nie kręci mnie ta cała sprawa ze Smoleńskiem i może jestem dziwna, ale tak sobie myślę, że :nine, skoro oficjalnie proszą o nierozpowszechnianie tych zdjęć, to może powinnaś jednak usunąć ten link
Miałam się nie odzywać w tym temacie, ale na taką głupotę opadły mi ręce. Nie łatwo jest na szczęście te zdjęcia znaleźć (ja znalazłam przez inny blog/stronę jakimś trafem), ale podawać bezpośredni link do drastycznych zdjęć na publicznym forum, gdzie są dzieciaki, które jako, że "zakazany owoc", ciekawe to to jest (dziecko znaczy jest ciekawe, a nie zdjęcia) a napis, że drastyczne to zajrzy, bo gry komputerowe, gdzie "krew się leje", to co takie coś dla nich. Ja jestem silną osobą, mam mocne nerwy i nie zrobiło to na mnie wielkiego wrażenia (ciotka patomorfolog, więc różne rzeczy w swoim życiu widziałam), chociaż nie powiem, zdjęcia szokujące, osoby dorosłe o słabych nerwach nie wejdą, ale dzieciaki?
Przepraszam, ale kto prosi o nierozpowszechnianie?
Chociazby MSZ.
Bez przesady, dzieciaki to nie takie rzeczy widza w bajkach tv czy grach. Zdjecia nie byly drastyczne. Dla mnie obrzydliwe jest to, ze znalazly sie w sieci..
life is coraz bardziej brutal. Nie obronimy wszystkich przed złem tego świata. Jak chcą to klikną. Nie ważne czy od razu tu, czy znajdą po krótkich poszukiwaniach w necie.
Po wejściu w link od Nine nie było widać nic poza zdjęciami wraku. Zdjęcia zwłoki były "głębiej". Brrrr, ja się boje takich rzeczy i zobaczyłam tylko dwa zdjęcia.
Proszą o nierozpowszechnianie, to co one robią w sieci?
Jara - teraz znalazłam i doczytałam : "ABW skontaktowała się ze służbami krajów, gdzie odnaleziono w Internecie zdjęcia, celem zablokowania ich publikacji. Po naszej interwencji strona rosyjska oraz ukraińska zablokowały wskazane przez nas strony internetowe. Do tej pory nie zostały zamknięte strony domen niemieckich i amerykańskich, ponieważ służby tych państw w odpowiedzi poinformowały nas, że nie mogą zablokować tych stron z uwagi na ograniczenia prawne obowiązujące w ich krajach" - poinformowała Agencja w komunikacie.
1 października ABW skierowała także pismo do Rosyjskiej Służby Bezpieczeństwa (FSB) z prośbą o wyjaśnienie "zaistniałej sytuacji". "Obecnie w przedmiotowej sprawie Agencja na bieżąco przekazuje wszelkie informacje oraz ustalenia Wojskowej Prokuraturze Okręgowej" - czytamy w komunikacie.
Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa poinformował we wtorek w rozmowie z tvn24.pl, że zdjęcia "na pewno nie pochodzą z materiałów polskiego śledztwa ws. przyczyn katastrofy" i do tej pory nie zaistniały żadne okoliczności, które pozwalałyby na wszczęcie śledztwa ws. ewentualnego przecieku.
Jara - teraz znalazłam i doczytałam : "ABW skontaktowała się ze służbami krajów, gdzie odnaleziono w Internecie zdjęcia, celem zablokowania ich publikacji. Po naszej interwencji strona rosyjska oraz ukraińska zablokowały wskazane przez nas strony internetowe. Do tej pory nie zostały zamknięte strony domen niemieckich i amerykańskich, ponieważ służby tych państw w odpowiedzi poinformowały nas, że nie mogą zablokować tych stron z uwagi na ograniczenia prawne obowiązujące w ich krajach" - poinformowała Agencja w komunikacie.
