A ja sobie czytam na jednym forum jak pewna osoba pisze o kims tam tak:
To jest facet, który już na forum volty zasłynął brakiem kultury (a to coś znaczy ).
Tak ironizując.
I spytam-czy rzeczywiście Volta była/jest/ takim sztandarowym forum braku kultury?
I powiem,że nie miałam takiego wrażenia i nadal nie mam.
Może coś ze mną nie tak?
Tania a ja to rozumiem inaczej - że my Voltowicze szybko wyłapujemy niegrzecznych osobników Wiem, że naciągane, ale interpretacja jest dziedziną wolną jak świnia na zakręcie 😉
Ja Volte widze jak owszem mało kulturalną, ale w stosunku do przejawianej przez różnych użytkowników szeroko rozumianej głupoty - przed zadawaniem idiotycznych pytań, wchodzenia na Volte i wypowiadania sie bez znajomości regulaminu (np. ogłoszenia w nieodpowiednim dziale) i wszelkich innych idiotyzmów.
Być może Volta nie jest łatwym forum, bo tylko "starzy" forumowicze wiedzą, czego inni nie lubią. Tylko ci starzy wiedzą, w jaki sposób zapytać, żeby nie zostać zjedzonym.
Gdy ktoś tego nie wie, zostaje zaraz obrzucony błotkiem, ale nie za "niewinnośc'< bo uważam, że wymóg chociaż przeczytania regulaminu nie jest nie do przeskoczenia.
I gdyby każdy, kto na Volte przychodził, najpierw zaznajomił się z kulturą i klimatem formu (oraz regulaminem), to nie dublowałby wątków, zakładał wątka ogłoszeniowego czy zadawał pytań w stylu "czy moge zakładać owijki na noc mojemu konikowi, bo ładnie wtedy wygląda"!!
zebym została dobrze zrozumiana, bo trochę się rozpisałam - nie ma głupich pytań. Ale jeśli ktoś wchodzi w jakieś środowisko, to powinien zapoznać się z tym, jak ono działa. A że forumowicze lubili dobitnie i konsekwentnie pokazywać, jak na Volcie jest, to cóż 😉 Nie za darmo.
powiem szczerze, że sprawiło mi trudnośc ubranie tego w słowa. Bo klimat na Volcie sie czuje, trudno go opisać. Może nie na Volcie - ale na forum 🙂
Jest byczo po prostu i juz.
poniekąd to oczym piszesz, pewna specyfika Voltopirów - bo to głównie w tym momencie mowa - jednak JEST brakiem kultury... jechanie ludzi, wysmiewanie, traktowanie z góry itd itp to norma na volcie, tak jak ostatnimi czasy np rzucanie tekstów że bush jeździ w gaciach na głowie w momencie kiedy dziewczyna prosi o komentarz stylu jazdy i tego co widać Z TECHNICZNEJ I JEŹDZIECKIEJ strony na zdjęciach a nie co ma na głowie i czy kolor skarpet pasuje do koloru swetra, zaś ten do koloru czapraka nie grającego z kolorem tego co ma na głowie..
o gustach się nie dyskutuje a już napewno nie w ten sposób.. dla mnie to o czymś świadczy, niestety o niczym pozytywnym... a przykładów są setki, tysiące jeśli chodzi o starą voltę, coraz więcej na nowej.. ale głównie to wciąż niezmiennie te same osoby tą "kulturą" się popisują, norma, jedni to oleją, inni przywykną, jeszcze ktoś podłapie i się nauczy a inni ograniczą się do czytania..
byc moze dla niektorych jazda konna to nadal sport elegancki i raza ich takie zdjecia. zeby nie bylo- mi to tito. sama mam jobla na punkcie czystosci, wygladu, schludnosci, estetyki i laczenia zestawien- ale nie oczekuje ze kazdy bedzie taki sam i ze akurat moja droga jest sluszna.
