - bo ani to nie bedzie porządny west, ani porządne ujeżdzenie
wiem że koń Twój młody - potrzebuje na razie podstaw ale warto sie zastanowić co dalej

Młody, zajeżdzony klasycznie, wysoko ustawiony ( :rozga🙂

Jak dla mnie koń ma chodzić płynnie, równo, być wygimnastykowany, ma mieć utrzymaną dobrą kondycję i przede wszystkim, zawsze mnie respektować😉
Nieważne, czy to będzie ujeżdżenie, czy west. To ma być koń dla mnie, do lasu, na plac. Żaden sport😉

Popatrz sobie na stronie Konia Polskiego do zakładki west. Trzeba się zalogować, ale to banalnie proste.
Są tam świetne teksty Wojtka Adamczyka. Polecam.
Takie z czasów, kiedy jeszcze kapelusznicy nie istnieli.

Młody, zajeżdzony klasycznie, wysoko ustawiony ( :rozga🙂

Jak dla mnie koń ma chodzić płynnie, równo, być wygimnastykowany, ma mieć utrzymaną dobrą kondycję i przede wszystkim, zawsze mnie respektować😉
Nieważne, czy to będzie ujeżdżenie, czy west. To ma być koń dla mnie, do lasu, na plac. Żaden sport😉


apetyt rośnie w miare jedzenia :-)

jak do lasu, to po co Ci ujeżdzeniówka?
dosć niewygodna w leśne tereny  😉

Tania, dzięki, na pewno zajrzę🙂.
Ta ujeżdżeniówka jest super wygodna😉 Na siodło west mnie obecnie nie stać, a byle czego kupować nie chcę. Spinów raczej robić nie będę. Zobaczymy co czas przyniesie. Jak na razie jest frestyle, zero rzeźbienia, bo najpierw muszę opanować umysł młodej. Chodzenie za wodzą, i takie tam. Często ustępowania, bo zaraza ma tendencję do wchodzenia do środka nawet na prostej.