1 października ABW skierowała także pismo do Rosyjskiej Służby Bezpieczeństwa (FSB) z prośbą o wyjaśnienie "zaistniałej sytuacji". "Obecnie w przedmiotowej sprawie Agencja na bieżąco przekazuje wszelkie informacje oraz ustalenia Wojskowej Prokuraturze Okręgowej" - czytamy w komunikacie.
Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa poinformował we wtorek w rozmowie z tvn24.pl, że zdjęcia "na pewno nie pochodzą z materiałów polskiego śledztwa ws. przyczyn katastrofy" i do tej pory nie zaistniały żadne okoliczności, które pozwalałyby na wszczęcie śledztwa ws. ewentualnego przecieku.
Masakra, chyba ograniczenia prawne można "obejść" ? Kurde, nie dziwie się, że nie otwierali trumien.
Bischa, Już łatwo. Debile na fb udostępniają już w albumach.
Czy można zgłosić naruszenie zasad w albumie (nie w pojedynczych zdjęciach) na fb? Nigdzie tej opcji nie widzę... jak widać każdy pretekst jest dla lemingów dobry, żeby sprawę "zamilczeć na śmierć" 🤔 Kurde, nie dziwie się, że nie otwierali trumien. to, że kłamali, że jednak te trumny otwierali, też pewnie znajdzie pełne zrozumienie w elektoracie 😎
Zen, jeśli nie są drastyczne, to ja jestem murzynka. Nie wszystkie dzieci grają w debilne gry, gdzie krew się leje hektolitrami, urywane są ręce nogi. Nie generalizujmy. Dla mnie Nine swoim bezmyślnym wpisem dołaczyła do grupy ludzi, których "bawi" rozpowszechnianie takich zdjęć i którzy wrzucają takie linki gdzie popadnie, bo oooo zwłoki roznegliżowane, rozczłonkowane można zobaczyć i wiele więcej i trzeba to całemu światu pokazać. Chwała jej za to, że usunęła, ale zanim to zrobiła, poszło dalej w eter.
Wg mnie gdyby durne media tego nie nagłośniły, to nie byłoby pewnie sprawy, ludzie nie zaczeliby szukać, rozpowszechniać. Rozumiem publikować informacje o postępach (lub ich braku) w śledztwie, o fakcie zamienienia zwłok, ale po co trąbić o takich rzeczach!?
wrotki, A niech sobie gadają o tym ile chcą. Chodzi o to, że nie wszyscy chcą oglądać takie zdjęcia i uważam, że powinno się to uszanować. Mogło to być chociażby w linku wstawione - ciekawscy i tak czy siak by wleźli.
Nie wiem czy to mialo byc dla zabawy, ale z tego, co pobieznie przejrzalam, to te zdjecia mialy stanowic dowod na to, ze ta katastrofa to byl zamach. Dla mnie zdjecia sa o tyle obrzydliwe, ze obdzieraja z jakiejkolwiek godnosci zmarlych (zdjecie z prosektorium? to juz w ogole skandal..dobrze, ze genitalia zaslonili..).
Bischa, ale co w tych zdjeciach bylo drastycznego?
Wg mnie gdyby durne media tego nie nagłośniły, to nie byłoby pewnie sprawy, ludzie nie zaczeliby szukać, rozpowszechniać. Rozumiem publikować informacje o postępach (lub ich braku) w śledztwie, o fakcie zamienienia zwłok, ale po co trąbić o takich rzeczach!? bo "naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości", jak słusznie zauważył pewien rozbójnik, potem niemiecki agent, a następnie Naczelnik Państwa.
Ja byłam ciekawa co tam jest napisane, bo niestety mój rosyjski pozwala na rozmawianie o moich sabakach, a nie na czytanie takich tekstów. Strona nie jest zamknięta, ponieważ jest na domenie .com czyli prawdopodobnie amerykańskie serwery, a cytacie który podałam pisali, ze z tym krajem jest problem.
Edit: z linku zniknęły zdjęcia ofiar, został jedynie wrak.