zen - kwestia kultury jest to w jaki sposob sie pewne rzeczy wyrazi
mozna kogos wysmiac ze jezdzi w gaciach na glowie ale mozna takze napisac, ze do ladnego obrazka, procz luzniejszej longi czy krotszych wodzy, jeszcze tylko brakuje nieco bardziej estetycznego stroju..
nie lubie biadolenia nad wydumanymi problemami. zdaje sie ze busch odgryzla sie sprytnie i juz. chyba nie zmienisz mentalnosci niektorych? mozna olac pytanie, mozna sie obrazic, mozna sie odgryzc. co w tym dziwnego? w szkole, na podworku, na studiach nikt nigdy ci nie sprawil przykrosci jakims pytaniem? bo mi owszem- i rowniez dotyczylo to tego jak wygladam. wiec nie rozumiem akurat przytyku ze to TO ZLE FORUM TAK MA. nie, to niektorzy ludzie tak maja.
a mnie sie wydaje że nie byly to uwagi obrazliwe, raczej zartobliwe. choc mnie wpierwszym momencie wydaly sie nie na miejcsu, mysle ze busch sie nie obrazila, poza tym wstawiajac takie zdjecia buduje swoj wizerunek.
zen - volta to SA ludzie i zawsze nimi beda, czy kiedykolwiek zaprzeczylam ze to kwestia konkretnych osob? przeczytaj raz jeszcze, powoli, ze zrozumieniem co napisalam bo zdaje sie nie do konca zrozumialas
ludzie pisza ze volta - a wiec rozumiem voltowicze i swiatek przez nich kreowany - wcale nie jest chamski itd, jest specyficzny, wymagajacy, nie dla kazdego, odstrasza nowicjuszy, trzeba wiedziec co i jak pisac a czego nie zeby voltopiry nie pozarly ale nie jest chamski i nie jest pozbawiony kultury tak calkiem
a ja pisze ze wlasnie przeciwnie, ta specyfika volty - a wiec ludzi ktorzy ja tworza a nie forum samego w sobie, bo nikt z nikad nikogo ani nie wygania ani nie kaze mu sie udzielac - dokladnie pokazuje ze jednak volcie kultury brak
wieczne awantury, obrzucanie sie blotem itd.. to SA ludzie, voltowicze jednym slowem rzecz ujmujac
i tak, to jest uogolnienie , bo sa tutaj osoby o ktorych zlego slowa powiedziec nie mozna i naprawde podnosza poziom tego miejsca , zas wspomnianym zachowaniem, gnojeniem innych bez wnoszenia niczego konstruktywnego oraz totalnym brakiem kultury wykazuaja sie praktycznie caly czas te same osoby, ciagle te same mącą, te same wszczynaja zamieszanie
nie mniej, wlasnie takie osoby nadaja ta specyfike dla volty a tym samym sprawiaja, ze volta jest odbierana oraz okreslana jako forum chamskie, niekulturalne itd, itp
i mnie to wcale nie dziwi
a to, czy taki komentarz kogos ruszy czy nie, to juz kwestia tej osoby i jej podejscia, bush i jej nakrycie glowy to byl tylko PRZYKLAD, poniewaz swiezutki wciaz, mysle ze wiesz co oznacza te pojecie, wiec daruj sobie teksty ze bush sobie z tym poradzila itd
co bys nie napisala, ze to bicie piany o nic, bzdet czy cokolwiek innego - nie zmieni to i tak faktu ze takie komentarze nie maja nic wspolnego ze wzpomniana kultura czy wyczuciem - chyba ze z ich brakiem
i swiadcza tylko o tych osobach oraz powoduja ze kolejny raz potwierdza sie jakie jest voltowe srodowisko
btw. to ze mnie ktos kiedys kopnal nie oznacza ze teraz ja moge sobie bezkarnie chodzic i kopac kogo popadnie i bedzie wszystko ok, zas po Twojej wypowiedzi zdaje sie ze dla Ciebie wrecz przeciwnie.. myslalam ze jestes troche bardziej ponad to..no coz..
