Strzyga? Ke pasa? czy pisałam coś o volcie? Odpisałam na komentarz julie, nie znam się na polo, nie wiem, nie krytykuje, nie oceniam. Saszira Wyjaśniła, że to do polo, mam prawo wierzyć, nie znam się na tym. Z saszirą na photoblogu utrzymuję pozytywne relacje, dlaczegóż miałabym na kogokolwiek najeżdżać? I ponownie spytam: czy napisałam coś nie tak? edit: mój komentarz tyczył się ludzi, którzy często atakują bezpodstawnie, a nie re-volty (teraz dopiero przeczytałam notkę sasziry i ironiczny tekst o forum). I po co te złośliwości?
[quote author=Gillian link=topic=26.msg157441#msg157441 date=1233006324] to wyobraź sobie co tam się dzieje latem, jak to całe stadko ma wakacje i siedzi "na stajni" całe dnie :]
wole nie... 🙄 🙄 [/quote]
to już nie wspominam o tym, że przyjeżdżają obozy 😀
Jeśli chodzi o ten nachrapnik hanowerski, to najpierw pomyślałam, że to może jakaś stajnia a'la wyścigowa, wnioskując po długości puślisk. Dawno nie widziałam nachrapnika hanowerskiego w użyciu, bo one po prostu nie są dobre, raczej się od tego odchodzi. Zapięty "nie za mocno" nie do końca działa, zapięty mocniej uciska miękką część kości nosowej i może utrudniać oddycanie, zwłaszcza przy dużym wysiłku. Ale mniejsza o nachrapnik. To zdjęcie mogłoby posłużyć dla potomnych jako ilustracja "klasyczny dosiad fotelowy" w jakimś podręczniku jeździeckim 😉
Dawno nie widziałam nachrapnika hanowerskiego w użyciu, bo one po prostu nie są dobre, raczej się od tego odchodzi. Zapięty "nie za mocno" nie do końca działa, zapięty mocniej uciska miękką część kości nosowej i może utrudniać oddycanie, zwłaszcza przy dużym wysiłku.
😲 hanowery jak najbardziej są w uzyciu i w wielu przypadkach okazuja sie duzo lepsze od szwedow. i raczej mozna obserwowac aktualnie ich powrót. oczywiscie - jak kazdy nachrapnik, kiedy jest zle dopasowany - moze cos uciskac/blokowac, ale wystarczy go dobrze dopasowac i nie ma takich problemow. mam, uzywam, bardzo lubie :emota2006092:
co do dopasowania nachrapnika na zdjeciu z FBL - IMO jest nieco za nisko, ALE jest zapiety luzno, wiec naprawde nie wiem skąd i po co taka histeria tutaj 🙄
P.S. Jeśli chodzi o ten nachrapnik hanowerski, to najpierw pomyślałam, że to może jakaś stajnia a'la wyścigowa, wnioskując po długości puślisk.
przeciez z daleka widac (po rzędzie konskim), ze to POLO, a nie wyscigi 😁
Sorry, nie znam się na polo 😉 Przyznaję Ci całkowitą rację, zapięty tak jak na Twoim koniu ma sens, a nie tak nisko jak na tamtym zdjęciu. Poza tym powtarzam, kij z nachrapnikiem, mnie po prostu zdziwiło całe to połączenie dosiadu fotelowego, trzymanych od dołu wodzy i cyganki.
Naprawdę nie wiem skąd się wzięło to ogólnie panujące przekonanie, że nachrapnik hanowerski z zasady utrudnia oddychanie. Jakoś nie zauważyłam, żeby mój koń narzekał na kłopoty z oddychaniem, a sporo jeżdżę w nachrapniku hanowerskim. A odejście od hanowerów spowodowane było raczej tym, że koń w szwedzie wygląda z reguły lepiej, ale ostatnimi czasy praktyczność z powrotem wygrywa i coraz więcej się go widzi w użyciu.
Ja też nie wiem skąd przekonanie, że z zasady utrudnia oddychanie. Ja tak wcale nie twierdzę. Wiadomo, że jak wszystko musi być poprawnie dopasowany i zapięty. Każdy inny nachrapnik można zapiąć źle i tak żeby utrudniał oddychanie. Nie widziałam nigdy nachrapnika hanowerskiego w ogłowiu wyścigowym, a na pierwszy rzut oka myślałam że to ma coś wspólnego z wyścigami. SOOOORRRYYYYY 😉
Mam pytanie. Odejście od nachrapników szwedzkich dotyczy Ciebie czy ogólnie osób jeżdżących? Wybór nachrapnika zależy od dopasowania do potrzeb konia a nie jego wyglądu (przynajmniej dla mnie). Działania różnych nachrapników nieznacznie sie różnią. Inaczej działa nachrapnik hanowerski zapobiegajacy kłapaniu, przekładaniu języka itp. a inaczej nachrapnik polski (ten bez skośnika), który uniemożliwia otwieranie pyska. Nachrapniki kombinowane można używać zarówno ze skośnikiem jak i bez. Dla mnie na tym polega różnica w wyborze i osobiście nie zauważyłam żadnych trendów w użytkowaniu .
