Forum towarzyskie »

Kto/co mnie wkurza na co dzień?

Taa, ja pamiętam sytuację, gdzie w autobusie weszła grupa młodzieży z zespołem downa z opiekunem - ot 3 dziewczyny i chłopak. Dziewczyny zajęły jedno miejsce (zaraz za kierowcą, dla niepełnosprawnego), chłopak i opiekun stali gdzieś dalej.
Wlazło babsko, wlazło... wbiegło wręcz, więc raczej na niepełnosprawnego nie wyglądało, też praktycznie zrzuciło dziewczyny z siedzenia coś gadając o "młodszych nogach".
Odezwała się też starsza pani (stojąca!) - A przepraszam panią, ale one też mają grupę inwalidzką. Dlaczego pani je tak potraktowała?
Babsztyl zrobił się czerwony jak burak i na następnym przystanku wysiadł... Normalnie aż zaczynam tracić szacunek do 'starszych' jak takie kwiatki widzę.  😤

Zakaz palenia w miejscach publicznych - W końcuu!
przed pasażem grunwaldzkim we wro również stoi ogromna, kiczowata choinka... -.-
miasto zasyfione plakatami wyborczymi.
Co do zakazu palenia w miejscach publicznych to jak jestem w miescie to po prostu staje na uboczu zeby zapalic,a jezeli siedze np na przystanku blisko jakiejs osoby to pytam czy nie bedzie jej przeszkadzac jezeli zapale,zazwyczaj ludzie nie maja nic przeciwko.

Na codzien to wkurza mnie moj ojciec i ciemnogrod w ktorym zyje oraz jego ograniczone horyzonty myslowe.
To, że spod dziesiątek plakatów wyborczych nie widać w ogóle jakichkolwiek słupów / latarni itp.
nie tylko slupow, okien nieczynnych sklepow, wiat przystankowych itp  😤

a co do babc-wkurzajace sa jeszcze takie, ktore pchaja sie do miejsca "przy oknie" okladajac wszystkich naokolo torbami ew po prostu swoja masa, po czym po jednym przystanku znow gramola sie do wyjscia...no ludzie, nogi by im nie odpadly gdyby postaly te 2 minuty, a zamieszane robia na caly autobus!
Własna matka i wkurza to chwilowo małe słowo.

Miałam remont, bez gadania i proszenia sama z siebie posprzątałam po nim.
Wszystko układałam, myłam, sprzątałam, zakrywałam folia, odsłaniałam przesuwałam etc.
Matka wykosiła też ogródek, nie negując tej jakże debilnej decyzji posprzątałam po 2 pociętych drzewach, 2 krzewach z różami, zgrabiłam liście, skosiłam trawę. Generalnie zrobiłam co było do zrobienia.
Nie usłyszałam nawet "dziękuję". Trudno, może uznała, że to należy do moich obowiązków pomiędzy chodzeniem z psami, studiowaniem, pisaniem pracy, pomaganie jej w pracy, robieniem obiadów i nie zasługuje na ten miły gest. Ale jak teraz mi dzwoni z TAAAKĄĄĄĄ MORDĄ, że ona mnie o wszystko musi błagać i już tydzień [no chyba w myślach, bo nic takiego nie słyszałam] mnie prosi o umycie okien, że jestem beznadziejna, że nic jej nie pomagam, że jestem leniem i ona wszystko musi robić sama etc. to mnie krew zalała. 
ja pier....  Tak, wyjdę na dwór i w deszczu będę myła te okna tylko po to by jutro umyć jej jeszcze raz, bo po ciemku na pewno dużo zobaczę.
nine znam ten ból ...  😫 Ale masz szczęście, że masz tyle lat, że Twoi rodzice nie próbuja na Ciebie podnosić ręki  🤔
Wkurza  mnie moja pani od chemii... Zaraz siadam do chemii organicznej i aż się boję, co zobaczę jak otworze zbiór zadań, bo wiem, że na pewno nie wszystko nam wyjaśniono... No, ale tymczasem jeszcze pół godzinki na kompie  🤣 🤣
reklama Mucosolvanu!
jak widze to beznadziejnie grajace dziecko i slysze "ja kaszle tak, a mama kaszle tak..." to mam odruch wymiotny 😫
Wkurzają mnie właśnie babcie które są takie wredne, wejdzie Ci taka do autubusu, stanie nad Toba i dyszy, wzdycha, rozgląda się, albo co gorsza wlepi w Ciebie ślepia i się paaatrzy... i patrzyyyy, a takiej to ja miejsca nie ustąpie:P oj nie;p

