[quote author=Moona link=topic=232.msg119417#msg119417 date=1229254586] Forum od dziś mi straaaasznie muli, każda strona się ładuje w okolicach pół minuty... Czym to jest spowodowane i czy to się będzie powtarzać?
mi też od 2 dni forum chodzi bardzo niemrawo i to niezależnie od pory dnia 🤔 [/quote] Dzięki kobieto, nie czuję się osamotniona :kwiatek: Napisałam w tej kwestii do Quanty, póki co odpowiedzi brak.
Teraz siedzę przy innym kompie wpiętym do innej sieci, śmiga jak złota. W domu totalna porażka, wczoraj przejrzenie wszystkich nowych wiadomości w tematch, które mnie interesują (a nie ma ich specjalnie dużo) zajęło mi prawie 2 godziny 😲
Teraz siedzę przy innym kompie wpiętym do innej sieci, śmiga jak złota.
ech, to ja chyba mam wyjatkowego pecha, bo na innym komputerze tez forum chodzi straaasznie powoli. ale zdążyłam się już do tego przyzwyczaić na starej volcie przed awarią 😁 dzięki Moona za wysłanie pw do Quanty, moze uda jej się coś wskurać 🙂
Opolanka, że się powtórzę: "Teraz siedzę przy innym kompie wpiętym do innej sieci, śmiga jak złoto." Jak widać zdecydowanej większości pięknie działa, ja i moja sieć niestety jesteśmy poza tą większością.
Tylko rzecz w tym, że ja nic z siecią nie robiłam, posypało się wtedy, kiedy powiadomienia o pw przestały przychodzić na maila (już działają, niestety ładowanie strony jest jakie było).
Pamiętacie jak były największe cyrki z ładowaniem starej Volty? Tak, że się ładowała strasznie długo i ogólnie muliła. Na kompie (lepszym niż mój ówczesny) podpiętym do Neostrady nie było możliwości wejścia na forum - ładowała się baaaardzo długo (kilkanaście minut średnio), a na końcu wyskakiwał błąd. To samo działo się na innych kompach z Neo. Na moim starym gracie podpiętym do radiówki śmigała bez najmniejszych problemów.
tak, pamiętam to, o czym mówisz. uff, jak to mnie denerwowało, gdyby stara volta się tak nie muliła, to częściej bym na nią wchodził, ale jak ładowała się kilkanaście minut, to nie widziałem w tym sensu. teraz jest wszystko w porządku, dobrze działa, ale jak mówicie, to może być problem z netem.
może jestem zacofany 😀 ale dlaczego nie można wejść na czyjś profil? tylko u mnie to się dzieje? klikam i nic...
U mnie śmiga. Wchodzisz przez przycisk "profil" czy klikasz na nick? Wejść da się jedynie przez "profil", kliknięcie na nick powoduje jego przekopiowanie z pogrubieniem do okna szybkiej odpowiedzi.
Czuję się lekko zdezorientowana. Czy Emi zrezygnowała z konta? Bo teraz jej posty są widoczne jako posty gościa. Co do ew. rezygnacji - wszystko ok, ale czy rzeczywiście nazwa użytkownika musi być usuwana? Niewygodnie się potem czyta takie przetrzebione forum...
czy wam tez znikaja awatary? moj zniknal pare dni temu, wgralam go od nowa - byl. dzisiaj znowu zniknął :P widze, ze paru osobom tez brakuje awatarow - to jakas plaga? 😉
Quanta 🙇 dzięki za automatyczne wstawianie nicków w odpowiedzi
ponieważ Aurelia już przerzuciła listę więc nie uaktualniam od siebie tyle, że nadal bardzo przeszkadza te czarne linie w poście jednego autora (pod datą dodania i nad podpisem), oko odbiera to jako trzy niezależne części i w efekcie momentami zaczynają mi się plątać co do kogo jest. no i za takich mniej istotnych spraw - to nadal byłabym za przekolorowaniem czerwieni na coś mniej bijącego po oczach i za tuningiem szybkiej odpowiedzi, żeby chociaż bolda miała
A ja chciałam tylko powiedzieć że czerwień bardzo mi się osobiście podoba, świetnie wygląda i jestem przeciwna zmianom 🙂 Ale że ja ogólnie zmian nie lubię...
Przepraszam, że zawracam głowę taką drobnostką, ale bardzo mnie coś drażni. Cieszę się bardzo, że powstała opcja, dzięki której klikając na nick pojawia się on w okienku odpowiedzi tylko.. po co ten przecinek po nicku? Może jestem drobiazgowa, ale IMO ani to ładnie nie wygląda, ani nie jest przydatne... no chyba, że chcesz napisać do kilku osób, ale wtedy to przecież każdy może postawić przecinek sam jak mu to pasuje...
yyy? a te linie pod datę pojawienia się wpisu i nad podpisem? ja widzę je czarne... no może one są (jakby je rozebrać) ciemno grafitowe, ciemnoszare, ale że są cieniutkie to są czarne
może i.. ale to nie zmienia faktu, że linie wewnątrz postu jednego autora są ciemniejsze niż linie otaczające post i oddzielające od siebie post róznych autorów
może lepiej zwizualizować te werbalizacje
w związku z tym rozmowa wygląda tak (czerwonawe linie to wizualizacja mojego problemu, co mi się w oczach łączy w jedność)
Myślę, że nie ma sensu grzebać w skrypcie aby uzyskać pełną kompatybilność. Z doświadczenia wiem, że czasem takie rzeczy to maleńka zmiana, innym razem można się porządnie napocić aby uzyskać pożądany efekt.
Tak to wygląda pod FF (powiększone, żeby było lepiej widać).
No nie wiem czy nie warto grzebać w skrypcie tak, żeby jednak każdy miał jednakowo, bez względu na uzywany program. Mi na przykład Firefox nie idzie, dobrze mi przy IE, więc fajnie by było, żeby forum działało i tu i tu podobnie. Poza tym i w tym przypadku (przy widoku w FF) te linie o których mówię są ciemniejsze niż obrys całości posta.
Co do czerwieni Gosic, a jakby była ta czerwień nieco mocniej stonowana? nie taka jaskrawa? co Ty na to?
Nie wiem czy mam coś nie tak ustawione ale nie działa mi szybka edycja posta. Jak kliknę w tą ikonkę po prawej (nie "zmień" w górnej lini - tylko ta kopertka w okienku tekstu) to naniesiona poprawka nie wchodzi na forum - znaczy się tekst pozostaje bez zmian
dopiero uruchomienie opcji "zmień" faktycznie pozwala poprawić literówki albo coś napisać
Nitka, ta ikonka nie działa 🙂 Więc ładnie prosimy Quantę o wywalenie jej w kosmos 🙂
Ascaia, niestety może to nie być tak łatwe jak Ci się zdaje. Czerwień naprawdę nie jest zbyt jaskrawa. To jak ją widzisz może być spowodowane interpretacją danych przez przeglądarkę oraz profilem barwnym monitora czy Twoimi własnymi ustawieniami.
Jak dla mnie jest w sam raz.
Widzę, że wielu użytkownikom pasuje.
Quanta, jaki masz pomysł na kolorystykę ostatniej wersji forum? 🙂