Forum towarzyskie »

Polityka , polityka

Ale czasy się zmieniają, partie zmieniają politykę. Nie udało im się parę razy więc wyciągają wnioski. Ja nie szufladkuję lewicy jako komuny. Mam odczucie, że za pare lat, kiedy duża część wyborców nie będzie pamiętać komuny lewica będzie miała lepsze wyniki w sondażach, bo ludzie nie będą uprzedzeni.
Ale czasy się zmieniają, partie zmieniają politykę. Nie udało im się parę razy więc wyciągają wnioski. Ja nie szufladkuję lewicy jako komuny. Mam odczucie, że za pare lat, kiedy duża część wyborców nie będzie pamiętać komuny lewica będzie miała lepsze wyniki w sondażach, bo ludzie nie będą uprzedzeni.

Rozumiem. I spodziewam się ,że więcej osób myśli jak Ty.
Ja nie szufladkuję lewicy jako komuny. Mam odczucie, że za pare lat, kiedy duża część wyborców nie będzie pamiętać komuny lewica będzie miała lepsze wyniki w sondażach, bo ludzie nie będą uprzedzeni.
nie tyle uprzedzeni, co świadomi...
zapomną o świadectwach które idą za deklaracjami "uzdrawiaczy świata", o świadectwach Rzezi Wandeii, o narodowo-socjalistycznych obozach koncentracyjnych, czy dziełach słynnego absolwenta Sorbony w Kambodży...ta historia nie ma końca, ludzie w większości wola być traktowani jak bezmyślne bydło i głosują na takich którzy im obiecują fizyczne bezpieczeństwo i pełne brzuchy...u większości ludzi mózg to już tylko jakiś rozwojowy atawizm 😁
Tania, ale mi chodzi o polityczne znaczenie frekwencji. To ono właśnie wyznacza stanowiska partii =)

wrotki,  kulą w płot, nie oglądam Szkła Kontaktowego, tvn24 tak, ale to tylko jedno ze źródeł, z których czerpię informacje.

W zeszłym roku również nie musiałam i nie patrzyłam w jedną tylko stronę.

Widzę, że wrotki już wchodzi w swoje spiskowe teorie dziejów, wiec oddaję pola, gdyż na całe szczęście mogę porozmawiać o polityce w inspirującym gronie  :kwiatek:
Jak premierem był Oleksy a prezydentem Olek to ludzie mieli przerwę w uprzedzeniu czy luki w świadomości?
Straszne jest to co napisał wrotli, bo jest prawdziwe
Tania, ale mi chodzi o polityczne znaczenie frekwencji. To ono właśnie wyznacza stanowiska partii =)

wrotki,  kulą w płot, nie oglądam Szkła Kontaktowego, tvn24 tak, ale to tylko jedno ze źródeł, z których czerpię informacje.

W zeszłym roku również nie musiałam i nie patrzyłam w jedną tylko stronę.

Widzę, że wrotki już wchodzi w swoje spiskowe teorie dziejów, wiec oddaję pola, gdyż na całe szczęście mogę porozmawiać o polityce w inspirującym gronie  :kwiatek:


To nie są spiskowe teorie dziejów, tylko fakty, a jeżeli ktoś ich nie widzi, to tylko dla tego ,że nie chce ich widzieć, bo tak wygodniej, lub ,na rękę, lub sam pochodzi z tej ,lub pokrewnej partii, i broni swoich racji, i interesów, innego wytłumaczenia nie ma.
To, co napisał wrotki ma swoje uzasadnienie i miałby 100% racji pisząc to kilkanaście lat temu. Ale świat idzie do przodu, po co siedzieć w domu i zamartwiać się zimą, kiedy można wyjść na dwór i dostrzec, że już wiosna? Świadomi ludzie już jakiś czas temu przestali stawiać znak równości między słowami lewica a komunizm.
Świadomi ludzie już jakiś czas temu przestali stawiać znak równości między słowami lewica a komunizm.
przepraszam, świadomi czego?
socjalizm, lewica, komunizm-to szczepy tej samej choroby, nie można "być trochę zdrowym"
poza tym, III Rzesza nie była komunistyczna, a "tylko" narodowo-socjalistyczna.