I wkurza mnie jak już jakiejs ustąpie i mówi że nie usiądzie bo tylko jeden przystanek że ona postoi, to kurczaki usiadła by już nawet na ten jeden przystanek jak ktoś jej ustąpił, bo wtedy się robi taka niezręczna sytuacja.

Albo wkurza mnie dojazd do olsztyńskich stajni, oj jak bardzo mnie wkurza ^^ i to że nie mam jak na zawody dojechac.. bo własnie to jest dojazd do olsztynskich stajni. moja wina ze samochodu nie mam?^^

I to chyba na tyle z rzeczy które mnie wkurzaja...;p
ciri, a co powiesz na radiowe "Mamoooooo, a co ty mi tu przykleiłaś na piżaaaaaamkeeeeeeeeeeeeeeeeeee?" i dalej "Aco to jest Aromaaaaaaactiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiv?" 🤔
Ciri strzał w dziesiatke i to ekhu ekhu ekhu  😵
a reklama stodalu- stodalstodal niech zyje zyje nam 🍴
a mnie denerwuje, a raczej w dziwny sposób smieszy reklama jakichs komórek: ale co się stało? ale o co chodzi?  nie wiem czy kojarzycie, ale jak ja slysze mam ochote pierdzielnać czymkolwiek w telewizor;p
Jeszcze z reklam irytuje mnie radiowa reklama jakiegoś syropu 'męczy kaszel małą kasię...' , no nie cierpię jej!
a mnie okropnie drażni reklama vizira  😀iabeł: Do mnie jakoś Chajzer nigdy z zaskoczenia nie wpadnie uprać białych rzeczy upaćkanych od konia... 👿 Do Was też nie  😀iabeł: 😁 ??
oo tak, ja starych beretów tez nie zdzierze 🤔
Ostatnio, jedna wyskoczyła do mnie z krzykiem. Siedziałam sobie na siedzeniu, kolo mnie babka okolo 40stki. miejsce za nami wolne. Weszło 2 mężczyzn około 50lat. jeden usiadl, drugi stał. w koncu babka obok mnie wstala, ustępując mu miejsca. Odpowiedział "nie, dziękuję.  Jakbym chciał to bym usiadł na wolnym miejscu"
a beret ktory siedzial z drugiej strony : "Co za kultura, zeby starsza wstawala, a te mlode siedzialo jak nogi ma jeszcze zdrowe! Nie do zniesienia. Karygodne!", to jej mowie, że są przecież wolne miejsca (dalej bylo wgl puściej) a ona dalej swoje.. i tak 6 przystanków.  😜

No proszę, biegnąc z pksu z wielkimi 2 torbami na autobus też mogę się zmęczyć i usiąść.
Zawsze ustępuję miejsca, więc troszkę mnie to zirytowało.


co do telewizji- ja nienawidzę, wprost prawie wymiotuję jak widzę, bądź nawet słyszę IBISZA 😵
Z tym ustępowaniem w komunikacji to ja stara też zawsze mam pecha. 🤣 Ostatnio wsiadam do autobusu, a że młoda nie jestem to się nie spodziewam, że ktoś będzie czegoś ode mnie chciał, a tu na następnym przystanku wsiada kobieta w moim wieku z dzieckiem takim z 10 lat. I dziecko, wyszkolone, od razu do mnie: nóżki mnie bolą! A ja na to: no to źle trafiłaś, bo mnie też!
I cały autobus na mnie 🤣
ciri, a co powiesz na radiowe "Mamoooooo, a co ty mi tu przykleiłaś na piżaaaaaamkeeeeeeeeeeeeeeeeeee?" i dalej "Aco to jest Aromaaaaaaactiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiv?" 🤔


