Forum towarzyskie »

dziennik, pamiętnik, blog, ownlog...

nika77, przeczytaj cały blog, bo ten apel to pikuś
W to, że nie wszyscy zdrowi w tym domu, to i wątpić nie wypada... Ale czy zdrowy na umyśle człowiek przenosi się na głuszę nie zapewniwszy sobie pierwej środków do życia? Czy ja jestem zdrowy na umyśle? No nie jestem... Natomiast z apelem Indianki, to się dziewczyny czepiacie. Przecież Was nie zmusza, żebyście jej coś płaciły, tylko prosi o pomoc. Jestem przekonany, że taka prośba musiała ją wiele kosztować - ZWŁASZCZA biorąc pod uwagę niektóre inne wpisy na jej blogu! Jak dla mnie, to jest o wiele uczciwsze i sympatyczniejsze załatwienie sprawy od postawy p. prezesa Brejty, który chce w majestacie prawa ograbić wszystkich Polaków na cel który, jak sam w swojej przezabawnej "Strategii..." pisze, może interesować co najwyżej 0,3% spośród nich...

Bardzo lubię ten blog: http://agronauta2.blox.pl/html Autor ma naprawdę zdrowe podejście do rzeczywistości! Choć archiwum przejrzeć jeszcze nie zdołałem: zbyt jestem senny wieczorami.

Przez Chatę Magoda nie zdołałem przejść. Zbyt mi się to lukrowane wydało. Mówicie, że dalej jest ciekawiej..? Spróbuję wypatrzeć. A 300 obserwatorów i miejsca w czubie rankingu zazdroszczę. Podejrzewam, że ma spore szanse wygrać  - bo ile lat z rzędu mogą wygrywać nieuleczalnie chorzy i cierpiący..? Nie powiem, ale jeśli tak się stanie, będę uważał, że w tym (niechcący, niechcący...) pomogłem. Razem z Wami! Bo szarża z 14 na 4 stronę rankingu w ciągu 4 dni mogła sprawić wrażenie, że przesiedleńcze blogi stają się modne!

Fajny styl ma autorka tego blogu: http://transwizje.blox.pl/ Tylko ta wiedza tajemna, sny i opieka z Syriusza jakoś do mnie nie przemawiają.

Natomiast the best jest bez najmniejszej wątpliwości ten blog:http://dwagrosze.blogspot.com/ Mimo, że nie mam w tej chwili czego inwestować, a ostatnie złoto, jakie miałem, zamieniłem na komin do kozy  😁
ja polecam kominka.
Szczególnie ten wpis http://kominek.blox.pl/2008/04/LATAWIEC.html jest piękny.
jkobus, czytałes jej cały blog? od deski do deski?
dla mnie jak dorosła baba pisze o tym zeby dac jej na drewno bo zamarznie a stac ją na internet to jest smieszne
pisała kiedys ze sądziła się z wójtem bo ukradł jej uwiąz;]

sznurko, z całym szacunkiem, ale przesadzasz. Nie przeczę, że z Indianki musi być kawał wrednej baby, bo by inaczej nie była taka sama i opuszczona na swoim ranczo - a że nie chce się do tego przyznać, zapewne nawet sama przed sobą i stale powtarza, jaka jest szlachetna i jak ją wszyscy prześladują, to w końcu, w jej sytuacji, nie jest takie dziwne, prawda..? Jednak nie prosi o pomoc w zakupie drewna, bo jest jej zimno, tylko prosi o pieniądze na remont komina, który się nagle, w Nowy Rok, zepsuł.