Takie w sumie dziwaczne.
Nie podobało mi się.
,,........Trzej członkowie rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych – Francja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone – w poniedziałek rozpoczęły wspólne prace nad ewentualną rezolucją dotyczącą strefy nad Libią objętej zakazem lotów. Przedstawiciele Rady Współpracy Zatoki Perskiej zapowiedzieli już, że są gotowi poprzeć tego rodzaju działania.

Wiadomo jednak, że jakakolwiek interwencja militarna w Libii mogłaby wywołać ostrą krytykę ze strony Rosji i Chin – dwóch stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, które mają prawo veta...."

I już wszystko wiadomo, kto namieszał, czego zresztą można było się domyśleć.
przepraszam, świadomi czego?
socjalizm, lewica, komunizm-to szczepy tej samej choroby, nie można "być trochę zdrowym"
poza tym, III Rzesza nie była komunistyczna, a "tylko" narodowo-socjalistyczna.


odbije pileczke - endecja, Hitler (reductio ad hitlerum  😀 ), obozy koncentracyjne, junta - to szczepy tej samej choroby, nie mozna "byc troche zdrowym".
Obie strony politycznej barykady maja swoje zbrodnie. Nasza troska jest uratowac z ich dziedzictwa co sie da. Jesli ty wrotki mozesz czerpac z dorobku prawicy czy z czego tam czerpiesz, nie odrzucajac jej mimo ze skompromitowala sie faszyzmem i nazizmem w stopniu rownym komunizmowi, to lewicowy maja prawo o podobnego dzialania. Dla mnie obie ideologie zapisaly piekne karty w dziejach rozwoju mysli politycznej i nie widze sensu by absolutyzowac jedna kosztem drugiej. Lewica jest blizsza mojej wrazliwosci, ale nie bede przeciez wieszac prawicowcow. Choc czasami mam wrazenie ze nie jest to odwzajemniane ==
zwracam tylko uwagę, że Adolf Hitler był wybitnym działaczem socjalistycznym!
Jesli ty wrotki mozesz czerpac z dorobku prawicy czy z czego tam czerpiesz, nie odrzucajac jej mimo ze skompromitowala sie faszyzmem i nazizmem w stopniu rownym komunizmowi, to lewicowy maja prawo o podobnego dzialaniarzniesz głupa, czy naprawdę nie wiesz o czym mówisz? 🤔wirek:
faszyzm, nazizm, komunizm- to wszystko ideologie LEWICOWE!
możesz dać przykład chociaż jednej lewicowej "pięknej karty rozwoju myśli politycznej"...tylko takiej w praktycznym działaniu, bo ideologiczny bełkot Szkoły Frankfurckiej, jakoś nigdzie nie znalazł empirycznego wdrożenia.
...ze Szwecją też bym uważał na twoim miejscu...szczególnie w obecności osób mających choroby będące wynikiem obciążeń genetycznych.
ps znów chcesz zostać papieżycą? 😁
Papiezyca - nigdy. Skromna posada pierwszej sekretarz ONZ zupelnie by mnie zadowalala. Niestety twoja opinia zwalila mnie z nog wiec rekawicy nie podniose. Wzorem Strzygi ustepuje pola, sa sytuacje w ktorych dyskusja nie ma sensu 😵. Mam tylko nadzieje ze potrafilbys swoje zdanie powtorzyc w mniej komfortowych warunkach - dajmy na to w czasie jakiejs akademickiej dyskusji na przyzwoitym poziomie czy jakiejs konferencji miedzynarodowej. Z mila checia  bym popatrzyla. Elementy lewicowe moze i daloby sie znalezc - ale zeby nazywac faszyzm i nazizm lewica? Wywalili by cie za to z kazdej katedry uniwersyteckiej. No ale wtedy moglbys chodzic otoczony nimbem kontrowersyjnosci i myslowej niezaleznosci. Wow!
Elementy lewicowe moze i daloby sie znalezc - ale zeby nazywac faszyzm i nazizm lewica? Wywalili by cie za to z kazdej katedry uniwersyteckiejwidzę , że nic nie wiesz, znasz tylko to co napisze GW lub KP, a to żadne źródła.
ps. i nic nie wiesz o naukach humanistycznych...prof Aleksandra Hertza jakoś nie wywalili 😎
dodam ze profesor już przed wojną zdefiniował Sowiety, jako państwo wyznaniowe...dziś wydaje się to nam oczywiste, ale wtedy to było genialne spostrzeżenie.
Dwie demonstracje spotkają się dziś pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu. Pierwsza, jak co miesiąc, przypominająca o katastrofie smoleńskiej. Druga - z okazji 71. rocznicy urodzin Chucka Norrisa.
Pierwszą demonstrację organizują środowiska związane z PiS i "Gazetą Polską". Jak co miesiąc, każdego 10 przypominają o ofiarach katastrofy smoleńskiej. Drugą manifestację zgłosił Dominik Taras, warszawski działacz Ruchu Poparcia Palikota (ale manifestację zgłosił jako osoba prywatna). Cel - jawnie prześmiewczy - 71. rocznica urodzin Chucka Norrisa. W przesłanej do warszawskiego ratusza informacji o planowanym zgromadzeniu Taras napisał, że przewiduje udział około 200 osób. Początek obu demonstracji - godz. 18.