cieciorka(okwiat?) powtorze i Tobie, nie rzecz w tym co z tym zrobila bush, nie w tym czy sie obrazil w tym momencie kazdy komu sie jej czapa spodobala i czy oby napewno bylo to wystarczajaco obrazliwe by ja obrazic, czy sobie zasluzyla na to czy tez nie - rzecz w tym o czym napisalas - wydalo Ci sie to niesmaczne i nie na miejscu i takie wlasnie bylo..a to byl tylko przyklad o jakiego typu zachowania chodzi, przy takim voltowym stazu jaki masz czy Ty czy zen chyba nie trzeba paluszkiem pokazywac i udowadniac ze to normalka na volcie(a jesli trzeba to przypomnijcie sobie chociazby watek sopocki), i to na najczesciej znacznie grubszego kalibru
eot
No i dodac trzeba przy okazji, ze wiele osób tutaj ma specyficzne ironiczne poczucie humoru... I to też jest w sumie domeną volty... A, ze niektórzy nie rozumieją albo tego nie trawią to cóż... się tego nie zmieni. 😉
byc moze dla niektorych jazda konna to nadal sport elegancki i raza ich takie zdjecia. zeby nie bylo- mi to tito. sama mam jobla na punkcie czystosci, wygladu, schludnosci, estetyki i laczenia zestawien- ale nie oczekuje ze kazdy bedzie taki sam i ze akurat moja droga jest sluszna.
Ja mam takie mało popularne zdanie, że stroić to się będę mogła jak naprawdę będę prezentować jakiś jeździecki poziom, a nie markować ruchy i produkować dym w oczy (że niby jeżdżę).
jechanie ludzi, wysmiewanie, traktowanie z góry itd itp to norma na volcie, tak jak ostatnimi czasy np rzucanie tekstów że bush jeździ w gaciach na głowie w momencie kiedy dziewczyna prosi o komentarz stylu jazdy i tego co widać Z TECHNICZNEJ I JEŹDZIECKIEJ strony na zdjęciach a nie co ma na głowie i czy kolor skarpet pasuje do koloru swetra, zaś ten do koloru czapraka nie grającego z kolorem tego co ma na głowie..
No cóż, zdanie innych na temat mojego stroju mam na samym dnie dupy ;] aczkolwiek doskonale wiem, o co ci tak naprawdę chodzi.
Odnoszę czasem wrażenie, że ludzie są czasem wredni bo bycie wrednym jest trendi i można się poczuć jakby w tajemnej zbiorowości voltopirów, od razu samoocena skacze na wysokość Mt. Everest. Po prostu klawiatura więcej zniesie, nie trzeba patrzeć w twarz obrażanej osobie, z ludzi wyłazi wewnętrzny potwór i sieje spustoszenie. W końcu nie na darmo twierdzi się często, że w sieci nie jesteśmy po prostu sobą, ale kreujemy pewną postać, która zwykle zachowuje się podobnie jak ja, czasem jest ulepszoną wersją mnie.
Inną kwestią jest, że niektórzy mają po prostu taki sposób wyrażania swoich myśli- może niezbyt lotny ale wolę chama, który ma coś wartościowego do powiedzenia niż erudytę, który wymienia okrągłe banały jeden po drugim.
I mimo swojej chamskości volta nadal jest najlepszym źródłem informacji, i to sprawdzonych bo jeden drugiego kontroluje.
Ehh
Najchętniej człowiek, by siedział cicho... Ale ktos przeciez musi wyjść w pierwszym szeregu.
Chyba rozumiem o co chodzi k_cian
Wielokrotnie dziwilo mnie czemu na Volcie ludzie potrafia po sobie tak agresywnie jechać. Często obserwowałam, jak co jakiś czas nasilają sie takie ataki, czasem jakby nagonki. Falowo- tak jakby atakujące osoby miały zły dzień, czy jakieś tam frustracje i chciały się, między wierszami poprzez swój styl wypowiedzi, zwyczajnie wyżyć. ...-Przecież powód i osoba zawsze się znajdą...