Zen. dla Ciebie czy dla mnie pewnie nic. Ale jednych ludzi taki widok nie rusza, inni psychicznie wysiądą, jeszcze inni na zawał zejść mogą, każdy indywidualnie reaguje na taki widok, nie bierzmy wszystkiego na swoją modłę! Ok, chociażby to, że na jednym ze zdjęć widać narządy na wierzchu i to może być uznane chociażby za drastyczne.
Zdjęcia nadal są na stronie, ale w linkach, więc nie zniknęły.
Mnie zaszokowały powalane ziemią "naklejki" identyfikacyjne i plastry od nich, dowodzące, że ciała ofiar były wleczone po ziemi na folie (owszem, przeczytałam tekst) i info, że część obrażeń wyraźnie powstała po śmierci. Ogólnie teza jest taka, że to jedna wielka inscenizacja - miejsce katastrofy.
Ktoś jest zorientowany jakie jest oficjalne wyjaśnienie, dlaczego samolot nie wybuchł? Co się stało z tonami paliwa? W tekście jest, że tonaż samolotu to 39,75 ton, że tego typu samoloty tankuje się tylko do pełna (nie ćwierć, nie pół) a z Warszawy leci się zaledwie godzinę. I gdyby tyle ton paliwa P* o ziemię to słup ognia powstałby nawet na lodzie, a tu - sucha trawa nietknięta. Można to zweryfikować jakoś?
No i - to gdzie(?) i kiedy się palił ten samolot, skoro nie na ziemi, po uderzeniu? Bo to faktycznie dziwne - popalone części samolotu a suchutka trawa nietknięta.
Ktoś jest zorientowany jakie jest oficjalne wyjaśnienie, dlaczego samolot nie wybuchł? Co się stało z tonami paliwa? W tekście jest, że tonaż samolotu to 39,75 ton, że tego typu samoloty tankuje się tylko do pełna (nie ćwierć, nie pół) a z Warszawy leci się zaledwie godzinę. I gdyby tyle ton paliwa P* o ziemię to słup ognia powstałby nawet na lodzie, a tu - sucha trawa nietknięta. Można to zweryfikować jakoś?
No i - to gdzie(?) i kiedy się palił ten samolot, skoro nie na ziemi, po uderzeniu? Bo to faktycznie dziwne - popalone części samolotu a suchutka trawa nietknięta.
Moze paliwo wybuchlo i wypalilo sie w tym wybuchu? Nie wydaje mi sie zeby taka wielka maszyna stanela w miejscu po zderzeniu wiec wypalona trawa moze byc w miejscu pierwszego zetkniecia z ziemia iles tam metrow wczesniej i nie widac tego na zdjeciu. Ale tak tylko gdybam, ja sie nie znam. Rozumiem, ze na tej stronie sugeruja ze to nie nasz tupolew tylko podrzucony, a oryginalny nie wiadomo gdzie?
Moze paliwo wybuchlo i wypalilo sie w tym wybuchu?
W raporcie Millera jest jedno zdanie nt. pożaru paliwa - że były małe i lokalne. Poza tym są takie dane, jak sprawdzenie jakości itd. Paliwa w chwili katastrofy było ok. 10 ton , więcej niż połowa. Braku pożaru ew. wybuchu paliwa w większym rozmiarze nie wyjaśniono, nie ma nawet komentarza.
biorąc pod uwagę jak "lokalne" jest ognisko spowodowane 20 litrowym kanistrem benzyny samochodowej, która ma mniejszą liczbę oktanową niż lotnicza, no to naprawdę jestem pod wrażeniem doskonałości konstrukcji Tupolewa...tylko skąd taka słabość skrzydeł w takim razie? 🤔
Ja jestem tylko pod wrażeniem ogromnej miłości RM i ojca Rydzyka do pary prezydenckiej, szkoda tylko że za życia ich obrażał nazywając ś.p Marię Kaczyńską czarownicą cuchnącą szambonerią 🤔
kasska
trzynastka
JARA
Bischa
zen
rtk
Notarialna
wrotki
cieciorka
katija
halo
bobek
MsCarmen
Presja