No coś okropnego.
Ha, panstwo wyznaniowe jak najbardziej! Dosyc to przewrotne, ale prawdziwe.
Moze rzeczywiscie sie nie znam. W sumie na pewno, skoro nazizm i fazyzm to lewica. Cos gdzies musialo mnie ominac. GW nie czytam. Nie szanuje nikogo kto broni Polanskiego, w konsekwencji GW juz dawno opadla. Plus nie wiem czy sie orientujesz, ale Michnik stoi na stanowisku ze nie ma roznicy miedzy prawica a lewica wiec GW w ogole nie oddaje moich pogladow. KP czytam ale nie jestem milosniczka. Lubie sama sobie wszystko przemyslec wiec zaintrygowalo mnie to co napisales. Moglbys rozwinac ten temat? Bo kwestia rzeczywiscie ciekawa.

Tania - zgadzam sie. To szarganie pamieci wszystkich ofiar katastrofy. Mozna nie lubic sposobu w jaki J.K rozgrywa swoje interesy karta smolenska, ale takie cos jest ponizej wszelkiej krytyki.
Lubie sama sobie wszystko przemyslec wiec zaintrygowalo mnie to co napisales. Moglbys rozwinac ten temat? Bo kwestia rzeczywiscie ciekawa.
poczytaj cokolwiek co nie jest w "różowym" nurcie...nawet zwykła notka w Wikipedii dostarcza więcej informacji, niż intelektualna masturbacja Sierakowskiego lub Szczuki 🤔
18:30 -TVN24 - Pan Redaktor relacjonuje pod pałacem mocno zawiedziony, że jeszcze nic się nie dzieje.
Ruch Palikota usiłuje ugrać coś przy okazji. Szykuje cynicznie szampana. Pod krzyżem mała grupka zaślepionych ludzi.
Żal mi ich.
W studio TVN -świetne garnitury i protekcjonalne uśmieszki.
Okropne to wszystko.
Nie znosze TVNu. Inteligencja w wersji light, zero glebszych przemyslen, wszystko slizga sie po powierzchni.
Wrotki no poczytam, nie powiem, zaintrygowales mnie. Wreszcie cos nowego. Moze pogladow nie zmienie, ale poglebie na pewno.
Szczuka o takich rzeczach raczej nie pisze, ona bardziej feminizm niz stricte lewica. Sierakowski to nie moja parafia, kawiorowa lewica jakos mi nie opowiada.
Sierakowski to nie moja parafia, kawiorowa lewica jakos mi nie opowiada. no tak, o wiele sprawniej o "sprawiedliwość społeczną" walczyły Rote Armee Fraktion, Brigate Rosse,  Popular Front for the Liberation of Palestine, Ernesto Guevara z jego "skuteczną nienawiścią" 🤔wirek:
wszystko co socjalistyczne, z definicji jest antyludzkie i antycywilizacyjne...nie ma "dobrej twarzy" socjalizmu, bo to idea chora z definicji.
Teraz "dobra twarz" /Benicio del Toro/ jest w modzie.
Oj takie to czasy dziwne.
Przed nami wybory parlamentarne i aż nie chce się iść do głosować ponieważ i tak pewnie niczego nie zmienią. Głosując na prezydenta głosowałam pomiędzy pieniaczem, a mniejszym złem - które być może wcale nie było takie mniejsze.