Świetnie, że się ludzie nawzajem kontrolują, uczą razem, dbają o dobro koni. Rewelacja!
Ale gdy zwracamy komuś uwagę, nie zwalnia to Nas z obowiązku bycia kulturalnym i zwyczajnie uprzejmym. Juz nie wspomnę o tym, że wspaniale jest nie urażac czyichś uczuć (inteligencja emocjonalna sie kłania).
Aż strach pomysleć, że my pracujący przy koniach- istotach wysoce emocjonalnych, nie umiemy sobie radzić z umiejętnościami wpływania na emocje drugiej osoby !!! Że juz nie wspomnę o umiejetnosci kontrolowania własnych emocji!!! -Skoro z koniem lepiej się współpracuje, gdy jest on w pozytywnych emocjach, to przeciez z drugim człowiekiem tym bardziej.
Kochani ! Może uczyńmy naszym celem podniesienie poziomu forum?!?
A wysoki poziom merytoryczny wypowiedzi nie wyklucza wysokiego poziomu kultury. Przeciwnie- obydwie te swery współgrając, często wzmacniają swe działanie. Podejrzewam, ze właśnie przez taką atmosferę, na forum nie zagląda wielu ludzi, od których warto sie uczyć. Wszak ludzie wielkiego sukcesu (na wielu poziomach) to najczęściej ludzie bardzo kulturalni, czesto będący rozumiejący wagę inteligencji emocjonalnej. Może warto popracować nad sobą, przemysleć niektóre kwestie, rozwinąć sie. ...Zweryfikować potrzeby ETYKI i ETYKIETY - pojęć tak wspaniale pasujących do... ELEGANCJI !!!
P.S. Inteligencja emocjonalna -polecam przeczytać D.Golemana
Ach i mam nadzieję, ze tym razem wyszło mi bez patosu, choć dziś już tego nie potrafie obiektywnie ocenić 🙂
zen podejrzewam że też rozumie mimo iż stara się udawać że jest inaczej
może rzecz leży w tym, z kim się trzyma? jeśli osobą plującą jadzikiem jest ktoś dobrze znany a do tego lubiany to w tym momencie prędzej się mu przyklaśnie lub uda że się nie widziało jego chamskiej zagrywki...
Wszystko brzmi pięknie, tylko nie rozumiem jednego: jak się ma poziom kultury do nieszcześnej interpretacji zdjęć Busch? Owszem, dyskutujmy argumentami, a nie atakami personalnymi, nie obrzucajmy się błotem itp itd. Ale czym dziewczyna miała się poczuć urażona? Tym, że ktoś jej słusznie zarzucił, że na jazdę ubrała się w jakąś dziwaczną czapę? Ciąg dalszy o kolorze podkolanówej i czegoś tam ja odebrałam jako żart i sądzę, że to był żart. Jasne, można powiedzieć, że co nas obchodzi, co ona ma na głowie, przecież mieliśmy interpretować jej jazdę, ale zdjęcie to obrazek a ten jego element wielu raził, mnie osobiście też.
Na szczęście Busch się nie obraziła, przecież ma nas na dnie dupy, co oczywiście jest przykładem kultury voltoforum i śmiem twierdzić, że mogła się spodziewać także takiej reakcji na swoje fotki.
Lena- nie was, ale wasze zdanie na temat ubrań, w które się łaskawie ubiorę ;] Czy to naprawdę takie dziwaczne, że nie biegnę do domu się przebrać za każdym razem, jak ktoś mi powie, że nie podobają mu się moje ubrania? Czy jestem nienormalna bo jak ubiorę się w różową bluzę i dżinsowe mini, po czym w szkole usłyszę że wyglądam jak kosmita, to następnym razem też się w to samo ubiorę jeśli będę mieć na to ochotę?
