Pranie czapraków, derek itp.

POMOCY
Dzisiaj pierwszy raz prałam mojego cotton'a white z kolekcji Moon . Najpierw namydliłam mydłem na plamy ,żeby lepiej zeszły te od siodła. Następnie wrzuciłam do pralki ,plamy trochę zeszły więc nawet ok ale czaprak zrobił się od wewnętrznej strony żółtawy . Tak jakby ten pot/brud go równomiernie ubrudził . Prałam w 30 stopniach. Jest jakaś szansa jeszcze? na uratowanie?

a nie wlałaś czasem wybielacza? Mi sie tak stało po dodaniu wybielacza, cały czaprak mi z jednej strony zażółknął  😵

Wybielacz raczej nie powoduje takiej reakcji. Spróbuj uprać jeszcze raz z podwójnym płukaniem. 😉

nie... jeszcze raz namoczyłam i wyprałam i jest ok . Znaczy nie doprały się ślady siodła ale no :P

Planuję wyprać dziś białe bryczesy (tydzień po hubertusie  😂 ) mam pytanie co do brudnych lei.
Zawsze miałam beżowe bryczesy.

Namoczyć i przeczyścić szczoteczką czy od razu do pralki?
Jaki program prania?

HELP!!! jak usunąć ślady po siodle z czapraka pranie niepomogło


Polecam odplamiacz CLOROX Color.
Na te plamy z siodła próbwałam wszystkiego i tylko to pomogło.
Ten odplamiacz jest bardzo delikatny, można stosować nawet do jedwabiu.
Traktuje nim moje Anky. Wcieram w plamy, zostawiam na ok 5-8 minut i wrzucam do pralki na 30 stopni.
Wszystko pięknie schodzi.

Zależy jak bardzo coś jest brudne :P.
Jak derka (polar, stajenna) to najpierw się moczy w wannie, potem piorę gdzie brudniejsza szczotka a potem do pralki na 60'C, jak derka polarowa to na 90'C + podwójne płukanie i jest super, nic sie nie zniszczylo jeszcze 🙂. Czapraki podobnie, najpierw odmaczam, potem szczotką zmywam plamy od siodła/potu, zmywam tym, co mi wpadnie w rękę, szampontem, żelem pod prysznic, cokolwiek. A potem do pralki, proszek + płyn do płukania i 60'C. ES Stripe in tylko prałam zgodnie z metką i derki woodoodporne. Niciaka i czaprak biały po zawodach wygotowałam kiedyś w praniu 45/95'C z podwójnym płukaniem i też nic się nie stało xD. Ochraniacze skorupki wkleadam także do pralki między czapraki. W owijkach i ochraniaczach zapinam rzepy, zeby nie poniszczyły innych rzeczy 🙂.

Kaarina - w jakiej większej sieci sklepów można dostać ten Clorox? Bo też szukam czegoś na plamy od siodła i to mi wygląda na jedyną deskę ratunku  :kwiatek:

a ja mam swoją metodę (może dość banalną) - mydło Biały Jeleń. Nic mi tak super czapraków nie odplamia jak skrojone mydełko dodane do proszku/płynu. Do pralki na 30*C i gotowe ;-)

Daguu, i schodzą Ci na jasnych czaprakach zabrudzenia od siodła?

mhm. schodzi mi wszyściuteńko ;-)

A to mydło dodajesz do płynu tak od razu, do tej szufladki? Czy wsypujesz do bębna? Ile mydła dajesz? (wybacz takie pytania, ale szykuję się do prania mocno przybrudzonego padu...)  :kwiatek:

Kaarina - w jakiej większej sieci sklepów można dostać ten Clorox? Bo też szukam czegoś na plamy od siodła i to mi wygląda na jedyną deskę ratunku  :kwiatek:


Powinnaś znaleźć w każdym sklepie z chemią. Kupowałam zawsze w mojej mieścinie, ale myślę, że w hipermarketach typu Tesco, Carrefour też powinien być. W sklepach internetowych nawet widziałam😉 Tani i skuteczny. U mnie lepiej działa niż vanish.

edit: tutaj jest
http://www.superkoszyk.pl/product-pol-4680-CLOROX-Odplamiacz-1-L-Color.html

Livia , ja dodaję do szufladki. A mydełka kroję (tak, kroję je nożem) ok. 1/20 kostki. Jak masz mocno przybrudzony pad to możesz dać nawet więcej. Ja prałam tym sposobem mega usyfioną od czarnej pasty do butów błękitną Ankę i wszystko zeszło. Powodzenia ! ;-)

Kupiłam dziś Białego Jelenia, jutro test z upapraną żółtą Anką 🙂 Dzięki dziewczyny  :kwiatek:

Edit po praniu: niestety nawet Biały Jeleń nie dał rady plamom z siodła... Masakra.

Spróbuj tego Cloroxa😉 
edit: wrzucam fotki z dzisiejszego prania, właśnie z dodatkiem Cloroxa. Najpierw wtarłam w plamy, zostawiłam na ok. 5 minut i potem dodałam dodatkowo do proszku i wyprałam w pralce w 30 stopniach. Oto efekty:
-lewa strona przed( z lampą dlatego jasniejszy kolor padu):

-lewa strona po praniu(te ciemne miejsca to wina paratu, plam nie ma😉):

-prawa strona przed:

-prawa strona po(troche zostało, ale było naprawde mocno przybrudzone):

EHEM... jest szansa żeby sprać dziegiedź?

Wiatrusia[/b][/b] Ta pralnia jest w piotrze i pawle na świeradowskiej.

😉 Ja ostatnio  poplamiłam pad anky smarem . Zlikwidowałam plamę  pastą do zębów np.elmex.

Kaarina, Clorox już kupiony, myślę że na dniach wypróbuję 🙂 Twoje zdjęcia dają mi nadzieję 🙂

Koniecznie napisz czy dał radę! Ja jestem nim zachwycona.

ok..

Pranie ręczne nie zawsze mi dopiera.
Przeważnie wrzucam na 30 stopni, bywa nawet, że na "program szybki" 30 st który trwa 30 min i też wszystko elegancko schodzi.

a ja wyprałam w 30 stopniach z proszkiem i płynem do płukania i nic ... dalej brudne jak brudne  🤔

wiec będę  musiała kupić jakiś dobry odplamiacz

Anky najlepiej jakąś szczotką najpierw wyszorować, ja przynajmniej tak robiłam. Najpierw zamoczyłam potem posypałam proszkiem a potem wyszorowałam, i wszystko ładnie schodziło. Miałam kreta blue.

Ja się bałam szorować szczotką - żeby się nie zmechacił.
Clorox dał rade bez szorowania. Jeszcze raz polecam.
Bright red i Pea wyglądają jak nowe.

Mógłby ktoś napisać gdzie w okolicach-Mokotów, Wilanów,Ursynów,Piaseczno wypiorą mi derki?

tutaj http://www.konskisklep.pl/zencartpl/index.php?main_page=page_3 🙂

A coś jeszcze?

Czy mogę zwykłą derke z poliestru(?), taką plandeke padkową wyprać w pralce?
Czasami ktoś pisze o utracie wodoodporności przez niedopowiadnie pranie ale to chyba nie odtyczy takiej zwykłej dery?
Bo już się pogubiłam.

Jak jest z membrany, to można użyć detergentu do odzieży technicznej 😉 Ale pewnie nie jest.