Sama muszę przyznać, że uległam "ślepocie PO" i naprawdę w jakimś stopniu wierzyłam, że z PO może nie będzie lepiej (nauczyłam się już że politycy nie są od tego, żeby cokolwiek zmieniać na lepsze  😉 ), ale może przynajmniej nie będą tacy upierdliwi dla kraju jak PiS. I się zawiodłam, bo PO nie tylko nie dotrzymało swoich obietnic, ale realizuje wręcz przeciwne plany. O podwyżce VAT-u chyba wszyscy wiedzą, do tego podwyżka podatków na materiały budowlane żeby starczyło na budownictwo socjalne (sic!), czy wreszcie uroczy przepis zmuszający studentów studiujących dwa kierunki do płacenia za jeden z nich (pewnie żeby im się w głowach od nadmiaru wiedzy nie poprzewracało). Dołóżmy do tego liczne absurdy, jak chociażby kampania polityczna "Nie róbmy polityki", której wzorem na bilboard mogłoby być:

czy znacznie gorsze przy załatwianiu sprawy OFE w najgłupszy możliwy sposób.
Jestem zdruzgotana rządami PO, naprawdę wcześniej sądziłam że wybór między dwoma najbardziej popularnymi partiami to kwestia wybrania ładniejszej gęby, bo sam program niewiele się różni. PO zniszczyło moje wyobrażenia. Myślę też, że niezadowolenie z cudownego PO jest coraz bardziej widoczne, "Uważam Rze" może się do tego nieźle przyczyniać, chociaż z drugiej strony jest jeszcze TVN i radio ZET...

Mogę zagłosować na partię Janusza Korwin-Mikkego, zdaje się być prawdziwą odmianą po dotychczas rządzących, ale co z tego skoro będę miała wrażenie oddania pustego głosu na partię, która nie ma żadnych szans na objęcie władzy. Może, niesamowitym cudem, przejść próg wyborczy i mieć chociaż kilku swoich w wielkiej polityce...
busch, nie chcę brać udziału w dyskusji, ciekawam tylko jaki jest ten mądry sposób rozwiązania sprawy OFE?
Spójrz sobie na ten artykuł:
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/327313,pojedynek-rostowski-balcerowicz-trwa-ostry-spor-o-konsekwencje-reformy-ofe.html

Początek artykułu:
Nie można pogodzić się z tym, że wpłaty z budżetu do OFE zwiększają zadłużenie Polski - powiedział w poniedziałek minister finansów Jacek Rostowski podczas telewizyjnej debaty z prof. Leszkiem Balcerowiczem.