Prawdą jest, że mnie zupełnie, absolutnie NIE OBCHODZI, co kto myśli na temat moich ciuchów bo są moje i to ja je noszę. Racja, normalny człowiek czuje się zraniony za każdym razem, jak ktoś mu powie, że jest niedopasowany kolorystycznie
Ludzie, ogarnijcie się trochę, są ważniejsze rzeczy do przedyskutowania od moich szmat i mojego stosunku do nich. I pragnę zauważyć takie dwie drobne kwestie: wstawka o ciuchach wydawała się być żarcikiem czy czymś takim (to pierwsza), a poza tym dostałam też kilka wartościowych uwag na temat mojego stylu jazdy (to druga).
I wciąż jestem zdania, że gdybym miała wybierać z dwojga złego, tobym wolała podniesienie się poziomu merytoryczności i wartościowej wiedzy, niż poziomu kultury. Aczkolwiek od pewnego stężenia chamstwa konstruktywna dyskusja przestaje być możliwa.
busch napisał:
Prawdą jest, że mnie zupełnie, absolutnie NIE OBCHODZI, co kto myśli na temat moich ciuchów bo są moje i to ja je noszę.
[/quote]
i tak powinno być, jeśli człowiek nie ma zdrowego stosunku do wirtualnego świata lekarz powinien mu zabronić korzystania z komputera
Racja, normalny człowiek czuje się zraniony za każdym razem, jak ktoś mu powie, że jest niedopasowany kolorystycznie
tak i bedzie miał depresje bo mu dupę na forum obrobili
ja nie wiem co tu w ogóle roztrząsać i pisać pierdoły żeby pisać
trzeba mieć dystans do siebie i do świata
a jeśli ktoś go nie ma to 'shit happens" i nikt tu nikogo po głowie głaskać nie będzie
chyba ze to nie forum a grupa wsparcia dla ludzi leczących swoje kompleksy, wtedy może lepiej napisać o tym dużymi literami
Lena
Mi w mojej wypowiedzi absolutnie nie chodzi o sprawę, Busch, bo akurat tej nie byłam swiadkiem. Wiec proszę wczytaj się jeszcze raz w powyzszą wypowiedz, w kontekscie WIELU INNYCH SPRAW. I zwróć uwagę na aspekt emocjonalny w wypowiedziacch.
Czasami wypowiedz technicznie niby jest ok, ale między wierszami jest oczywistym atakiem (np. cynicznym, ironicznym itp). A to już powinno się tępić - bo jest to ściśle powiązane z kulturą.
Pozdrawiam
Volta to volta , to nikt głupot nie toleruje . Poziom ma taki jaki mi osobiście odpowiada.
Dorotheah za poważnie podchodzisz do tego forum. To tylko internet.
A jeśli mowa o poziomie to moim zdaniem votly poziom jest wysoki , gdyby porównac z innymi forami. ( mówie o starej volcie bo tutaj to nie zabardzo jest co poczytac nawet )
Co do ataków na innych itp , wole to niz taki syf jak ŚK czy cos w ten deseń , tam czasami piszą takie pierdoły ze az mi przykro . Wstawia dziewczynka jakiegos konia osiodłanego na uszach , brudnego , z brudnym sprzetem i gólnie jakas masakre i nikt nic nie powie tylko jakie 13-nastki sie zachwycą..... koszmar , jezdziectwo to elegancki sport i u nas jak ktos cos takiego pokaze to nie dziwi mnie to ze zostanie zjechany od góry do dołu bo... dlaczego mamy na takie cos patrzec ? ( podaje przykład)
a ja raz jeszcze napiszę bo niektórzy chyba nie rozumieją - nie chodzi o to czy kogokolwiek taki komentarz ruszył i czy ktoś go wziął do siebie, DLA MNIE to jest TYLKO forum i mnie ono nie rusza, czy rusza innych mało mnie obchodzi, ale niestety to jak kto się do kogo zwraca i jak traktuje innych - i tu mówimy o chamskim, złośliwym traktowaniu, najeżdżaniu na siebie i rzucaniem błota co miało miejsce prawie non stop na volcie - nie świadczy dobrze o poziomie niektórych użytkowników
to czy ktoś weźmie do siebie jakąś uwagę na swój temat to jego sprawa, ale nie zmienia to faktu że chamstwo zostanie chamstwem, brak wyczucia - brakiem wyczucia a brak kultury -brakiem kultury, jakim trzeba być człowiekiem, jak sfrustrowanym i niedowartościowanym by się wyładowywać i odreagowywać na innych - czy to forum czy cokolwiek innego
dla mnie to nie jest smaczne i źle świadczy o takich osobach - bez względu czy to tylko forum czy rozmowa w cztery oczy, to nie tylko wirtualna rzeczywistość, bo Ci sami ludzie stają często na naszej drodze w świecie rzeczywistym i jeśli tutaj są tacy jacy są, to w świecie rzeczywistym ich charakter i natura się nie zmienią
Nie uważacie ,że chamskość wypowiedzi stała się nudna? Przynajmniej dla mnie...