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa  👿 👿 👿 to jest okropne!!!!!!  👿 👿

ale nie wiem czy nie gorsze jest... "Bardzo lubię Immunarol co ma same ziooooła.."  🤔wirek: 🤔wirek: 🤔wirek:
janka- haha, i bardzo dobrze!  😁
Gillian, ja na to przeciągające dziecko reaguję alergicznie i jak tylko słyszę pierwsze dźwięki reklamy, to automatycznie zmieniam stację. Tak samo jak swoją drogą miss Kaleta 😉
Jeszcze rytująca jest reklama allegro kiedy rozwydrzony bachor drze się na cały supermarket, bo się skończyła jazda samochodzikiem. 😵
o tak, słuchanie o tym, że ktoś się czuje nieświeżo po chwilach intymności z partnerem albo bo ma okres jest po prostu prowokacją do krzyknięcia "to idź umyj DU...!" i wywalenia radia za okno :/
kiedyś jechałam ze skręconą kostką autobusem, a że lato było to można było zauważyć, że cała jestem w bandażach  😁
no i wsiadam, 3/4 miejsc wolnych ale ja chciałam usiąść blisko drzwi  😉 nie ja jedna upatrzyłam sobie to miejsce i zostałam potraktowana z kuli...w kostkę  😲
ledwo się powstrzymałam żeby babci nie oddać, bo naprawdę zrobiła to z premedytacją
i jeszcze usiadłam za nią i całą drogę nawijała jaka ta młodzież jest niewychowana  😤
przez takie coś naprawdę tracę szacunek do starszych  🤔
Mam wrażenie, ze oni nie są świadomi tego, ze ta 'niewychowana młodzież' jest po części ich winą. No bo jak tu być kulturalnym w stosunku do takiej lokomotywy dyszącej nad karkiem, która na cały tramwaj czy autobus huczy, że ona jest chora? No jakoś takie matrony na chore nie wyglądają skoro te kilkaset merów galopem lecą w stronę tramwaju 😵

Starszym, naprawdę schorowanym babciom ustępuję, bo widzę, że potrzebują tego.
Mamy osobny temat dotyczący tego problemu 🙂
wk...rwia mnie jak stare raszple są w sklepie obsługiwane przede mną. Bo ja se mogę postać, bo ja swój czas na loterii zdaje się wygrałam  🤬 🤬 🤬 🤬 🤬
bo ja pewnie nic do roboty nie mam, a ta Ci stoi i przez normalnie milion lat wybiera po 5 deko z każdej wędliny.  🤔 😫 a jak jeszcze raz usłyszę "na spróbowanie" to podejdę i skrzywdzę. SERIO!
Mam wrażenie, ze oni nie są świadomi tego, ze ta 'niewychowana młodzież' jest po części ich winą. No bo jak tu być kulturalnym w stosunku do takiej lokomotywy dyszącej nad karkiem, która na cały tramwaj czy autobus huczy, że ona jest chora? No jakoś takie matrony na chore nie wyglądają skoro te kilkaset merów galopem lecą w stronę tramwaju 😵

Starszym, naprawdę schorowanym babciom ustępuję, bo widzę, że potrzebują tego.


nie kumam tego. starość to przecież nie choroba.
ninevet,  nie licz, ze usłyszysz "dziękuję". Pogódź się z tym, nie przemęczaj i rób, co chcesz i tak zawsze będziesz tą złą.
Strzyga - ja może przesadziłam z tym "dziękuję", bo sama chce w domu pomagać ale miło by było gdyby zostało to zauważone, bo jak tydzień zapierdzielania z miotłą, grabiami, workami zostaje przekreślony przez 2 nie umyte okna to się wkurzam.
Panowie którzy u nas robili ten remont się zachwycali jak ja mamie pomagam, jaka ja jestem uczynna, że fajne "dziecko" ze mnie. A Matka ? No niestety widzi nieroba którego o wszystko trzeba błagać TYGODNIAMI.
Teraz sprzątam dom, cały, od rana... ciekawe co to przekreśli... pewnie naczyń z maszyny zapomnę wypakować, albo pranie wywiesić. :/

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się