"Zasadnicze pytanie brzmi: czy powinniśmy dalej, co roku przekazywać do Otwartych Funduszy Emerytalnych 1 tys. zł przeciętnie na każdą osobę pracującą w Polsce po to, aby OFE z powrotem pożyczały te pieniądze państwu, aby państwo je wydawało na bieżące emerytury, po drodze zwiększając drastycznie zadłużenie Polski. Uważam, że jest to najbardziej bezsensowny wydatek w całym budżecie. I dlatego rząd chce skończyć z tym procederem" - zaznaczył Rostowski


I koniec:
Minister finansów Jacek Rostowski żałował, że nikt wcześniej nie zaproponował, aby OFE więcej inwestowały w akcje, a nie kupowały obligacje skarbu państwa. "Nikt tego nie zaproponował. W tej chwili jesteśmy w kryzysie, nie możemy sobie na to pozwolić" - oświadczył.

Minister finansów Jacek Rostowski przekonuje, że Otwarte Fundusze Emerytalne są potrzebne. Nie zlikwidowałbym OFE - powiedział.

Rostowski na pytanie, czy gdyby mógł podjąć decyzję o likwidacji OFE, to by ją podjął, odpowiedział, że nie, gdyż część środków OFE inwestują w akcje.


Jak dla mnie jawny absurd. Z jednej strony OFE jest złe i nie możemy tego zmienić ponieważ w tej chwili jesteśmy w kryzysie więc nie możemy inwestować w akcje, z drugiej strony OFE nie zostanie rozwiązane ani zreformowane, bo jest nam potrzebne.

Podkreślone szczególnie mnie uderzyło. No doprawdy, nikt nie zaproponował! I mówi to Minister Finansów...  😜
busch, nie chcę brać udziału w dyskusji, ciekawam tylko jaki jest ten mądry sposób rozwiązania sprawy OFE?
Mogę zagłosować na partię Janusza Korwin-Mikkego, zdaje się być prawdziwą odmianą po dotychczas rządzących, ale co z tego skoro będę miała wrażenie oddania pustego głosu na partię, która nie ma żadnych szans na objęcie władzy. Może, niesamowitym cudem, przejść próg wyborczy i mieć chociaż kilku swoich w wielkiej polityce...
dlatego nie należy przy głosowaniu bawić się strategią, a glosować zgodnie z sumieniem...przez takie strategie, sondaże zyskują wielką władze samospełniających się proroctw...a poza tym będzie nas tu, co najmniej dwoje(będąc stałym czytelnikiem N.Czasu wiem, że co najmniej troje  😉)
...no i daje linka dla tych z marną pamięcią i kierujących się wyborczymi decyzjami na podstawie wizerunków, a nie faktów. tekst ten przypomina, że gdyby słuchano "pajaca z muszką", ZUS-u mogło zupełnie nie być, każdy mógłby pracować wyłącznie na swoją emeryturę, z tym ze wtedy nie było by koryta dla czerwonych świń i ich klienteli, czyli dzisiejszej "bandy czworga"
[[a]]http://www.niepoprawni.pl/blog/2456/emerytura-ktorej-nie-bedzie-czyli-polski-system-zusofe-cz-8-%E2%80%93-czy-jest-jeszcze-nadzieja[[a]]
[quote author=Strzyga link=topic=21572.msg945254#msg945254 date=1300739103]
busch, nie chcę brać udziału w dyskusji, ciekawam tylko jaki jest ten mądry sposób rozwiązania sprawy OFE?

[/quote]

Chcesz znać moje zdanie? Zadam Ci pytanie: naprawdę myślisz, że przy naszym państwie zadłużającym się w dotychczasowym tempie mamy szanse na emerytury? Ja uważam, że nie - za te ponad 40 lat będzie dobrze, jeśli nasze państwo jeszcze nie zbankrutuje, emerytura dla mnie jest nierealna, OFE tu nic nie zmieni.
busch, czyli jakie jest rozwiązanie, abyśmy my dostali emerytury, ludzie teraz dostawali emerytury, a państwo nie zbankrutowało?
wrotek, jesteś idealistą, nie wierzę, by w obecnym układzie sił na Świecie, dano wygrać w naszym kraju wybory komuś konkretnemu. Ja jestem realistką, i wiem, że wynik  będzie jeden, chociaż 90% narodu zagłosowało by na JKM. Na 100% wygra PO, bo jest to partia wygodna, niekoniecznie dla nas(jako narodu). Jeżeli ktokolwiek wierzy jeszcze w to ,że jest u nas demokracja, to jets... po prostu głupcem.