Jakby mi się nasz improwizowany komin rozpadł, to pewnie, akurat w tej chwili, nie mógłbym zrobić nic innego: rysują mi się wprawdzie jakieś, mgliste jeszcze bardzo, perspektywy zatrudnienia, ale doraźnie mam 180 złotych, wziętych awansem za zlecenie, które dopiero w poniedziałek zacznę realizować, więcej długów, niż chciałbym pamiętać, a rachunek za internet jest jedynym, jaki zapłaciłem od początku grudnia... A Indianka jest w bez porównania gorszej sytuacji niż ja. Jak rozumiem, środki do życia zdobywa sprzedając kozi serek i inne produkty ze swojego gospodarstwa - a wnioskuję, ze wzmianek w jej postach, że nie jest ono zbyt wielkie. To i dopłaty, których, zdaje się, też jeszcze nie dostała, nie mogą być za duże mimo, że na kozy i konie przysługuje dopłata paszowa.

Mnie też pomógł ktoś poznany dzięki blogowaniu, kiedy trzy tygodnie temu skończyły mi się wszystkie pieniądze i nie miałem żadnych, nawet bardzo mglistych perspetkyw. Nie rozumiem w ogóle jak możesz jej ten internet wyciągać. A cóż to niby za luksus jest? Zresztą, bez porównania tańszy niż remont komina...
jkobus, niech sprzeda konie - stoją bezuzyteczne a karmic trzeba, krowe, kurcze kazdy z nas ma czasem dołek ale zbiórka?

najłatwiej jest biedować w internecie jakim to się jest nieszczęśliwym ale porządny człowiek zawsze może liczyc na czyjąś pomoc i nie musi prosic o nią publicznie, zwłaszcza ze nie jest niezdolna do pracy
zamarzyło się jej wiejskie zycie to trzeba mu stawić czoła albo wziac dupę w troki i wrocic do rodziny do miasta
dokładnie, co innego pozalić sie a co innego mając na cos innego i coś innego podać nr konta -bo zamarzam. Kazdy z nas ma ciezkie chwile i pusto w banku. I tam nie ma nic o pożyczce. Pewnie gdyby się wyzaliła to znalazby się ktoś kto zapytałby czy wesprzec. To coś jak akcja "Talent". Kochane pieniazki dajcie ludzie bo jestem nieszczęsliwa.
Błagam o pomoc.. jak mogę sprawdzić adres IP, albo cokolwiek innego, po czym uda mi się namierzyć osobę komentującą mojego photobloga?
To ważne, "ponoć" chodzi o zdrowie konia.

/jak zły wątek to bić ale nie za mocno 😡
I znowu konkurs. Tym razem nie trzeba inwestować pieniędzy, tylko czas. Wystarczy kliknąć na przycisk "Głosuj" przy moim blogu na tej stronie: http://www.wiadomosci24.pl/zgloszone_blogi/7,3,tr.html, a potem postępować zgodnie z instrukcjami. Szczegóły oczywiście także tutaj: http://boskawola.blogspot.com/2010/02/biao-dosc.html

papi to chyba może zrobić tylko administrator portalu, na którym masz swojego fotobloga. Musisz go poprosić.
EDIT na prośbe Dworcika  🙄
Ale o so cho..?
"blog" Dramki to w rzeczywistosci ogloszenia sprzedazy - jest na nie odpowiedniejsze miejsce niz ten watek
http://kopyciak.blog.onet.pl/ - ZACHĘCAM DO ZAGLADANIA... jak narazie jest on dopiero założony, ale od marca będzie dużo notek...
Ja postanowiłam znowu pisać. Ściągam Advanced Diary, poprzedni odszedł razem z poprzednim komputerem, ale w sumie było tam dość mało wpisów 😉 


Co do blogów Voltowiczów - muszę przyznać, że parę razy przeczytałam od deski do deski koński blog Sznurki - fajnie widzieć, jak się zmieniała na przestrzeni lat 😉 Teraz się zabieram za księżniczkę w kaloszach i za blog Teodory z przepisami 😉
szepcik, hehe sama się smieję z początków, fajna pamiątka

ksieżniczka jest zupełnie inna, to spora cześć mojego życia no i jest tam o wszystkim choć czasem między wierszami
http://kopyciak.blog.onet.pl/ - Zapraszam! oraz na nasze małe forum, które dzisiaj zostało założone! http://kopyciak.phorum.pl/index.php?sid=7ebd72ed6d56d63c26ad4c2a6ec88814
Wiem, że znów polecam tę stronę, ale naprawde brakuje tam ludzi, chcę was zachecić, abyście odwiedzali!  🙇 (Najwyżej dostanę ostrzeżenie)