Ile można czytać wrednych, personalnych wypowiedzi. Myślę , że jak się kogoś nie lubi to po prostu się z nim nie rozmawia i tyle. A nie wieczne voltowe pobojowisko, kto z kim , za ile, po co i dlaczego.
ciska
nie chodzi o to, żeby nie reagować
tylko jak się reaguje, w jakiej formie wyraża się krytykę
A jakby nie patrzeć na Volcie najpopularniejszym sposobem jest zrównanie z ziemią, odebranie człowiekowi wszelkich pozytywnych cech, wszelkich zalet, umiejętności, czasem nawet uczuć i zrobienie z niego śmierdzącego g....
Wszystko ze względu na jakąś jedną pomyłkę, która często okazuje się tylko odmiennym punktem widzenia - nie gorszym czy lepszym ale innym.
zakładając ze "kto się ch...m urodził ten kanarkiem nie zdechnie" jaki ma cel wychowywanie takich osób? jakaś misja dziejowa? to jak ktoś pisze świadczy tylko o nim
lena oczywiście że tak, na volcie to nabrało na sile i jest jak jest, zawsze było
jak pisałam, jedni olewają i są tutaj dalej, inni siedzą żeby popluć jadem a inni nawet nie wchodzą bo się boją 😉
sznurka ale nikt nikogo nie zamierza tu wychowywać, mało mnie obchodzi jak bardzo chamski jest x i czy y jest w stanie go zmienić nie zależy mi i nie o tym była rozmowa jeśli dobrze pamiętam
cała dyskusja rozpoczęła się od tego stwierdzenia:
Tania napisał: A ja sobie czytam na jednym forum jak pewna osoba pisze o kims tam tak:
To jest facet, który już na forum volty zasłynął brakiem kultury (a to coś znaczy ).
Tak ironizując.
I spytam-czy rzeczywiście Volta była/jest/ takim sztandarowym forum braku kultury?
[/quote]
na co moja odpowiedź brzmi: tak, volta była, jest i podejrzewam że będzie sztandarowym forum braku kultury, chamstwa oraz skakania sobie do oczu
dlaczego? już napisałam wystarczająco wcześniej, między innymi na leciutkim przykładzie odpowiedzi na prośbę o interpretację pod kątem JEŹDZIECKIM zdjęć bush
elegancja - której brak u bush rzekomo był powodem takiej a nie innej odpowiedzi - nijak nie idzie w parze z brakiem taktu, złośliwością i niesmacznymi komentarzami gdzie się tylko da
btw. to co w końcu jest ważne w jeździectwie, tym jakże eleganckim i dystyngowanym sporcie, tylko schludny wygląd? dla niektórych widać tak bo kultury za grosz, ale dość o tym bo znów będzie za daleko w las
Brzasku ostatnie 3 strony to dyskusja o tym, że niewiele chce wracać na volte tylko większość chce mieć swoje miejsce bez beznadziejnego admina. Nie zauważyłaś? ;/
Tania
BeAtra
opolanka
k_cian
zen
busch
Dorotheah
Lena
sznurka
ciska
Ascaia
Brzask
trzynastka