A tak z innej beczki, czy ktoś pamięta, czy na pogrzebie śp.L.Kaczyńskiego, był Kadaffi? Albo ,ktoś od niego?;
Jeszcze tylko mały cytacik z wypowiedzi z forum i już mnie nie ma:

,,PRACOWAŁEM W LIBII DŁUGIE LATA I SZLAG MNIE TRAFIA NA TĘ PROPAGANDĘ !!!
~byłem i widziałem 

dzisiaj, 18:22

Libia jest bogatym państwem (najwyższy standard życia ze wszystkich krajów Afryki), posiadającym ogromne złoża ropy naftowej - ok. 50 mld baryłek i gazu ziemnego, a także wody pitnej na Saharze. 
Jej przywódca - Muammar Kadafi - od zawsze starał się prowadzić niezależną politykę (niezależną wobec USA, Wlk.Brytanii czy Rosji), a jednocześnie stworzył w Libii chyba najbardziej postępowy system społeczny wśród krajów arabskich (emancypacja kobiet, świeckie prawo, bezpłatne usługi publiczne, decentralizacja władzy). Jedno z oczywistych przyczyn nie podobało się państwom Zachodu, a drugie organizacjom islamskim. 
Trzeba również zwrócić uwagę na strukturę społeczną Libii - otóż w kraju tym zamieszkują trzy duże grupy etniczne oraz ponad dwadzieścia klanów/plemion. W momencie obalenia Kadafiego zacznie się między nimi walka o władzę i wzajemne wybijanie.

Libia administracyjnie dzieli się na trzy regiony: Tripolitanię (stolica, najwięcej mieszkańców, raczej jednolita etnicznie), Cyrenajkę (złoża ropy i gazu + najwięcej plemion) i Fezzah. Cyrenajka miała od zawsze zapędy do suwerenności i nie pogodziła się nigdy z obaleniem monarchii w latach 60tych. W dodatku w kraju zaczęli rosnąć w siłę radykalni islamiści - Islamska Libijska Grupa walcząca.
W Libii mieszkało ok 70o tyś gastarbaiterów - z czarnej Afryki, ale nie tylko - dużo również Europejczyków. Wśród części Libijczyków zaczęła narastać niechęć do obcych, bo ich liczba zaczęła przewyższać liczebność niektórych klanów. 
To wszystko połączyło się po rewolucji w Egipcie i Tunezji. Rebelia podsycona została przez wywiad brytyjski i amerykański, którzy wprowadzili do Libii monarchistów z Egiptu. Kadafi próbował łagodzić sytuację, zwalniał nawet z więzienia członków tej grupy walczącej. 

Wszystko to doprowadziło do wybuchu wojny domowej. A nam robi się wode z mózgu, żebyśmy popierali mieszanie się NATO w sprawy suwerennego państwa. 

A Kadafi nie był żadnym tyranem, tylko sprawnym przywódcą, który nie dał sobie w kaszę dmuchać. Ot co."

Swoja droga, miałam klientów z Libii, fajni ludzie, bardzo się o nich martwię 😕
Staram się słuchać o OFE i coś z tego zrozumieć . Marnie mi idzie.
Jednak zgadzam się z komentarzem internauty zamieszczonym po debacie na Wp.
To znaczy, że Polacy naprawdę niczego nie rozumieją
Balcerowicz reprezentuje interesy kapitału finansowego, który na skutek działań rządu straci część prowizji. Nie przedstawił żadnego argumentu poza ogólnikami o rzekomych oszczędnościach i złym socjalizmie - ludzie to kupują ale to nic nie znaczy. W żadem sposób nie udało mu się rozbić argumentów Rostowskiego, który wskazał bezsens wpłacania pieniędzy do OFE, które następnie są pożyczane państwu.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się