Zapraszam, na forum o koniach!

http://kopyciak.phorum.pl/index.php
Hyhy, to i ja się ujawnię 😉
Mój blog umarł w dniu, w którym sprzedali "mojego" konia.
Blog ożył, gdy pojawiła się możliwość dzierżawy, kupna tego samego konia.
Czyli po 3ech latach  🤔wirek:
http://szufladowo.blog.onet.pl/

No to i ja się ujawniam. Mimo, ze blog dość świeży, to od czasu do czasu napiszę 🙂
Kiedyś (lat 14 miałam wtedy) pisałam opowiadanie o koniach, doczekałam się nawet polecenia w onecie, ale skończyłam z tym jakies 2 lata temu 😁
Z serii okruchy życia "Wycieczka po umyśle Strzygi"
http://szczyga.wordpress.com/
I ja zaczęłam pisać, choć photoblog służy mi jedynie do dodawania zdjęć, by ludzie mieli co oglądać, ale czasem napiszę coś z mojego życia. 😉

www.caira.fbl.pl
nieaktualne
to i ja się dopiszę:
rapideyemovement.fbl.pl

ogólnie- przeboje życiowe szam.
No i stało się, powróciłam do regularnego blogowania. Ja jednak jestem uzależniona od pisania; dopiero po wyprodukowaniu pierwszego wpisu po długiej przerwie, uświadomiłam sobie, jak bardzo mi tego brakowało.

Znowu zamierzam pisać o tym co mnie boli, co mnie śmieszy i co mnie denerwuje. Ponownie będzie to w takiej formie, że odczytanie tego, co dokładnie miałam na myśli, uda się pewnie tylko mnie, ale nie wpływa to na zabawę w trakcie czytania  😉

Szkoda trochę zaczynać od nowa, mój photoblog stawał się całkiem popularny i dawał mi informację zwrotną, co sądzą inni o moich krótkich formacj - ale zdrugiej strony na wordpressie ogranicza mnie tylko własna wyobraźnia. Wreszcie mogę napisać tysiąc słów, a nie tysiąc znaków  🙂

No i jeszcze raz podkreślam, że każdy komentarz jest dla mnie cenny - wciąż staram się udoskonalać swój warsztat, eksperymentować z tematyką i formami. Internet daje nielichą namiastkę anonimowości, więc mam duże szanse przeczytać naprawdę szczere komentarze. I oczywiście, jak w podpisie - komentarz karmi wena  😀
pytanie mam
mam starego bloga na blog.pl
da sie go jakoś zarchiwizować albo przenieść na blogspota? czy ktoś może mi w tym pomóc?
odświeżam...
Znacie jakieś godne polecenia strony z szablonami na blogi? Przeglądam, szukam i chyba wyszłam z wprawy- nie mogę nic sensownego znaleźć a postanowiłam odkurzyć mojego bloga 😉
dopiszę się
madmaddie.fbl.pl
Szarpnęłam się i stworzyłam swój pb  www.bicza.photoblog.pl zapraszam, zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Chciałam skromnie zaprosić na swojego bloga  :kwiatek: Potrzebuję rzetelnej opinii ludu, czy mogę pisać dalej, czy jednak mam porzucić klawiaturowe prace ręczne i zająć się szydełkowaniem/gotowaniem/praniem/sprzątaniem/byciem pożyteczną społecznie 😉 Od razu ostrzegam, że humor specyficzny i zapewne niewielu podpasuje... 🙁
  http://czarownicasa.blogspot.com/
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się