Piszę o ogólnych trendach. Jako dowód takowych wystarczy sobie przejrzeć dział "ogłowia" w jakimkolwiek sklepie internetowym, czy wieszaki w sklepie stacjonarnym. Z moich obserwacji są to praktycznie tylko ogłowia z nachrapnikami szwedzkimi/angielskimi. A że nachrapnik powinno się dobierać wedle jego działania, a nie wyglądu to się w pełni z Tobą zgadzam.
Kombinowanych (angielskie/szwedzkie) jest najwięcej, ponieważ (moim zdaniem) są najbardziej praktyczne a jeżeli kogoś stać i ma taka zachciankę, by w zależności od potrzeby działania na konia posiadać i używać różnych nachrapników to tylko punkt dla niego że orientuje sie w potrzebach konia na którym jeździ. Dla mnie wybór nachrapnika jest prawie tak samo ważny jak dobór wędzidła.
Moje ostatnie słówko na temat nachrapnika - właśnie dlatego wywnioskowałam (teraz widzę, że być może błędnie) że od nachrapników hanowerskich się odchodzi - nie widać ich w sklepach. Osobiście nie mam nic przeciwko nim, ale w rekreacji wolę angielskie, bo hanowerski, jeśli się nie wie jak łatwiej jest zapiąć źle. W ogóle ostatnio coraz częściej jestem za ogłowiami bezwędzidłowymi w rekreacji, ale to już kolejny OFFTOP 😉 więc dosyć tego!
Dobijcie mnie kobity, dobijcie, bo ja na prawdę już nie mogę:
Ma poprawną postawę zadu na tym zdjęciu, a jeśli to dla ciebie za mało to masz jakiś problem dziecko o.O Wyobraź sobie, że sama jade na MP w western pleasure i wiem jak wygląda zebrany koń... A jego zdjęcie ostatnio znowu dokładnie oglądałam - zad jest w pozycji w powietrzu, gdyby był tak odsunięty, a nogi na ziemi, ot bym się z tobą zgodziła, ale on go jeszcze przesunął jak postawił noge
i jak tu dziecku wytłumaczyć, że konik nie idzie od zadu, jak do dziecka nie dociera?
ps. Co z tą książką? Inteligentnej lektury mi bardzo brakuje ostatnimi czasy....
Dobijcie mnie kobity, dobijcie, bo ja na prawdę już nie mogę:
Ma poprawną postawę zadu na tym zdjęciu, a jeśli to dla ciebie za mało to masz jakiś problem dziecko o.O Wyobraź sobie, że sama jade na MP w western pleasure i wiem jak wygląda zebrany koń... A jego zdjęcie ostatnio znowu dokładnie oglądałam - zad jest w pozycji w powietrzu, gdyby był tak odsunięty, a nogi na ziemi, ot bym się z tobą zgodziła, ale on go jeszcze przesunął jak postawił noge
i jak tu dziecku wytłumaczyć, że konik nie idzie od zadu, jak do dziecka nie dociera?
ps. Co z tą książką? Inteligentnej lektury mi bardzo brakuje ostatnimi czasy....
zawsze jak się chce cos ludziom wytłumaczyć, to wyjeźdzają z tektami ''zamknij się dziecko, Ty nic nie wiesz, nie znasz się '' i ogólnie tak agresywnie... Myślę że pannie nie da się wpoić, bo wie lepiej... a przecież jest MISZCZEM i jedzie MP, to nie potrzebuje większego zasobu wiedzy.. 🙄 Strzyga, ja właśnie też czekam na ksiązkę, zaraz zaczynają mi się ferie musze mieć jakąś ciekawą lekture do poczytania żeby to wykorzystać później w praktyce 👀
Chodziło ogólnie o blog.. jakoś tak mi nie leży.. Owszem śmiesznie wyszła kobyła to raz, a dwa.. widział kto tak konia lonżowac? Rozumiem, że może to być "natural" , ale w tym nie ma lonżowania koni to raz, dwa raczej nie z batem, a trzy.. to wyglada jak by sobie koń zaraz miał nogi w lonżę zaplątać...
Tak jakoś mnie to zdziwiło.. jesli nie widzicie w tym nic ciekawego to trudno..
Chodziło ogólnie o blog.. jakoś tak mi nie leży.. Owszem śmiesznie wyszła kobyła to raz, a dwa.. widział kto tak konia lonżowac? Rozumiem, że może to być "natural" , ale w tym nie ma lonżowania koni to raz, dwa raczej nie z batem, a trzy.. to wyglada jak by sobie koń zaraz miał nogi w lonżę zaplątać...
Tak jakoś mnie to zdziwiło.. jesli nie widzicie w tym nic ciekawego to trudno..
Po pierwsze przyczepiłaś się do tego zdjęcia gdzie akurat lonżuję konia, żeby się zwyczajnie wylatał. Nie zauważyłaś na przykład zdjęć gdzie lonżuję w chambonie? Po drugie natural w żadnym razie nie polega na nie używaniu bata!! Po trzecie, koń sobie nóg nie zaplątał i ma się świetnie 🙂
Artanis - a może to akurat moment odesłania konia na koło? .. Np coś w stylu sytuacji - koń zatrzymuje sie, podchodzi do człowieka, a ten odsyla go na koło. Wtedy to i lonza jest dluga bo nie ma jej keidy zwinąc no i tak to chyba wlasnie wygląda.. 😉