Wiem , że stronę wcześniej było już o kaskach ale chciałabym , żeby więcej osób się wypowiedziało szczególnie te z kaskiem Jabu Volta + . Z zewnątrz przecieram go takimi chusteczkami jak dla niemowląt i jest dobrze tylko w środku jest problem jak go od świeżyć ? bo taki przepocony jest .
Trolinka, mokrą szmatką z mydłem, a potem bez mydła. W każdym razie na pewno nie zamaczaj go całego! Ja tak zrobiłam i coś się pod tą siateczką odkleiło i fatalnie mi leżał na glowie-musiałam wysłać go do Jabu zeby mi naprawili. Swoją drogą mają ekstra serwis, zrobili mi to za darmo i nawet odesłali na swój koszt, mimo że moja wina była 😁 Aaa na stronie Jabu jest dokładna instrukcja czyszczenia o ile dobrze pamiętam 😉
No na stronie jest podany ten sam sposób jakim ty czyścisz . A myślicie że coś by się stało gdybym wyczyściła go parą wodną ? Mam jeszcze jedno pytanie , tylko nie wiem czy to do końca dobry wątek , jak czyścić szczotkę włosianą ?
Help! Wiem ze bylo juz wałkowane ale jak pierzecie Matessa? Przywiozłam go wlasnie w domu, kupilam Perwoll i ... co dalej? :> Pamiętam że w 30 stopniach ale czy np wirować też?
Zrobiłam dzisiaj rundkę po pralniach w okolicach kozanowa o których wiem. W hali tęcza powiedzieli że mogliby spróbować, że za około piętnaście złotych. Kaufland jak powiedzieli że to będzie kosztować ok. 30zł to odpadłam (repka to chyba o tobie mówili że 'kiedyś jakaś pani też tu oddawała do prania' 🙂😉. Magnolia, Tesco i pod Astrą- odmówili. Zostaje mi tylko Tęcza. Czy ktoś zna we Wrocku (a najlepiej nie na drugim końcu miasta od kozanowa 😉) jakąś pralnie która weźmie i będę miała znów ładny, czysty czaprak? A, i która ceną nie wywali mnie w kosmos 😀
A ja skorzystałam z chwilowego braku sąsiadów-kablarzy, pięknej pogody, sporej bramy wjazdowej, szczotki ryżowej, ogrodowego szlaucha i perwolu white magic. I mam czyste, pachnące derki oraz pady. Tylko ręce następnego dnia odpadały.
devila, ja karcherem popręgi nie skórzane myje. Może i czaprak by się dało, ale jeden już mi na szwach poszedł od normalnego użytkowania, więc strach, żeby cały się nie rozsypał...
Kiedyś czytałam o takich torbach do prania czapraków, derek itd. Podobno sierść w nich zostaje i nie zapycha pralki. Czy ktoś wie gdzie można coś takiego dostać? Bardzo by mi coś takiego ułatwiło życie 🙂
a czy poszewka generalnie nie 'przepusci' piachu? ja mam specjalna torbe, na poczatku troche nieufnie podchodzilam do niej- ale jest niezastapiona. niczego nie przepuszcza- piach, klaki zostaja w srodku. swoja kupowalam w sklep.horses.pl ale juz jej nie ma niestety..
oddałam derkę (100g) do pralni bo nie zmieściła mi się do pralki, pan dokładnie przeczytał co było napisane i wyprał z zaleceniami (ktoś pisał chyba w wątku o derkach, że po oddaniu do pralni wszystkie derki straciły odoodporność) derka czyściutka, zapłaciłam 25zł
Tylko jak patrzyłam,że pranie grubej derki to 40zł to po wychodzi mi minimum 160zł na sezon 🤔 Do tej pory prałam wszystko w domu,ale do padokówek nie mam już cierpliwości.Zaniosę czystą a zaraz zmienia kolor i można ją w kącie postawić:/
Jak prać derkę przeciwdeszczową? Gdzies mi się obiło o uszy, że zdarza się, że po praniu przestaje byc wodoodporna... Niestety mam tylko jedną, codziennie ciuraną na padoku w błotku i boksie. Mimo czyszczenia jej szczotką wypadałoby wreszcie ją odświezyć...no i się zastanawiam jak uprać ją tak żeby dalej pełniła swoja funkcję no i jak najszybciej wyschła 😁
Ja oddawałam do zwykłej pralni, nawet za grube derki płaciłam po 18,90. Pralnia sprawdzona, sporo znajomych też do niej derki oddaje. Znajduje się w Warszawie na ul. Nerudy 1 (ulica odchodząca od ul. Conrada).
Ja przeciwdeszczowe piorę normalnie i nic im się nie dzieje.
to ja moge polecic pralnie na ul. Panny wodnej 28 za polar i czaprak biora 15zl, a za grubsze derki 20zł. i nie wybrzydzaja przy przyjmowaniu derek 😉 ja ostatnio oddalam taka super smierdzaca, przyjeli bez slowa 😉